Wiek: 54 Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 2801 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-11-2012, 17:29
Dzięki
Zipp Tracker jeśli tanio do pokatowania a bardziej wzniośle np. KTM LC4. Generalnie 250-700 z kategorii "enduro"-supermoto (byle spory skok i prześwit i w miarę lekki).
Ostatnio zmieniony przez TomS 21-11-2012, 17:30, w całości zmieniany 1 raz
Bogdan WEG [Usunięty]
Wysłany: 21-11-2012, 17:36
Cytat:
Zipp Tracker jeśli tanio do pokatowania a bardziej wzniośle np. KTM LC4. Generalnie 250-700 z kategorii "enduro"-supermoto (byle spory skok i prześwit i w miarę lekki).
Polecam ci YAMAHA WR 250x.
Ma wszystkie cechy o których piszesz,.
Ceny serwisu są dużo mniejsze niz KTM-ów i do tego ta japońska niezawodnośc.
Praktycznie nie da się tego zepsuć.
Gdybyś się decydował na używkę napiszę ci na co zwrócić uwagę przy zakupie.
Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 709 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-11-2012, 18:20
TomS napisał/a:
Zipp Tracker jeśli tanio
Nieeeeeee!!! Chińszczyzny omijaj szerokim łukiem... Trochę się na tym najeździłem, jeszcze jak etatowo pisałem o motocyklach .
PS. Trochę się nie mieści w kategorii pojemnościowej, ale mogę Ci załatwić Ducati Hypermotard 796 w dobrej cenie. Nówkę, albo demo z niewielkim przebiegiem, co tylko chcesz . Jak coś to łap na PW.
A z wagi lekkiej, WR 250 (nieważne, czy X czy R) to fajna propozycja na początek, chociaż głównie do miasta - w trasie się umęczysz.
Pozdrawiam, Paweł
Ostatnio zmieniony przez Pawel_B 21-11-2012, 18:22, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 54 Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 2801 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-11-2012, 19:51
Zawsze mnie zastanawia jak się można "umęczyć" w trasie na mniejszej pojemności?? Skoro jedzie z zadaną prędkością no to jedzie Nie planuję przekraczać prędkości przepisowych, no może troszeczkę natomiast planuję podróżować możliwie daleko od głównych dróg a nawet asfaltu na ile się da. Tylko ja i bagaż. Gośka ma mieć drugie moto.
Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 709 Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-11-2012, 20:01
TomS napisał/a:
Zawsze mnie zastanawia jak się można "umęczyć" w trasie na mniejszej pojemności??
Można, uwierz mi na słowo. Sam się przekonasz po 1 sezonie. Zaczynałem z takim samym przekonaniem od pojemności 125 ccm, a moim finalnym "nie służbowym" motocyklem była Honda CBR 1100 XX . Oczywiście po kilku latach, ale dopiero na niej nie brakowało mi koników, szczególnie jak podróżowaliśmy z Darią. Jak chcesz podróżować, także w lekkim terenie to pomyśl bardziej o Yamasze XT 660R, czy Suzuki DR 650 - sprawdzona konstrukcja, daje radę i na szosie z odrobiną bagażu, a polną drogę przejedziesz. To o czym mówisz, to najtrudniejszy kompromis w motocyklizmie. Wagowo zdecydowanie LC4, ale sam napisałeś o kosztach...
Wiek: 49 Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 71 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 21-11-2012, 22:24
Tomku Jeśli nie miałweś do czynienia z motorami decyduje się raczej na słabszy niż mocniejszy i zwróć uwagę, aby był w miarę lekki. Yamaha będzie tańsza w utrzymaniu niż ktm i na twoje warunki najlepszy chyba będzie supermoto, ale dluugie trasy odpadają. Jest taki fajny motorem yamaha tricker, szkoda że go już nie produkują, a stare się trzymają w cenie
Wiek: 54 Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 2801 Skąd: Warszawa
Wysłany: 22-11-2012, 10:38
Co do długości trasy: widzę to tak, że nie cel jest celem ale sama jazda Jak się szybciej zmęczę to będzie więcej "na jutro". Jak do tej pory to najdłuższe trasy robiłem w Tajlandii skuterkami 125 (Honda, Yamaha) i okolice 100 km (szosa + teren) nie były problemem (poza upałem i opalenizną).
Podoba mi się koncepcja supermoto z ogumieniem w lekką/średnią kostkę.
A jak ma się Yamaha WR 250 R do Suzuki KLX 250 i Hondy CRF 250 L ??
(podałem symbole aktualnych ale chodzi o porównanie "firm", także starszych roczników)
Głównie pytam o awaryjność i możliwości naprawy "w polu" bo dane techniczne ogarniam
Wiek: 54 Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 2801 Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-11-2012, 06:21
Z kolei, podobno, z mniejszym kółkiem ładniej się można składać na szosie...
Wtedy prosta wymiana opon znacząco zmienia charakter maszyny.
Na oko koło 19" z obfitszą oponą będzie miało dość zbliżoną średnicę zewnętrzną do 21" z wąską, typowo endurową gumą.
Z kolei nośność szerokiej opony na miękkim (piach, błotko) powinna być lepsza..?
Wiek: 61 Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 2478 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 27-11-2012, 18:08
TomS napisał/a:
Z kolei nośność szerokiej opony na miękkim (piach, błotko) powinna być lepsza..?
