FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

MEDYCYNA NURKOWA - Z gazetki DAN

mi_g - 21-04-2016, 15:23
Temat postu: Z gazetki DAN
Pewnie nie każdy czyta artykuły na stronach DAN.
Więc dla nich pochodząca stamtąd ciekawostka. Artykuł o wpływie niebieskich tabletek (nazwa Vxxxxx jest zablokowana na forum więc musiałem wyiksować:-)):
Sildenafil (Vxxxxx) – przekleństwo czy błogosławieństwo dla nurka? (Dostępne dla członków DAN, wymaga zalogowania)

Ogólne podsumowanie:
Naukowcy w tym badaniu stwierdzili, ze wstępne leczenie sildenafilem (Vxxxxx) lub innymi lekami i podobny mechanizmie działania (inhibitory PDE-5) – wzmagają wystąpienie i stopień neurologicznej choroby dekompresyjnej.

I trochę bardziej szczegółowo:
NURKOWIE:
Metody prekondycjonowania (jak sauna i lekkie ćwiczenia) są korzystne, gdy wykonuje się je przed nurkowaniem. Wywołują wydzielanie endogennego tlenku azotu, który wypłukuje mikro jadra z wewnętrznych warstw naczyń krwionośnych i przez to mogą zmniejszać ryzyko choroby dekompresyjnej.
Obciążające ćwiczenia lub sauna w czasie 24-28 godzin po nurkowaniu zwiększają ryzyko choroby dekompresyjnej, ponieważ zwiększają przepływ krwi przez większość tkanek i prowadza do zwiększonego formowania się pęcherzyków odgazowującego azotu.
W modelu zwierzęcym, sidenofil zwiększa ryzyko choroby dekompresyjnej, jeśli jest zażywany przed nurkowaniem (nie mamy wiedzy o działaniu na nurkującego człowieka).
Jeśli wystąpi choroba dekompresyjna i była leczona w komorze hiperbarycznej, sildenafil możne być korzystny po nurkowaniu i leczeniu tlenem hiperbarycznym, ponieważ może pomóc zmniejszyć objawy neurologicznej choroby dekompresyjnej, poprzez zwiększenie przepływu mózgowego. To założenie oparte jest na badaniach udaru u gryzoni i wymaga dalszych testów.

PŁYWACY, TRÓJBOIŚCI i inni EKSTREMALNI ZAWODNICY:
Skuteczne uzycie niekonwencjonalne leku pokazuje, ze sildenafil w małych dawkach może skutecznie leczyć symptomy SIPE i/lub choroby wysokościowej.

HX - 22-04-2016, 09:00

Michał, to nic nowego w latach 60/70 polscy himalaiści wierzyli że aspiryna/polopiryna jest dobrym środkiem na chorobę wysokościową a skutki były różne u różnych osób. Z wystąpieniem choroby wysokościowej było tak że jedni ją mieli a inni nie.
Wydaje się jednak że tezą artykułu było, żeby jednak nie używać przed nurkowaniem a reszta to raczej dywagacje, na szczęście nie mój problem ;)

A tak w ogóle, to mam wrażenie że z dcs'em to jest tak z każdym prawdopodobieństwem, można analizować wiele czynników wyliczać wzory przedstawiać rozkłady itd. Ale jak mawia mój kolega Polski Inżynier, prawdopodobieństwo jakiegoś zdarzenia jest zawsze 1/2, bo albo się wydarzy albo nie ;) A tak zupełnie poważnie to myślę że prewencja przesuwa nas jednak do ogona Gausa.

