Na początku przepraszam za moją pomyłkęWieśka, wybacz.
Jeszcze raz. Odkładam na bok pomysł związany z zakupem butli o której była mowa, przynajmniej na razie. Zdecydowało ryzyko i zbędne koszty, kropka
Poszperałem bardziej o freedivingu, przy okazji zbliżających się świąt przestudiuję materiał. Poćwiczę wstrzymywanie oddechu, na sucho (uprzedzając ostrzeżenia). Z czasem porównam efekty, przy okazji zrobię badania.
Zmiana basenu nie wchodzi w grę (na razie). Nawiązuję do tego, bo nie liczę tam na asekurację, więc efektów na siłę nie będę poprawiał… (będzie kusiło). Sprzęt ograniczę do używania okularów, kąpielówek i tyle.
I tak czas zweryfikuje moje osiągnięcia, leczniczy wpływ przełoży się na ambicje, albo wciągnie mnie po prostu i „popłynę” dalej.
Wiek: 61 Dołączył: 29 Maj 2011 Posty: 220 Skąd: Gliwice/Jastarnia
Wysłany: 18-12-2014, 19:44
Mr X, nie poddawaj się i nie rezygnuj z pomysłu.
Na tym forum jest 10.000 użytkowników, a tylko kilku coś napisało - nie jest to reprezentatywna próbka, a raczej grupa miłośników klawiatury.
Rzeczowo odpowiedział tylko jeden użytkownik...
Jak pisze Marcin13736 dla Twoich potrzeb zaopatrz się w lekką butlę typu 7 litrów, 150 atmosfer/bar (czyli mieszczącej około 1000 litrów powietrza).
To pozwoli Ci pływać w tym basenie około 30 minut, przyjmując zużycie powietrza (tzw. SAC) 30 litrów/min. oraz np. 45 minut gdy spadnie do 20 l/min.
Do butli potrzebujesz lekki noszak z pasami oraz automat tylko z pojedyńczym II stopniem (np. prosty Apeks bo łatwo dostępny, stosunkowo tani i niekłopotliwy w serwisie).
Warto mieć także manometr, lecz nie jest tu konieczny.
W basenie głębokości 1,5 m średnia głębokość nurkowania będzie oscylowała około 1,0 m, więc możesz na niej przebywać w nieskończoność i w każdej chwili wyjść bezpiecznie na powierzchnię.
I jak pisze Marcin... aby dowiedzieć się nieco podstaw warto kupić tzw. intro, czyli krótkie nurkowanie z instruktorem, gdzie masz szansę poznać nieco stronę praktyczną (np. co zrobić aby szyba w masce nie parowała, aczkolwiek zakładam, że to już wiesz).
Pamiętaj, nie świeci garnki lepią, a zwykli ludzie.
Ci, co wynaleźli automat oddechowy, w pierwszym roku bezpiecznie zrobili 500 nurkowań nie mając o obecnie lansowanych zagrożeniach większego pojęcia (np. "pianka zabija" ).
Dzisiaj szkoli się nurków mnożąc płatne "stopnie wtajemniczenia" typu najpierw posługiwanie się jedną butlą, a już za osobną opłatą kompasem, etc.
Stąd niejednokrotnie przecenia się konieczność "wtajemniczenia".
Jak masz ochotę pływać pod wodą to Twój wybór i Twoja wola - nie potrzebujesz akceptacji forum
Mr X, nie poddawaj się i nie rezygnuj z pomysłu.
Na tym forum jest 10.000 użytkowników, a tylko kilku coś napisało - nie jest to reprezentatywna próbka, a raczej grupa miłośników klawiatury.
Rzeczowo odpowiedział tylko jeden użytkownik...
Jak pisze Marcin13736 dla Twoich potrzeb zaopatrz się w lekką butlę typu 7 litrów, 150 atmosfer/bar (czyli mieszczącej około 1000 litrów powietrza).