Nie bardzo rozumiem , co oznacza "nośność " w Twoim pytaniu ? Określenie nośnośc przy oponach odnosi się do maksymalnego ciężaru przypadającego na jedno koło ( oponę ) który to opona może bez trwałego odkształcenia i deformacji przenieść .
Wbrew pozorom na błoto i piach opona powinna być nawet węższa niż nominalna podawana przez producenta . Na bardzo sypki i głęboki piach zmniejsza się ciśnienie w kołach. Chyba że chcesz aby cie "nosiło " to wtedy i nośność będzie lepsza .
Piszę przez analogię do samochodów 4x4 , na motocyklach nie znam się zupełnie ale z oponami jest podobnie . A gruba kostka na mokrym asfalcie jest przekleństwem , szczególnie przy hamowaniu.
Pozdrawiam Piotr
Ostatnio zmieniony przez piotrkw 27-11-2012, 18:11, w całości zmieniany 2 razy
Wiek: 54 Dołączył: 20 Paź 2004 Posty: 2801 Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-11-2012, 18:36
Oczywiście, w tym sensie "nośność" to znaczy "lepiej niesie" czyli mniej się zapada, mniej ryje w piachu (nieśmiało zakładam, że jest dość podobnie jak w rowerze gdzie nawet nieznaczne poszerzenie balonu dramatycznie pomaga pokonać luźne podłoże).
To, że kostka na asfalcie jest kiepska to wiem
Ale w przypadku opon z naciętą "jodełką" czy innym wzorkiem (ale w zasadzie jednak gładkich) mamy dobre właściwości szosowe z podniesieniem przyczepności w "terenie". I na takiej oponie można przedostać się przez płytki piach, szuter, lekkie skałki (jakoś tam...) a na trasie dość śmiało zakręcać. I w takim przypadku zastanawia mnie wybór przedniego koła 21"x~90 czy np. 17"x~120.
Dodatkowo jeśli chcę uszosowić maszynę to po prostu do supermoto zakładam szosowe gumy ale do "enduro" nawet jeśli takowe są to (podobno) jakość pokonywania zakrętu z kołem 21" jest wyraźnie gorsza.
W drugą stronę: enduro z kostką - wiadomo... ale supermoto z kostką (powyższe zdjęcia) - jak to się spisuje?
Innymi słowy wybór (dylemat) jest taki:
1. koła 18" i 21"
- zestaw opon w kostkę
- zestaw opon na szosę (uniwersalnych)
2. koła 17"
- zestaw opon w kostkę
- zestaw opon na szosę (uniwersalnych)
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 27-11-2012, 20:48
Fakt 1 małe koło to wieksza zwrotność = mniejsza stabilność kierunkowa
Fakt 2 większe koło, większa łatwość pokonywania przeszkód (mniejszy kąt najazdu).
Dlatego motocykle enduro lubią 21", a ewolucja enduro prowadzi do jego ucywilizowania (coraz mniej szutrów, terenu, więcej asfaltu) a to oznacza zmniejszenie średnicy koła. niegdyś 21 a dzis 17" z przodu. Np. XL700 już niewiele z terenowego enduro mu zostało. stary model XL600 ma z przodu 21".
Nowa Terene XT660Z ma nadal 21" a z wyglądu ciągle enduro.
Kierownik Trampka
Ostatnio zmieniony przez Nuroslaw 27-11-2012, 20:52, w całości zmieniany 1 raz
Nie lepiej mieć 2 komplety felg Jeden enduro drugi SM (nie mylić z Side mount). 10 minut trwa przełożenie i po problemie
Włodek K [Usunięty]
Wysłany: 28-11-2012, 00:14
dziubek72 napisał/a:
Z malym kolem to mozesz szybko kozla zaliczyc.
To może bezpieczniej na bicyklu?
Były właściciel Komara, Junaka, Simson AVO SPORT i roweru marki Eros
Ale wciąż mnie podniecają duże maszyny z takim kopem że aż flaki podskakują.
np BSA Rocket, nie zapomnę gdy w wieku 15 bodaj lat wybrałem się na giełdę a tam wielki Zindapp z trapezową ramą .....
Ostatnio zmieniony przez Włodek K 28-11-2012, 00:22, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2012 Posty: 709 Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-11-2012, 09:25
TomS napisał/a:
2. koła 17"
- zestaw opon w kostkę
- zestaw opon na szosę (uniwersalnych)
Zdecydowanie jestem za taką wersją. Minimalizujesz koszty, a przy odrobinie wprawy opony sobie poprzekładasz sam. Ale... Najlepiej mieć 2 komplety kół - nawet jak to będą takie same rozmiary (z tarczami hamulcowymi i zębatką).
Do sporadycznego wypadu w teren (drogi polne, szutrowe, leśne itp.) wystarczą opony uniwersalne, które gwarantują także przyzwoite parametry na szosie.
Np. tutaj jadę na takich oponach i jak widać żyję:
Wiek: 49 Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 71 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 28-11-2012, 09:46
Tomku motor powinien być jak najlżejszy, jeśli chcesz poszaleć w terenie i jeśli nie jesteś objeżdżony to powinien być łagodny. Zdecydowanie Yamaha jest lepsza od pozostałych wymienionych. Zapoznaj się jeszcze z ofertą gas gas, na silniku yamahy to rewelacyjny motor. Jakby co znajomy jest dystrybutorem. Tam też można mieć dwa komplety kół, supermoto i enduro. To polecam, może byc 250, albo 450, choć trochę za mocny
Ostatnio zmieniony przez futrzak 28-11-2012, 09:47, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko