Wiek: 59 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 2349 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-03-2015, 11:10
TomekR napisał/a:
Nastepnie okaze sie, ze jeden rebreather to za malo...
weź no nie świruj........ wiekszość sprzetu wyprzedałem, samochód, meble, tapety..... nawet kot w leasing odddany. A tu tu piszesz, że jeden to maloooooo???????? kurna......
EEE na szczescie nie Ale kto wie co człowieka w zyciu czeka
(Żeby nie było to emotki odzwierciedlają charakter wypowiedzi... nie bierz tego na poważnie )
Rysiu (mogę tak do Ciebie pisać? Ja mam na imię Daria, jak kilku piszących w temacie wspomniało, będzie mi miło, jeśli pisząc do mnie, zwrócisz się po imieniu:)),
Jeżeli Jego Magnificencja się tak do mnie zwraca, to Tobie nie mogę zabronic'.
Torpeda napisał/a:
Ten tekst nie dotyczy działania rebów, teorii dekompresji, fizjologicznych i fizycznych aspektów nurkowania na obiegach zamkniętych. Dotyczy emocjom, jakie mogą towarzyszyć różnym nurkom, którzy decydują się zmienić sprzęt z obiegu otwartego na zamknięty. Na potrzeby artykułu, który miał być żartem, pozwoliłam sobie te wszystkie powody wyolbrzymić. Nie jest to oczywiście tekst specjalistyczny, ani taki, który miałby komukolwiek dostarczyć fachowej wiedzy dotyczącej tego, jak rebridery działają.
W żaden sposób nie musisz się Daria usprawiedliwiac'. Zareagowałem na zakres wyolbrzymienia, nadl uważam że wyjaśnienie mechanizmu w znakomitej większości przypadków prostego likwiduje demony strachu.
Torpeda napisał/a:
Natomiast, Rysiu, - z ogromnym zainteresowaniem czytam Twoje wypowiedzi w tematach, które dotyczą właśnie teorii dekompresji. Przyznam, że spisałam sobie książki, które wymieniałeś, na kartce i zamierzam w wakacje przeczytać wszystkie, które tylko zdołam znaleźć. To były dla mnie (osobiście) naprawdę cenne informacje, z których skorzystam. Każda wiedza jest warta, żeby ją posiąść! Twoje wypowiedzi budzą we mnie chęć, żeby przede wszystkim, je zrozumieć, po drugie poszukać wiedzy na własną rękę i w efekcie końcowym, sprawdzić to wszystko.
Jak łatwo wida mieszkam w Warszawie cho nie cierpię pożyczac' książek bo sam nie oddaję to może mimo oporów skorzystasz z moich zasobów, nie które pozycje są nie osiągalne.
TomekR napisał/a:
Nastepnie okaze sie, ze jeden rebreather to za malo....
Jak konstrukcja do dupy, to ucieczkowy sprzęt jest niezbywalną koniecznością.
TomekR napisał/a:
Niektore, mieszcza sie chyba ponizej biustu, tak wiec jesli biust przejdzie to tleniak sie przecisnie.
dzięki proprocepcji mamy doskonałą świadomośc' pozycji swojego ciała. Dlatego wojskowe tleniaki są umieszczane także na brzuchu, też sprzęt dla np kanalarzy też tak jest zbudowany.
Haw napisał/a:
jakby chcial zapytac administratora to by zapytal administratora, ale zapytal ciebie. klasycznie unikasz.
Nie wiedział że może, jak się dowie z tego źródła to będzie wiedział. Odpowiadac' nie zamierzam.
TomekR napisał/a:
zostawilem tam egzemplarz, ktory nalezal do mojego Ojca.
Który w miejskich opowieściach, był ładowany węglem aktywowanym.
Pawel_B napisał/a:
Moje 3 sierściuchy tylko się wylegują, a może by przyniosły trochę kasy na żwirek do Darii HH
Zupełnie na serio, nie nadaje się. Do ogródka do wapnowania jak najbardziej informacja z Molecular.
korekta istotnej literowki
Ostatnio zmieniony przez My Król 19-03-2015, 13:26, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 59 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 2349 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-03-2015, 13:38
Pawel_B napisał/a:
trochę kasy na żwirek do Darii
raaany jak to człowiek slepy.... założyłem okulary bo strasznie mnie zaciekawił wątek Daria i żwirek no i doczytałem żwirek do Darii HH.
A Klamot? hmm to była przenośnia oczywiście. Leży w domu przy drzwiach balkonowych zapatrzony pewnie w morze i rozgrzewa się do czerwoności bo dziś w Gdańsku sliczne sloneczko.
Dołączył: 19 Lip 2004 Posty: 973 Skąd: Connecticut, USA
Wysłany: 20-03-2015, 01:59
waterman napisał/a:
A tu tu piszesz, że jeden to maloooooo????????
Jak sie czlowiek rozsmakuje, to zaczyna kolekcjonowac. Jedni zbieraja bron palna, inni dobre wino, jeszcze inni rebreathery - sa tacy co zbieraja jedno, drugie i trzecie.
Niewszystkie rebreathery kosztuja krocie. Czesto mozna je nabyc w stanie nienajlepszym, za to nie drogie pieniadze. Potem, rozpoczynaja sie schody: poszukiwanie czesci, dorabianie odtwarzanie itp. Ale kiedy wreszcie uda sie odrestaurowac takie urzadzenie, i zanurkowc w nim -satysfakcja wynagradza wszelkie wysilki.
Poza tym rebreather to nie tylko maszynka do nurkowania - czesto urzadzenie "opowiada" historie. Moj najstarszy egzemplarz pochodzi z 1915 roku. Mam np. w swoim zbiorze rb, ktory uzywal Otto Skorzeny( ulubiony komandos Hitlera pod czas pewnej akcji w naszej Odrze), mam takie ktore uzywalo OSS, SAS, Navy Seals, Specnaz, saperzy, czolgisci czy podwodniacy. Kazdy bral udzial w ciekawych akcjach, o kazdym mozna mowic godzinami,
I to jest moja przyczyna dla ktorej zbieram te zabawki.
Takze, jak bedziesz w okolicy to zajzyj, zobacz, pomacaj, sprobuj, zanurkuj-do wyboru ponad tuzin sprawnych i pewnie z pol tuzina czekajacych na wykonczenie rebreatherow.
pzdr
Tomek
Ostatnio zmieniony przez TomekR 20-03-2015, 02:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko