Legendyogger - 07-11-2010, 00:11 Temat postu: Wykrywacze metalu. Witam, chciałbym zakupić sobie prosty wykrywacz metalu (ok. 250 zł), interesują mnie monety, łuski itp. tak ok. 25 cm głębokości - max. Polecilibyście mi jakiś konkretny sprzęt ??? Proszę o odpowiedzi 
Pozdrawiam atego815 - 07-11-2010, 13:37 Za taką kwotę to będzie ciężko. Będzie to sprzęt do wykrywania płytko zalegających czołgów,względnie jeżeli w wodzie,to łodzi podwodnych. 
A tak serio,to żeby coś trafić,zapału nie stracić to licz 500zl za używkę.Poczytaj na Odkrywcy. I nie ruszaj niczego prócz tych monet i łusek!! Żebyś miał czym butlę odkręcić.... 
przemo - 07-11-2010, 16:05 kup złożonego jabla na allegro albo jesli masz troche zdolnosci elektronicznych zestaw do samodzielnego złożenia. Na początekdo militarki super sie sprawdza a jak załapiesz temat to kupisz cos ciekawszego ale to juz za ciekawsze pieniądze. pozdrawiam yankes76 - 07-11-2010, 20:19 na kolorek kup garreta ace 150 lub 250 , 150 bedzie tańszy...za 300 moze wyrwiesz na all... jacekvw - 17-05-2011, 21:56 a sa jakieś wykrywacze do zastowowań podwodnych (coś na styl echosondy) atego815 - 17-05-2011, 22:38 Aż takie chcesz? Takich to używa Ballard . Ale kosztują kosmiczne pieniądze. Do normalnych zastosowań jest kilka modeli. Są to w sumie normalne wykrywki,ale super uszczelnione. Ceny 2-3-4tyś... Onyks - 18-05-2011, 07:35 Temat postu: Re: Wykrywacze metalu. Witam,
Troszkę niż więcej siedzę w temacie  , piszczałka za 250 prl-ek, nie znajdziesz nic  chyba że przedmiot jest 3cm pod powierzchnią. Kanarek (250) jest dobrym wykrywaczem na kolorek - monetki, plomby, medaliki itp  Wady - bardzo słaba dyskryminacja co ma olbrzymie znaczenie w zaśmieconym terenie...
Co do sprzętu podwodnego to ja używam Fishera Cz 21 wykrywacz bardzo prosty w obsłudze niestety baterio żerny A efekty hmmm
Pozdrawiam 
jacekvw - 19-05-2011, 19:30 zagłębiam się powoli w temat wiec pare pytań: sa urzędzenia do zamontowania na łodzi i takie co się pływa z nimi pod wodą? może macie jakieś linki do tego typu sprzetu cena 2-3 tys jest jeszcze do przyjecia pod warunkiem ze są to PLNy 
DarekS - 19-05-2011, 19:40 Coś co się ciągnie za sobą to najczęściej sonar. Ja swój mam dodatkowo "uzbrojony" w magnetometr, ale to nie to samo co wykrywacz metali
yankes76 - 19-05-2011, 20:23
.. no to bym się kłócił, chodziłem z nim 3 lata i b.dobrze się sprawował jedyni minus to taki że jest płytki max 20cm, obecnie chodze z teknetiksem omegą i chociaż 4 razy droższy to dyskryminacja podobna.... atego815 - 19-05-2011, 20:41 Tu do zamontowania na łodzi http://allegro.pl/echoson...1576370345.html A tu do pływania nurem... http://www.viking.waw.pl/...&producent_id=3 Jeżeli takie coś masz na myśli.. Pierwsze do wykrywania np. u-botów, drugie nawet biżuteria. To tylko przykłady. Jest sporo fajnych, kwestia drobnych 
Onyks - 20-05-2011, 08:20 Witam,
Ja jeszcze do tej pory mam 250-kę ale spróbuj z nią pochodzić po karpackich lasach i poszukać grubszego zwierza w polu Łusek...lub denarków na zaśmieconym mazowieckim polu
Mam jeszcze XLT i nową spectrę do testów 
A i takie wspomnienie
