|
FORUM-NURAS Froum dla nurkujących i nie tylko ... |
 |
FORUM OGÓLNE - Świetne miejsce do podglądania fauny i flory
Mirka Żytkowska - 17-09-2005, 12:51 Temat postu: Świetne miejsce do podglądania fauny i flory Witajcie!
Ostatnio z moim nieocenionym partnurem Tomkiem odkryliśmy niesamowite miejsce do podziwania polskiej podwodnej fauny i flory - polecam wszystkim, ale szczególnie amatorom fotografii podwodnej...
Miejscem owym jest kręta, porośnięta sitowiem rzeczka Jeziorna, łącząca jezioro Chycina z zalewem na Obrze przed elektrownią wodną w Bledzewie koło Skwierzyny (woj. lubuskie).
Odkrycia dokonaliśmy dosyć przypadkowo - płynęliśmy kajakiem z zalewu w stronę jeziora Chycina. Znaliśmy z wcześniejszych wypraw kajakowych to miejsce i wymyśliliśmy sobie, że "posnorklujemy" w jeziorze Chycina - do kajaków zapakowaliśmy zatem pianki i ABC. Nie dopłynęliśmy w sumie do celu, bo po drodze, właśnie na Jeziornej, już z powierzchni było widać, ile kotłuje się w niej ryb. Tomek nie wytrzymał i stwierdził, że nie czeka na jezioro i włazi do wody. Jak postanowił, tak uczynił..., ja zostałam na kajaku.
Tomek wsadził głowę do wody i na 3 minuty zaniemówił..., a po chwili wynurzył się i przez fajkę zaczął do mnie krzyczeć , że pod wodą same cuda i że w ogóle lepiej niż w Egipcie... Ponieważ rewelacje powyższe postanowiłam osobiście sprawdzić, również wpakowałam się do wody. I faktycznie - takiego bogactwa roślin i ryb jeszcze w Polsce nie widziałam - mnóstwo płoci, uklejek,okoni, leszczy, co jakiś czas pojawiał się lin... Szczupaki na początku liczyliśmy wszystkie, ale po jakimś czasie ograniczyliśmy się tylko do takich kilkudziesięciocentymetrowych... Czasami stały i czatowały na ofiarę w odległości 4 metrów od siebie... Co chwila wpływało się w ławice bliżej niezidentyfikowanego narybku - niesamowite wrażenie !
Byliśmy zachwyceni!
Co nie bez znaczenia: rzeczka Jeziorna charakteruzyje się doskonałą przejrzystością wody - widać na co najmniej 8-10 metrów, w dodatku nie jest głęboka - w porywach ma może 2,5 - 3 metry. Dlatego ABC jest w zupełności wystarczające.
Polecam wszystkim to miejsce, robie wrażenie pod wodą, urokliwe jest również na powierzchni. Gdyby ktoś był zainteresowany szczegółami jak tam dojechać, służę oczywiście pomocą.
Pozdrawiam serdecznie, Mirka
apis77 - 17-09-2005, 13:26
Cześć Mireczko
Chetnie posłucham, jesli zdradzisz kilka szczegółów na temat, jak się dostać do tego "polskiego podwodnego egiptowa"
W oczekiwaniu na wieści pozdrawiam serdecznie
Aston - 17-09-2005, 13:49
Szkoda, ze nie mieliscie ze soba aparatu
Opis tego "polskiego egiptowa" dziala na wyobraznie!
bann - 17-09-2005, 18:56
Chycina to calkiem fajne miejsce do nurkowania ... poznanski AWF organizuje tam co roku obozy dla studentow w swoim osrodku, niestety jest to dokladnie na przeciwnym koncu zbiornika niz wspomniana rzeczka, (zbiornik ma chyba ok. 3km dlugosci), faktycznie, pamietam, ze juz podczas doplywania do wspomnianej rzeczki widac bylo z gory bujna roslinnosc...
nota bene, caly ten rejon byl podczas okupacji projektowany jako czesc MRU, Miedzyrzeckiego Rejonu Umocnionego, i jako taki przygotowywany do natychmiastowego zatopienia przedpola walki w przypadku sowieckiej inwazji, stad taka ilosc budowli hydrotechnicznych i kanalow w okolicy (oprocz bunkrow oczywiscie - ktore same stanowia niezla atrakcje)
Mirka Żytkowska - 20-09-2005, 15:12
Cześć!
Odpowiadając na pytania, gdzie znajduje się dokładnie opisane miejsce, uprzejmie donoszę, że najlepiej dostać się tam chyba z Chyciny (wioski) i to kajakiem (podejrzewam, że w związku z tym, że jest tam ośrodek AWF, to można takowy wypożyczyć - bann będzie wiedział, jako stały bywalec słynących z sadyzmu obozów AWF ).
Popłynąć trzeba na przeciwległy od wioski Chycina brzeg jeziora, trzymając się blisko lewej strony jeziora. Na samym końcu po lewej stronie jest dzika plaża z małym pomostem. 100 metrów za nią wpływa się między trzciny na rzeczkę - widać to miejsce dosyć dobrze, ale pod warunkiem, że płynie się blisko brzegu.
Znalazłam mapkę jeziora Chycina na stronie:
http://student.kti.ae.poz.../j.chycina.html
- na rzeczkę wpływa się w miejscu widocznym na północno-wschodnim brzegu jeziora, kierować się trzeba na Zalew Bledzewski.
Samochodem to cięzko tam dojechać, można spróbować leśnymi drogami. Wtedy należy wystartować z Bledzewa i jadąc w stronę Skwierzyny skręcić przed mostem na Obrze w prawą stronę w polną drogę. Potem się wjeżdża w las - właściwie ciężko wytłumaczyć, jak dalej jechać. Ewentualnie można zapytać miejscowych, jak dojechać na mostek przy ujściu Jeziornej do Zalewu Bledzewskiego.
Kajak jako środek transportu to jednak zdecydowanie lepszy pomysł.
Pozdrawiam i życzę powodzenia , Mirka
Przemek - 20-09-2005, 15:28
łałłł bomba, teraz to juz za późno ale na wiosne będe próbował się tam dostać=]
A propo takich miejsc, to cudowny jest kanał węgorzeski oraz miesjca zaraz przy jego początkul, widać wszysćiutko..=]
Za każdym razem jak wpływam do węgorzewa to musze z sobą walczyć aby nie wskoczyć do wody=]]]
bann - 20-09-2005, 19:33
Mirka napisał/a: | bann będzie wiedział, jako stały bywalec słynących z sadyzmu obozów AWF |
no no ... raz bylem, a obozy slynne, fakt
ostatnio jakos poziom sadyzmu spadl, w domkach mieszkaja ... burzuje
|
|