Adamoss - 31-03-2009, 16:57 Temat postu: Gdzie jedziemy? Cześć Dzwonił do mnie Krzychu Smoliński - proponuje wyjazd w sobotę 11.04 na Wetro i zrobienie dwóch nurów - jeden zdecydowanie głębszy , drugi płytszy. Jeśli to wyjazd jednodniowy to mi pasuje. Co Wy na to ? Ja mogę zabrać przyczepkę, w którą mozemy załadować cały szpej. michałP - 01-04-2009, 18:40 Temat postu: wetro sprawdź najpier wodę na Tauchen in Deutschland bo moze się okazać żew szkoda tak daleko jechać Przemo_C - 01-04-2009, 19:31 Jak jest fajna woda i uda mi się podrzucić którejś babci młodego to chętnie pojadę. Ile to jest km od Poznania? Adam będzie chciał wstać o 4. 
grzegorz - 01-04-2009, 20:54 ja bym raczej proponował Trześniowskie w niedzielę,a w niemcach tak jak pisze Michał,jak się nie zorientujesz to moze być kupa,tym bardziej w tym okresie. gnowak - 01-04-2009, 21:43 witam, Ja niestety w ten weekend nie mogę.  Dziś zostałem pocięty przez chirurga.  Niby nic wielkiego, ale szwy mi zdejmą dopiero w przyszłym tygodniu i mam nadzieje, że w następny weekend już będę mógł dać nura.
michałP - 02-04-2009, 20:39 Ja niestety też nie mogę w ten weekend ale parę pyrlandczyków będzie na Trześniowskim, mój partnur PawełW na B. Inspiration też będzie warto pojechać Dodano: 02-04-2009, 21:39 ps. sobota Dodano: 02-04-2009, 21:40 znaczy nurkowanie grzegorz - 02-04-2009, 21:03 myślę,ze zrobimy jeszcze raz 40+ na Powidzu,i zobaczymy jaką wizurę zezna Paweł na Trzesniowskim,moze wyruszymy w pzryszłym tygodniu jak będzie perspektywicznie. Przemo_C - 02-04-2009, 21:43
Nurkujemy w niedzielę, o 10.30 w tym miejscu gdzie ostatnio, będziemy w piątkę: Monika i Krzychu, Jacek, Ty, Ja. W przyszłym tygodniu są święta, więc możemy ewentualnie się wodą pooblewać. Adamoss - 03-04-2009, 10:18
A nie wyrwiecie jednego dnia w święta ? Ruszcie d... od tych stołów 
michałP - 16-04-2009, 19:20 Witam Nuracie gdzieś w niedzielę ? Dodano: 16-04-2009, 20:21 może trześniowskie Adamoss - 16-04-2009, 21:48
Jestem upoważniony  do przedstawienia planu sobotniego :
- 4 sztuki jadą do Giewartowa do chłopa na pole i tam uderzają z płetwy na środek (jeziora of course) i robią radziecki atak na 43,5 metra, poczem po dnie wracają do brzegu - nie planuje się deco. - 2 sztuki jadą do Kosewa wyważać się - tak mówią 
W niedziele raczej coś przebąkiwane jest znów o 40tce ale z wynurzaniem w toni. Start w sobotę o 9:00 u chłopa 
grzegorz - 16-04-2009, 22:19 Ja moze dam radę w niedzielę,ale raczej powidz,tym bardziej,ze muszę jeszcze odbić do Konina.Co do propozycji Michała to moze rzeczywiście spotkalibyśmy się grupą za tydzień na Trześniowskim z kiełbaską,ci co się nie znają to by się poznali i zanuramy razem. Adamoss - 16-04-2009, 22:36
Mi wstępnie pasuje Przemo_C - 16-04-2009, 22:56
Oli i mnie też, ale w sobotę od rana, wieczorem muszę być na imprezie. 
michałP - 18-04-2009, 10:22 Witam w przyszłą sobotę kolega nurek ma ślub, ale w niedzielę mozna by zrobić Trześniowskie będziemy w kontakcie klon - 20-04-2009, 20:48 nam pasuje obojętnie w który dzień - przyłączymy się:) Przemo_C - 23-04-2009, 09:26 Jutro od rana jedziemy z Olą do Kosewa, planujemy dwa nurki, porobimy jakieś ćwiczenia. Jedzie ktoś jeszcze? Adamoss - 23-04-2009, 09:35
K...  miałem jechać ale nie jadę ....  Taternik chce jechac w piątek wyważać się z x-em - będzie chyba do Ciebie dzwonił. Co z Łagowem ?