Pozdrawiam waterman - 20-05-2011, 10:46 Kiedyś na Forum ogłaszał się ktoś kto próbował robic podwodne wykrywacze. jacekvw - 20-05-2011, 20:54 z echosondą pływamy, nistety nie zawsze wszystko jest na powierzchni dna, takiego ubota czy kanonierke znajdziesz bez problemu, natomiast z samolotem może być już gorzej a dopiero wtedy manualne skanowanie dna jakoś nie wyobrażam sobie pływania z takim ręcznym wykrywaczem po kwadracie 300x300m - zeby sprawdzić jakiś podejrzany zaczep magnetometr chyba czegoś takiego szukam - a jak to wygląda w praktyce? chyba każdy by chciał mieć taki dziewiczy wraczek - wrażenia bezcenne cashu - 11-09-2013, 00:17 Witam Od jakichś 10 lat siedzę w wykrywaczach a od paru miesięcy też czasem pod wodą
Chętnie odpowiem na wszelkie pytania, a najpierw wrzucę kilka informacji: Sądzę iż na łódkę nadało by się coś takiego: http://www.proscan.gliwic...topic.php?t=888 Jeśli byłby sygnał to wtedy dajemy nura z bardziej wysublimowanym sprzętem: coś z tego (już ktoś wrzucił adres): http://www.viking.waw.pl/...owanie=podwodne jeśli używane to uważać bardzo na szczelność podwodnych wykrywek- ja kupiłem w tym roku nowy ze sklepu i też był problem ze szczelnością... na szczęście wymiana na gwarancji była, ale jeden sezon w plecy
Jeśli sama plaża to tak jak ktoś już napisał: najniżej co się opłaca kupować to garret ace 150 albo 250 - na moniaki na plaży czy polu jak znalazł. Unikać należy wszystkich sprzętów których symbol zaczyna sie na MD a potem kilka cyfr - chinska tandeta! Kurpiel - 07-10-2013, 09:18 a co z legalnościa takich poszukiwan? Bartłomiej Grynda - 07-10-2013, 09:36 Pierwsza sprawa to teren na którym szukasz. Powinno się uzyskać zgodę właściciela . Np pole które należy do jakiegoś rolnika,las prywatny lub należący do Lasów Państwowych, jezioro lub rzeka. Nie istnieją tereny bez właściciela. W Lasach Państwowych można w uzasadnionych przypadkach uzyskać zgodę.Brałem udział w poszukiwaniach w okolicach Walimia. Lasy wydały zgodę na poszukiwania, wjazd samochodów i samobieżnej wiertnicy (na gąsienicach, waga ponad 20 ton). W przypadku rolnika można go spytać o pozwolenie i zaproponować wspólne poszukiwanie. Potem wystarczy przeszukać z nim rowy przy drodze i po znalezieniu 50 szt. gwoździ, kapsli, puszek itp. po pół godziny wróci sobie znudzony do domu. Bartłomiej Grynda Gralmarine cashu - 07-10-2013, 11:22 http://forumprawne.org/pr...wykrywacza.html JacekKG - 07-10-2013, 20:11 Nie gadamy tylko wraki rozkradamy
Abo - 08-10-2013, 08:58 Moja opinia dotyczy oczywiście postępowania dozwolonego przez prawo. Nie istnieje prawo do jedynej moralności, choć większość ludzi prawem kaduka sobie takie przyznaje. Moralność grup społecznych także zmienia się z czasem. Zabieranie "pamiątek" z odwiedzanych miejsc moralnie może być naganne - np. w naszej społeczności, w innych społecznościach moralność może pozwalać na chlubienie się wydobyciem "pamiątki". Czyżby Cousteau nie miał "pamiątek" w domu? JacekKG - 08-10-2013, 17:51
Albo za malo wypilem albo sam nie wiem jak to rozumiec Abo - 08-10-2013, 18:03 A może ja za dużo wypiłem i miałem "przemyślenia" ???