Pozdrawiam

anarchista - 22-04-2016, 10:01

HX napisał/a:
prawdopodobieństwo jakiegoś zdarzenia jest zawsze 1/2, bo albo się wydarzy albo nie
4 rodzaj prawdy.
Jest opis jak to chłopaków sprężyli do 100 m w powietrzu i następnych do 80 m również szybko rozprężono, jeden zmarł drugi został kaleką 3 dosyć łagodnie przeszedł tą eskapadę, osobnicza wrażliwość.
Również na forum był inteligentny inaczej, który zdobył stopień instruktorski na kursach pewności siebie. Wiedział że zna się na tym jak nikt, no może poza jego guru. Potem zwiedzał komorę od środka, jako pacjent.
Przestrzeganie dobrej praktyki to namiastka zrozumienia, osobista wrażliwość to nasz wróg, wytrenowanie nasz sprzymierzeniec.
Zaplecze powierzchniowe to żadna fanaberia, to rozsądek.

pozdrawiam rc

mi_g - 22-04-2016, 13:33

HX napisał/a:
Wydaje się jednak że tezą artykułu było, żeby jednak nie używać przed nurkowaniem

Mniej więcej. Myśli że może pomóc bo rozszerza naczynia krwionośne i mogłoby działać jak lekkie ćwiczenia i sauna przed nurkowaniem. Podali wiec Vxxxxx małym gryzoniom, sprężali je na 90m na 45min i powoli rozprężali. Potem badano im ilość mikropęcherzyków, płytek krwi (stan zapalny) i objawy neurologiczne. Wyszło ze te "leczone" mają się gorzej niż grupa kontrolna. Stąd wnioski: nie zażywać Vxxxxx przed nurkowaniem.

Michał
PS. Tak mi się skojarzyło, prawie idealna ilustracja do tego artykułu. Pewnie pamiętacie formularz testu neurologicznego... To teraz sobie wyobraźcie gościa w kitlu z formularzem w ręku mówiącego do myszy: "Teraz stań na tylnych łapkach, zamknij oczy i spróbuj dotknąć przednią nosa." :-)

wpawlicki - 22-04-2016, 15:13

mi_g napisał/a:
Stąd wnioski: nie zażywać Vxxxxx przed nurkowaniem.

Ja bym przewrotnie powiedział, że zażywać koniecznie profilaktycznie po nuraniu. Jak nie uchroni od choroby to przynajmniej żonka się ucieszy :)

anarchista - 22-04-2016, 21:38

mi_g napisał/a:
Podali wiec Vxxxxx małym gryzoniom, sprężali je na 90m na 45min i powoli rozprężali. Potem badano im ilość mikropęcherzyków, płytek krwi (stan zapalny) i objawy neurologiczne. Wyszło ze te "leczone" mają się gorzej niż grupa kontrolna. Stąd wnioski: nie zażywać Vxxxxx przed nurkowaniem.
Zastosowanie takiego samego profilu było błędem. Powód uległy większemu nasyceniu gazem obojętnym, bo cały czas miały otwarte tętnice. CO2 też otwiera i powoduje zgromadzenie większego ładunku inertu. W 2005r na konferencji naukowej PTMiTH było relatywnie dużo o tych problemach, nie tylko wystąpienie prof Gulyara.

pozdrawiam rc

Scaner - 23-04-2016, 11:22

wpawlicki napisał/a:
mi_g napisał/a:
Stąd wnioski: nie zażywać Vxxxxx przed nurkowaniem.

Ja bym przewrotnie powiedział, że zażywać koniecznie profilaktycznie po nuraniu. Jak nie uchroni od choroby to przynajmniej żonka się ucieszy :)


Nurkowie nie muszą zażywać Vxxxx żeby dziewczyny były zadowolone. Artykuł DAN jest zbędny bo nas nie dotyczy :bee;

wpawlicki - 24-04-2016, 05:54

Scaner napisał/a:
Nurkowie nie muszą zażywać Vxxxx żeby dziewczyny były zadowolone.


Scaner - gratuluje!, tak trzymać, znaczy w pionie. Pisałem o tych wszystkich którzy nurkują ale widać nurkami nie są :)

Jan Werbiński - 24-04-2016, 08:50

Nurkowie mogą głębiej

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group