Przemo_C - 24-04-2009, 20:39 Piszę w tym wątku bo wiem, że czytacie. 
Z dumą informuję, że Potatos dysponuje zestawem tlenowym  , w jego skład wchodzi:
- butla 5l/200bar - reduktor z nawilżaczem o stałym wydatku 15l/min (pierwsze testy pokazują, że jest git) - klucz do szybkiego przykręcenia reduktora (niestety nie ma takich walizek w castoramie, żeby weszło skręcone, ale to jest moment), - profesjonalna maska z workiem , - waliza. Koszt całkowity zestawu (z nabiciem) to 845zł. wychodzi po 120zł. (na 7 osób), wpłaty przyjmuję od jutra do czwartku, kto nie płaci nie jest ratowany.  
Gdy będziemy umawiać się na nurki trzeba brać pod uwagę gdzie jest zestaw, najlepiej przekazywać go sobie w czwartek w klubie. Jutro możecie zobaczyć to cudo na nurkach. grzegorz - 25-04-2009, 09:12
a jak kogoś wyrzucili?
Przemo_C - 25-04-2009, 19:16
To tylko konspira pod klubem. Adamoss - 26-04-2009, 10:55
Widziałem  Podaj konto.
Przemo_C - 26-04-2009, 12:36
PW Adamoss - 18-05-2009, 10:12 Cześć, Coś niemrawo na forum ? W kazdym razie witam po powrocie. I od razu pytanko co do najbliższego łikendu. Nie mogę doczekać się jednak naszych wód 
Aha, czytałem na obczyśnie Wasze relacje ze szkoleń i troche kurwica mnie brała kiedy nurałem w akwariach
Kto będzie w czwartek w klubie ? Adamoss Przemo_C - 18-05-2009, 10:30
To czekamy na relację, co widziałeś, przeżyłeś? Krzychu z Moniką wrócili z Norwegii jakoś tak średnio zadowoleni, może też coś opiszą? Są wstępne plany na Bałtyk w nadchodzący weekend, ale trzeba się szybko określić i załatwić jakąś łódkę. Ja bym pojechał. Adamoss - 18-05-2009, 10:35
Dobra. Relacja będzie w tym tygodniu plus kilka zdjęć. We wraki w tym tygodniu nie wchodzę. Do czwartku klon - 18-05-2009, 11:59 siemka:) no wróciliśmy z Norwegii - nie wiem tak na prawdę czy bawić się w jaką relację na naszej stronie... spotkamy się to pogadamy - pokażemy zdjęcia i opowiemy jak było. Jeżeli już coś bym napisał to tylko o samym miejscu i nurkowaniu... ale zobaczymy. Co do wraków w ten weekend to my też odpadamy - Monia ma zajęcia na uczelni a ja mam okazję zakończyć divemastera w PEDI i rozstać się z tą organizacją...:) - chyba skorzystam bo ciągnie mi się to jak nieleczony wrzód... k Przemo_C - 14-06-2009, 20:58 Owocem mijającego długiego weekendu jest pomysł wyprawy rodzinno-nurkowej na Chorwacką Istrię, głównym celem wrak Barona Gautscha. Chcemy zrobić koło 6 dłuższych nurkowań na okolicznych wrakach, i nie bawić się w nurki turystyczne na ściankach itd.. Tak, by nienurkujący członkowie naszych rodzin również mieli fajne wakacje. Planowany termin 6-17 lipiec. Na razie zdecydowani jesteśmy jechać w dwie rodziny: my (Ola, Przemo, Emil) i Grzegorz +3, poważnie zastanawia się Taternik i Klon, jeżeli ktoś chciałby się dołączyć to będzie fajnie. Baron Gautsch śni mi się już po nocach, nurki minimum 45 minut na wraku. 
klon - 14-06-2009, 22:08 No my jesteśmy na tak... Dogadajmy się co do szczegółów 
michałP - 15-06-2009, 07:36 Witam 13-25 lipca jestem na Brać i Murter pozdrawiam Michał Adamoss - 15-06-2009, 08:44
Ożesz k..... !  Niestety, urlop mam już zaplanowany na sierpień. Ale już Wam zazdroszczę.