JacekKG - 08-10-2013, 21:23 Po 3 drinkach juz kumam Wyciagamy co sie da
Abo - 08-10-2013, 23:44 Skrótowo? Nie mam ani jednej "pamiątki" ale ja tak całkiem normalny nie jestem
stegano - 15-02-2014, 13:33 Jezeli poszukiwania podwodne to tylko Minelab Excalibur II cena jest jaka jest... £1.200 trzeba zaplacic. http://www.youtube.com/watch?v=rHFlGH_3ke4 koziołek65 - 15-02-2014, 18:32 Temat postu: wykrywacze metalu witam, garrett sea hunter radzi sobie całkiem dobrze, najważniejsza jest miejscówka i tzw. fart  minelabem czy sea hunterem znajdziesz monety, obrączki, pierścionki czy militarkę ale żaden nie "zobaczy" złotego łańcuszka czy kolczyka kopać trzeba każdy sygnał i żadnej dyskryminacji 
dziuba8024 - 21-11-2014, 23:23 co do prawa to mowi : zakaz poszukiwania bez zezwolenia W.K.Z. rzeczy zgubionych ,porzuconych i straconych za pomoca sprzetu elektronicznego . wszystko co znajdziecie nalezy do panstwa , zadna zgoda wlasciceli pola i tp. nic nie da jak ktos życzliwy zglosi . mozna za pare lusek i fenigow miec przeszukanie w domu i sprawe w sądzie . co do sprzetu jak na pola to wystarczy kanarek czyli garrett ace 250 jak sie kolega wkreci i w zaleznosci od zasmiecenia pol i wychodzacych fantow trzeba dopasowac model wykrywacza . jak cos sloże pomoca , smigam jakies 10lat pzdr. Jacek Wo - 22-11-2014, 10:14
A przypadkiem nie dotyczy to tylko obszarów wpisanych do rejestru zabytków? dziuba8024 - 22-11-2014, 15:28 na tereny wpisane do rejestru nie dostanie pozwolenia nikt , tam tylko archeolodzy . nam sie udalo dostac na rok pozwolenie na poszukiwania na wyznaczonym terenie , ale trwalo to 2lata . pzdr. makalu - 22-11-2014, 20:40 Coś chyba nie tak ,dziuba,. Konserwator zajmuje się obiektami sprzed 45roku(wyjątek Pałac Kultury )
Jak na polu sąsiada zgubię portfel, a sąsiad to zaorze, to muszę prosić Konserwatora o pozwolenie na poszukiwania? A jeśli działasz w tym 10 lat,powiedz,ilu z Was chodzi po polach jesienią i ma pozwolenie Konserwatora?Zazwyczaj każdy liczy na znikomą szkodliwość czynu gdy znajdzie parę fenigów z czasów wojny.A Ci co znajdą ,,skarb" siedzą cicho.Taki kraj. dziuba8024 - 22-11-2014, 21:07 no za portwelem to spoko , jak najbardziej , ale znam wiele przypadkow ze ktos zawiadomil policje , ci musieli sprawdzic i jak znalezli pare fenoli to juz ..... zreszta temat dobrze opisany na forum odkrywcy , poczytajcie to dowiecie sie jakie mamy prawo w naszym kraju i jakich zawistnych sasiadow. dopuki nikt nie zglosi ze lata ktos po polu to i policja nie rusza . Faktem jest ze sporo osob nie chodzi dla kolekcjonowania/zamilowania a dla zarobku ..... nawet w tym roku dosc glosno bylo w mediach o znanym poszukiwaczu co w okolicy Strzelec Opolskich wykopal zlote monetki celtyckie i ponoc chcial sprzedac na wyspach . wlasnie dla tego z kolesiami zalozylismy stowarzyszenie ,zarejstrowalismy i dalej juz wytyczne od wkz ... pozwolenia od wlascicieli , mapy z dzialkami , potwierdzenie wlasnosci (wypis z ksiag wieczystych) dziennik poszukiwan gdzie przekazemy znaleziska i cuda niewidy ..... pzdr. [ Dodano: 22-11-2014, 21:09 ] co do portfela a jak sie okaze ze na tym polu jest stanowisko archeo? nie bedzie tlumaczenia ze zgubiles portfel.... xaltuton - 18-12-2014, 08:06
To chyba niepotrzebne uogolnienie. Moge szukac meteorytow i jesli je znajde nie naleza do panstwa tylko do znalazcy bo nie sa wykonane ludzka reka. Panstwo moze co najwyzej poprosic o odkupienie ich ode mnie po cenie rynkowej, chyba, ze znaleziska dokonano na terenie rezerwatu. Tak przynajmniej bylo jeszcze pare lat temu. dziuba8024 - 18-12-2014, 16:11 tak , meteorytów można szukać bez zezwoleń , mówię o ludzkiej zawiści zobaczą że śmigasz z wykrywaczem a resztę dopiszą sami (doniosą), jak mundurowi wejdą do mieszkania i coś znajdą wtedy dopiero zaczyna się problem . pzdr. stegano - 18-12-2014, 16:45 dziuba8024, Swiete slowa. Nie chwalić sie nawet kolega! connan1973 - 18-12-2014, 23:38 Tak na prawdę nie ma detektorów wykrywających złoto bo to dosyć specyficzny metal. Zamiast odbijać fale to je rozprasza. Dlatego