Strona Główna FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy    KalendarzKalendarz
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
50........ minęło...
Autor Wiadomość
Zetkazet 

Kraj:
Panama

Wiek: 68
Dołączył: 09 Lis 2013
Posty: 61
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 04-03-2014, 15:17   50........ minęło...

Zaglądam do loga z nurkowaniami, a tu przekroczone 50 nurkowań. Wydaje się być niezłym wynikiem jeśli uwzględnić, że po 35 latach przerwy, ponownie zacząłem początkiem listopada ubiegłego roku, a cały grudzien przesiedzialem w Nowym Yorku. No i juz niezupełnie takim dobrym jeśli policzyć ile mnie to kosztowało (wypożyczenie butli 10 $ szt) .
Jakie było to 50 nurkowanie? Durnowate. Dla mnie kiedyś to była rutyna. Ułożyć na dnie łańcuch, Podnieść workiem wypornosciowym kotwicę , przetransportować ja o jakieś 20m do ułożone go łańcucha, opuścić, połączyć. Głębokość 15 stóp . Proste, nie skomplikowane, niepotrzebne - niepotrzebne bo istniejące betonowe prosiaki i kawałek skaly martwego koralowca solidnie trzymają łódź, ale szefowa uparła się na jejszcze jedno zabezpieczenie. OK. Na początek dostałem zjebkę ze odpiąlem przygotowany przez nią na pokładzie, łańcuch od kotwicy i rozdzielnie wrzuciłem do wody. Tłumaczę, że tym razem mamy tylko jeden worek (a raczej profesjonalny płaski zbiornik o miękkich sciankach, z szybkozlaczka do węża niskiego cisnienia bcd (na wszelki wypadek delikatnie bo to kobieta i szefowa, no i master driver! t łumacze gdzie jest góra worka a gdzie dół - poprzednio podpięła 2 worki odwrotnie i byl problem z ich opróznieniem bo zawory spustowe były na dole worka.!) - jeden, nie udźwignie łańcucha i kotwicy razem, ale chyba mi nie wierzy. Wchodzimy do wody, na wszelki wypadek biorę worek w posiadanie i zajęty wypuszczeniem z niego resztek powietrza, na dno schodzę trochę później. A tam szefowa juz zdążyła odwiazać odmierzający line jaka przygotowałem do transportu kotwica nisko nad dnem i skończyła łączyć na nowo kotwicę z łańcuchem!, na dodatek zabezpieczając szeklę piękna, kolorową opaska samozaciskowa. I nie ma dyskusji.
OK. Dmucham worek, kotwica i 1/2 łańcucha idzie w górę na ok 7ft . Transport tego kompletu bez motorówki, tylko na pletwach juz nie tak bardzo. Powoli posuwam się do przodu, ale 1/2 łańcucha szoruje po dnie i robi za kotwicę dla mnie. Po minucie, czuje ze automat nie wydała z podawanie powietrza. Mam zadyszkę - a tak naprawdę brakuje mi powietrza - głoszę teorie ze automaty atomic który mam, nie pracują zbyt dobrze na małych głębokościach i to się znowu potwierdza, ale żeby być sprawiedliwym pojemność płuc tez mam niemałą . Mam wrażenie ze nie mam już powietrza w butli , ale komputer pokazuje 1600 psi. Dalej robie za galernika i ciągnę ten wóz. Jest przysłowie akurat a propos. Szefowa chyba się zorientowała ze zrobiła kuku bo stara się unieść łańcuch, ale dala za wygraną po 2 próbach i pływa wokół jak gdyby nigdy nic. Kompletnie wykończony, docieram na miejsce dla kotwicy. Osadzencie jej na dnie przebiega bez problemu. Szefowa zakłada szeklę na wolnym końcu łańcucha, a ja ciągle dysząc jak lokomotywa sprawdzam instalacje. I co widzę. Łańcuch wraz z szeklę ze śliczna kolorowa opaską samozaciskową jest przymocowany nie do ramienia kotwicy a do jej du...!!. Ma pracować na wstecznym?!. Szefowa tez to widzi i sama podaje mi nóż do rozcięcia opaski, klucz francuski do rozkręcenia szekli , i robi mi fotkę kamera gopro (ciekawe co kobiety trzymają jeszcze w kieszeniach swoich bcd) . Na powierzchni słyszę ze WYKONALIŚMY! kawał dobrej roboty, tylko czemu tak strasznie dyszę?
W cztery oczy przyznała mi się ze 2 dni temu pierwszy raz pracowała z workiem wypornosciowym. No cóż...... Nie jestem szowinistą, ale czasami ręce opadają....
Nic to jutro jadę przez Costa rica, Honduras, Gwatemalę do Belize ponurkować w Blue Hole. :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Dodaj do: Wypowiedź dla Wykop  Wypowiedź dla Facebook  Wypowiedź dla Wyczaj.to  Wypowiedź dla Gwar  Wypowiedź dla Delicious  Wypowiedź dla Digg  Wypowiedź dla Furl  Wypowiedź dla Google  Wypowiedź dla Magnolia  Wypowiedź dla Reddit  Wypowiedź dla Simpy  Wypowiedź dla Slashdot  Wypowiedź dla Technorati  Wypowiedź dla YahooMyWeb
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi
umieszczanych przez użytkowników na Forum. Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24
godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.

Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki.
Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko
FORUM-NURAS topic RSS feed