Aha. Filmik jest gotowy Jesli w czwartek jest spotkanie to pierwsze jeszcze gorące kopie przedpremierowe możecie kupić za 200DM
klon - 15-06-2009, 12:02
a kopiejki mogą być? Adamoss - 15-06-2009, 12:07
mogą być też ruble transferowe lub bony pewexowskie 
Taternik - 15-06-2009, 19:53 Hej, wstępnie jesteśmy (Ja + moja Aśka) zdecydowani z wami jechać na Istrię - termin i zasady (rodzinno-nurkowe) pasują nam jak najbardziej (nie mowiąc już o doborowym towarzystwie). Musimy tylko sprawdzić dutki, bo mi zwykle klienci płacą mi ok.15-20 każdego miesiąca więc tak ni w kija ni w oko. Do tego 4-5 lipca Tomek robi piknic SANTI z NAUTICĄ w Kosewie, więc chciałbym tego przypilnować. Myślę, że do połowy przyszłego miesiąca się określę. grzegorz - 15-06-2009, 21:28 xxx Przemo_C - 15-06-2009, 22:24 xxx grzegorz - 16-06-2009, 14:16 Z wyjazdem sprawa ma się tak: -propozycja jest,żeby jechać w ciemno ponieważ na pewno będzie taniej i mamy wpływ na wybór apartamentu. -każdy szuka w swoim zakresie,ponieważ łatwiej jest znaleźć apartament dla czterech osób niż 12-u,a miescina mała więc zawsze się spotkamy z buta. -jesli ktos się boi ,że nie znajdzie niech szuka i rezerwuje dzisiaj -jeżeli przyjedziemy na miejsce i nam się nie spodoba lub nie znajdziemy miejsc lub będzie w chu... drogo,mozemy robić zawijkę i spadać na dół do Dalmacji -proponowana godzina wyjazdu z Poznania to 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Niech chętni się wypowiedzą. Przemo_C - 16-06-2009, 14:38
Droga do Vrsar-u wygląda tak: przez Niemcy: 1411 km w tym 1192 km na autostradach - Vignettes 15.07 EUR przez Czechy: 1152 km w tym 603 km na autostradach - Vignettes 7.70 EUR Jeżeli wyjedziemy o wcześnie rano, to chyba lepiej przez Czechy, oprócz Polski i kawałka Słowenii praktycznie wszędzie są autostrady, wypadnie jakieś 350km bez autostrad (dane wyżej są z viamichelin.pl i chyba nieprawdziwe), najgorsze przejedziemy rano zanim zacznie się ruch. Samochody będą naładowane na maksa więc szybko nie pojedziemy, niemieckie autobany nic nam nie dadzą. Jeżeli byśmy dobrze pokombinowali to może dalibyśmy radę 3 samochodami? Taternik i jego Asia jechaliby osobno jedno ze mną drugie z Krzychem, nie wiem tylko ile Andrzej bierze kosmetyków? Godzina wyjazdu - jeżeli wyjedziemy o 3, to około 8 powinniśmy być na granicy, zostanie 850km, czyli z przerwami jakieś 8 godzin jazdy, powinniśmy dojechać na godzinę 16, jeżeli gdzieś wpakujemy się w korki itp. dojedziemy później i może zabraknąć czasu na szukanie kwater. Może w związku z tym wyjechać koło północy? Czy każdy będzie miał zmiennika za kierownicą? tu można szukać kwater, są bezpośrednie namiary, widziałem obiekty gdzie zmieścilibyśmy się wszyscy, viamichelin.pl pozwala znaleźć we Vrasrze konkretną ulicę, można sprawdzić czy blisko do morza, centrum. Nieśmiało myślę, żeby może Monika, jako nasz grupowy poliglota zbadała sprawę, jak się zadzwoni i pogada z właścicielem to może uda się coś przyzwoitego załatwić? Potrzebujemy kwatery: 2+2 Grzegorz z rodziną 2+1 Krzysiek Monika z dzieckiem 2+1 my 2 Andrzej i Asia Jedzenie drogie, trzeba zabrać z sobą. Taternik - 16-06-2009, 16:14 Myślę, że to dobry pomysl jechać w ciemno i tam coś poszukać na miejscu. Choć też jestem za 24 w nocy, żeby czasu wystarczyło. Przemo_C - 16-06-2009, 20:35 Znalazłem coś ciekawego w Krnica, ze strony widać , że jakaś bardziej kumata baza http://www.krnica.com/e/pricelist.asp , za 300eu jest orgia, 10 wraków w 5 dni