masz warstewkę na halogenach do lutowania BGA , osłony w statkach kosmicznych też masz z folii złotej. Coś w tym metalu więc jest niezwykłego. Można go wykryć obserwując tzw dziury w echu. Ale to i tak skomplikowane. Łatwiej skupić się tak jak mówisz , na szukaniu meteorytów bo przeważnie zawierają jakiś żelazowy skład. Najdroższe są meteoryty z Marsa czyli takie wybite z powierzchni dzięki jakimś kosmicznym kolizjom. Scaner - 20-12-2014, 12:18 http://www.xdive.cz/Vibra-Tector-730-d18.htm nuras5 - 20-12-2014, 12:59 Wysyłają do RP? stegano - 20-12-2014, 13:12 nuras5, To badziew, mam taki w swoim arsenale. Nie polecam! nuras5 - 20-12-2014, 17:36 OK, dzięki byłbym się wpakował 
stegano - 20-12-2014, 18:20 Wystarczy poczytać trochę opinii na zachodnich forach o tym sprzęcie. Generalnie lipka straszna, ja się wpakowałem i teraz leży w szufladzie 
Scaner - 21-12-2014, 00:11
Pewnie bez problemu. Pomacam to na Techmityngu to dam Ci znać co to warte. dziuba8024 - 26-12-2014, 20:19 kolego powiedz do czego sprzet potrzebujesz pola- drobnica kolorowa/lasy -militarka/ w wodzie do 3m lub do okolo50 to postaram sie podziele swoim doswiadczeniem . pzdr. nuras5 - 29-12-2014, 08:03
OK, czekam Tongue - 06-02-2015, 05:12 A jeśli chciałbym wykrywacz na militarke? Słyszałem że Garret Ace 250 jest do tego dobry ale nie mam pewności czy warto inwestować w niego tyle kasy ;/ Mogłby mi ktoś doradzić? ______________________________________________ http://www.awarialaptopa.pl/serwis-laptopow/ stegano - 06-02-2015, 11:14 Tongue, To najtańszy sprzęt, wiedz nie marudź. Ceny drogiego sprzętu zaczynają sie oo 7k w gore . Na poczatek Ace 250 wystarczy.
dziuba8024 - 12-02-2015, 09:09 kanarek jest dobry na drobny kolorek do 30cm , zależy co kolega rozumie przez pojęcie militarke ... hełm sięgnie do może 80cm , na militarke typowo aby pominąć odłamki i inne drobiazgi to tm808 zaczyna łapać przedmioty wielkości puszki 0.3l myślę ze taki hełm z 1,5m spokojnie pociągnie . JudytaPiekna - 16-03-2015, 14:50 Oj na militarkę to dobry jest BOUNTY HUNTER Pioneer VLF. Około 500 zł kosztuje ale warto zakupić. dziuba8024 - 16-03-2015, 18:43 militarki osobiście nie szukam , znajomy ma smętka i sobie bardzo chwali , nie powiem sprzętem na drobnice nie raz na polu dziurę za kawałkiem lemiesza ryłem za kolana Wiseacre - 23-03-2015, 22:29 A co sądzicie o Garrecie Ace 250? Zastanawiam się nad jego kupnem ale nie do końca jestem przekonany dziuba8024 - 23-03-2015, 22:44 znany i ceniony wykrywacz dedykowany na drobnice kolorowa , cena do jakości dobry , ale jak sie zdecydujesz to na pewno szukaj większej cewki niż standardowa pzdr. adinowak91 - 07-12-2017, 15:44 Temat postu: re: Wykrywacze metalu. Wykrywaczy do nurkowania, czy używania w wodzie jakotako nie używałem. Jednak kupiłem zwykły, uszczelniany, żeby nic się z nim nie stało, gdy nagle zacznie padać i jest ok. Ale niestety nie wydałem na niego 250zł, tylko 1500zł, więc chyba będziesz musiał trochę powiększyć budżet, bo te wodne są droższe. Mogę ewentualnie polecić Ci stronę sklepu, gdzie może znajdziesz coś dla siebie, http://www.sklep.viking.waw.pl/ Bartłomiej Grynda - 07-12-2017, 15:54 Niestety ale od 1.01.2018 roku poszukiwanie bez zezwolenia będzie przestępstwem, a nie wykroczeniem. Bartłomiej Grynda Gralmarine DarekS - 07-12-2017, 18:11 Trzeba założyć stowarzyszenie historyczne i po minimalnych "zabiegach" można dalej poszukiwać
Mimo to coraz mniej w naszym kraju można, a więcej nie można
Offshore - 14-12-2017, 08:29
Tak ale zabytkow.....Co zreszta bylo od zawsze....Jako takie chodzenie z wykrywaczem np. po plazy czy szukanie na brzegu jeziora, kapieliska itp. nie jest zabronione, tak samo jak nie jest zabronione posiadanie wykrywacza. superwisior - 25-03-2018, 16:51
Wiadomo coś więcej na ten temat? Aż strach wybrać się z wykrywaczem na spacer. gabinetzabiegowy - 18-07-2023, 21:29 Czy ktosjeszcze bawi sięwykrywaczem metali i może powiedzieć, czy da się jeszcze cos sensownego znalaźć, czy moze wszystko juzzostało odkryte i zostały nam kapsle po piwie
|