Może warto obadać tą miejscowość? Dopisane jednak dupa, do plaży trzeba samochodem jechać grzegorz - 16-06-2009, 21:02 tu można znaleźć apartmani na Vsarze,za szóstkę nawet 65 e w naszym terminie http://www.istra.com [ Dodano: 16-06-2009, 21:06 ]
nuranie na Gautschu za 70E?hehe,orgia:)chociaż moze warto skontaktować się z Konradem Dubielem ze Szczecina ,on ma dobrze obcykaną tą bazę,podobno dirowo,profesjonalnie,może coś pomoże.Musimy mieć przede wszystkim konkretną listę osób żeby próbować negocjować warunki w bazie.Moze próbować skompletować kogoś z Nautici w celu dobicia głowy? [ Dodano: 16-06-2009, 22:46 ] i jeszcze tu http://www.apartmani-adri...eng&tema=prices Przemo_C - 17-06-2009, 11:05
70eu za dwa nurki, więc w świetle tamtych cen to wręcz okazja
w sumie dwie nurkujące osoby by się przydały, z tego co przeglądałem w bazach to można mieć wtedy własną łódkę. Można też jakieś upusty wynegocjować. klon - 19-06-2009, 10:43
nie ma sprawy - przejży te strony i zobaczymy co uda się wyciągnąć
można spróbować, ale do bagażnika Fabii zmieści się tylko sprzęt nurkowy, więc jeżeli ktoś ma siedzieć z tyłu (obok fotelika dla Ani) to musimy gdzieś upchać nasze walizki i torby z jedzeniem grzegorz - 21-06-2009, 20:21 Mam do zaproponowania małą zmianę koncepcji tego wyjazdu:)PO długich dyskusjach z Beatą ,wyciągania bieżących informacji na cro.pl,oraz bazując na naszych wcześniejszych wyjazdach do Chorwacji,myslimy,ze..... zdecydowanie lepszą opcją będzie wyjazd w niedzielę nad ranem.Dlaczego?sciagnęliśmy info z Vsaru z agencji turystycznych i nie mają miejsc w tym terminie żadnych,więc wniosek-będzie trudniej:)jeżeli wyjedziemy w poniedziałek to będziemy późnym popołudniem w Vsarze,znaleźienie kwater dla takiej liczby ludzi będzie trudne w ciągu tych kilku godzin ,które nam zostały.Gorzej,bo jesli znajdziemy taką ,która wystarczy do położenia danej liczby osób to będziemy ja łykać,nie patrząć na jej minusy,tak było z nami w zeszłym roku,kiedy przyjechaliśmy do Vodic około 17-ej po 17-u godzinach jazdy.I możemy wziąć gówno.Na początku myśleliśmy zeby połączyć wcześniejszy wyjazd z obejrzeniem jaskin w Słowenii np. Postojnej lub ciekawszych,większych i tańszych położonych obok http://www.park-skocjanske-jame.si/ ,ale......nocleg w ich okolicach i wejsciówki do nich dla czterech naszych osób to jakieś700-800 zł (jeden dzień!!!)tak więc Słoweńcy muszą sobie poczekać na koniec kryzysu i robić w chu....a innych;) Dlatego nasz pomysł jest taki: wyjazd w niedzielę nad ranem,zeby mozna było się w miarę wyspać np.około 4-ej.Jazda cały dzień aż do Vrsaru,tam przyjazd pewnie około późnego popołudnia,rozbijamy się małymi namiocikami na jakimś kempingu,lub dzieciaki spią w samochodach a my na hamakach lub materacach w jakimś cichym miejscu popijając piwko albo inne winko,w końcu temperatura to jakieś 20 stopni w nocy i gwiaździste niebo.Rano kapiel w morzu ,śniadanko i jazda na miasto szukać kwater,mamy cały dzień ,zeby znaleźć odpowiednie,i najważniejsze na spokojnie i bez stresu.Z naszego rozeznania wynika ,ze najsensowniej jest się łączyć i szukać apartamentów jesli nie dla całej grupy to takich dla co najmniej dwóch rodzin,będzie dużo taniej.W najgorszym wypadku, takich dla każdej rodziny osobno. Co o tym myslicie? Przemo_C - 21-06-2009, 21:03 Moim zdaniem trzeba jechać tak, żeby być na miejscu koło 10-11 w poniedziałek, wtedy kwatery znajdziemy ze spokojem. Czas dojazdu zaplanować tak, żeby wliczyć jakieś kimono w samochodzie po drodze (jakby któryś kierowca miał kryzys). Spania w namiotach i po krzakach nie biorę pod uwagę, bo nie będzie takiej potrzeby. Znajdziemy lokale ze spokojem. Można ewentualnie jak się już wszyscy określą na 100% i będziemy wiedzieli ilu nas jedzie, przy okazji rozmów z bazą nurkową załatwić opcjonalnie te domki kempingowe. Jak byśmy wyjechali w niedzielę o 18 to koło 22 będziemy na granicy, zostanie nam 800km autostradami, z przerwami, spokojnie będziemy na rano. Dzieciaki po drodze będą spały i będzie spokój. Jak zobaczymy to niebieskie morze to wstąpią w nas siły i znajdziemy wypas lokum za symboliczną kunę. Jestem przeciw zwiedzaniu czegokolwiek po drodze, jak jechać to jechać. grzegorz - 21-06-2009, 22:34 ja w nocy nie jadę,sorry [ Dodano: 21-06-2009, 22:36 ] zawsze mozemy przyjąc opcję,ze spotykamy się w Vsarze w poniedziałek,a jak kto dojedzie,to jego sprawa. klon - 22-06-2009, 09:36 po rozmowie z Przemem  doszliśmy do wniosku że przyjmiemy taki tok:
- Monika spróbuje coś zarezerwować dla rodzinki Przema i dla nas - kryterium doboru wyznaczyły dzieciaki
- damy jednocześnie znać, że jedziemy w 12 osób - na miejscu, na pewno, będzie możliwość zanlezienia czegoś na zasadzie "szwagier szwagra też ma willę"  , a jak nie to możecie się przekimać u nas i następnego dnia poszukać czegoś od nowa 
Przemo_C - 22-06-2009, 09:42
Dokładnie tak, nie jedziemy jako kolonia letnia i każdy może sobie to indywidualnie zaplanować. Jeżeli Monika coś zarezerwuje to i tak zmienimy politykę. Myślę, że najwyższy czas żeby się Andrzej na 100% określił, może Monice uda się znaleźć coś dla wszystkich? Taternik - 22-06-2009, 20:01 Ja mogę się na dzien dzisiejszy określić na 100% i rezerwować 2 miejsca, ale jestem świadom tego, że np. w piątek się okaże, że nie mogę jechać, a to już nie dirowe. I pytanie brzmi o konsekwencje konieczności wycofu - czy jest to kwestia tego, czy coś się finansowo-organizacyjnego całej grupie sypie czy nie. Jedno jest pewne - jadę z Aśką samochodem niezależnie (w sensie z Wami, ale swoim samochodem, a nie rozparcelowani po samochodach, jak była wcześniejsza propozycja). Przemo_C - 23-06-2009, 23:24 Efekty krótkiego śledztwa w googlemap są takie, że baza aqualung z którą rozmawiamy leży w Funtanie, to miejscowość obok Vrsaru (na północ), bardzo blisko. 
Jedna z tych willi w poniższym załączniku to chyba "Pod Kastelom" z oferty, bo przy takiej leży ulicy. http://www.alda-app.com/en/offer.html Na mapie widać odległości, małe żółte kółko to willa, duże to kemping na którym jest baza, czerwone to basen, który daje odniesienie o jakich odległościach mówimy. 
W linku są namiary, może by spróbować dogadać się bezpośrednio, Monika  ?
Moim zdaniem ważniejsze jest by apartamenty były bliżej plaży, klubu go-go i baru, niż bazy, do której te kilka razy można podjechać samochodem. Taternik - 02-07-2009, 16:04
To niech powie, że zna Członka Zarządu... większość tej ekipy powinna znać to czarodziejskie zaklęcie z epoki słusznie minionej
grzegorz - 02-07-2009, 18:01 do Członka Zarządu!czy członek akceptuje wyjazd w niedzielę 4.00 z Łęczycy w kierunku Chorwacji? Przemo_C - 02-07-2009, 18:58
My ruszamy w niedzielę o 20.00 mam nadzieję, że jak przyjedziemy to i renegat i zarząd będą trzeźwi.
Jutro Oli znajoma jedzie do Wiednia będziemy mieli info z pierwszej ręki o trasie. Grzegorz miałeś mi podać tą alternatywną trasę, przez Kudowę czy jakoś tak. grzegorz - 02-07-2009, 20:36 Kudowa-svitawy-ołomunć-bratisława-wiedeń Przemo_C - 02-07-2009, 21:13
A w czym ta trasa jest lepsza od tej przez Boboszów? Wiesz dlaczego lepiej jechać svitawy-ołomunć-bratisława niż svitawy-brno-bratisława? klon - 23-07-2009, 09:09 kurczę, ale cisza...
robimy coś w najbliższy weekend? 
Przemo_C - 23-07-2009, 12:45
Jedziemy jutro z Olą na szybkiego nura do Kosewa, sobota i niedziela odpada. grzegorz - 23-07-2009, 16:46 ja jestem jutro po południu i zostaję do soboty. klon - 23-07-2009, 21:17 wiecie jak można dojechać do jeziora Popielewskiego koło Gniezna? Którędy najlepiej dostać się do wody? Mam mapę batymetryczną, z której wynika, że tam jest jakieś 46m ale nie wiem czy da się jakoś dojechać i z której strony...:( W sobotę podjedziemy raczej do Kosewa ale w niedzielę zbadałbym to Popielewskie...:) Temat jeszcze do dogadania. Przemo_C - 02-11-2009, 12:14 Temat postu: Wetro jeszcze raz. Jest plan, żeby w weekend ponownie pojechać na Wetro, Ola i ja wybierzemy się chyba w niedzielę? Ktoś jest chętny na taką podróż? klon - 02-11-2009, 12:45
spróbujcie w sobotę... ja dziś będę negocjował, ale z niedzielą możemy problem... my na pewno tak tylko nie wiem jeszcze na 100% w który dzień [ Dodano: 08-11-2009, 21:10 ] dzisiaj urodził się temat Tuczna w środę - są jeszcze dwie alternatywy: Drawsko i Wetro - dla nas w sumie wszystko pasuje - zastanawiałem się tylko czy warto jechać na Tuczno jeżeli nie dogadamy się z Pawłem... ale jakby byli to mogą być fajne nury
[ Dodano: 01-08-2011, 20:44 ] siemka w najbliższą sobotę Sparmann a w następny weekend jakaś Jastarnia - może Franken? jak ktoś chętny to byłoby fajnie poza tym w tą środę sprawdzimy co tam w Kiekrzu widać, ale szału się nie spodziewam 
pozdr |