To pozwoli Ci pływać w tym basenie około 30 minut, przyjmując zużycie powietrza (tzw. SAC) 30 litrów/min. oraz np. 45 minut gdy spadnie do 20 l/min.
Do butli potrzebujesz lekki noszak z pasami oraz automat tylko z pojedyńczym II stopniem (np. prosty Apeks bo łatwo dostępny, stosunkowo tani i niekłopotliwy w serwisie).
Warto mieć także manometr, lecz nie jest tu konieczny.
W basenie głębokości 1,5 m średnia głębokość nurkowania będzie oscylowała około 1,0 m, więc możesz na niej przebywać w nieskończoność i w każdej chwili wyjść bezpiecznie na powierzchnię.
I jak pisze Marcin... aby dowiedzieć się nieco podstaw warto kupić tzw. intro, czyli krótkie nurkowanie z instruktorem, gdzie masz szansę poznać nieco stronę praktyczną (np. co zrobić aby szyba w masce nie parowała, aczkolwiek zakładam, że to już wiesz).
Pamiętaj, nie świeci garnki lepią, a zwykli ludzie.
Ci, co wynaleźli automat oddechowy, w pierwszym roku bezpiecznie zrobili 500 nurkowań nie mając o obecnie lansowanych zagrożeniach większego pojęcia (np. "pianka zabija" ).
Dzisiaj szkoli się nurków mnożąc płatne "stopnie wtajemniczenia" typu najpierw posługiwanie się jedną butlą, a już za osobną opłatą kompasem, etc.
Stąd niejednokrotnie przecenia się konieczność "wtajemniczenia".
Jak masz ochotę pływać pod wodą to Twój wybór i Twoja wola - nie potrzebujesz akceptacji forum
B.R.A.W.O - po prostu święte słowa. gratuluję
pozdrawiam
Wiek: 44 Dołączył: 12 Lip 2011 Posty: 6 Skąd: Turku
Wysłany: 18-12-2014, 20:13
Jeżeli dobrze rozumiem, to celem jest robienie jak najdłuższych dystansów pod wodą? Nie masz asekuracji, rozważasz za to zakup sprzętu, który ma to umożliwić.
Proponuję zacząć od poczytania tutaj: http://www.nitas.pl/articles.php z czym to się wiąże i co się może stać. Po głębszej analizie dojdziesz być może do wniosku, że butla z uprzężą będzie stawiać opory nie mniejsze niż maska z rurką...
Żadnego sprzętu, nie przez najbliższy rok. Nie takie jest założenie. Śmiem napisać.. przestańcie
Obecnie - okulary, kąpielówki i do wody, tam w cyklach od 160m* do 200m* płynąć pod wodą z użyciem rąk (75%)* i nóg (25%)*. To wszystko w celu zwiększenia wydolności organizmu, nawet rehabilitacji
Na artykuły Pana T. Nitka "Nitas" trafiłem i czytam. O! jeżeli znacie strony www, te które google nie wyrzuca jako pierwsze, a znaleźć można na nich rzeczowe informację to proszę, podajcie (nie neguje wartości merytorycznych art "Nitasa") tylko rozbudowuję bazę.
pozdrawiam
* - orientacyjnie
[ Dodano: 18-12-2014, 20:58 ]
Jerz napisał/a:
Jeżeli dobrze rozumiem, to celem jest robienie jak najdłuższych dystansów pod wodą?
przede wszystkim czas, później dystans
Jerz napisał/a:
Nie masz asekuracji, rozważasz za to zakup sprzętu, który ma to umożliwić.
Nie mam i nie zapowiada się żeby była asekuracja w postaci drugiego człowieka, który chciałby tak jak ja ćwiczyć i znałby temat
Nie wiem jak Ty ale ja spotkałem się z obostrzeniem jeśli chodzi o wnoszenie sprzętu powietrznego na basen. U mnie, w Oświęcimiu nie dość że musisz pokazać stosowne uprawnienia to jeszcze wynająć tor na conajmniej godzinkę. W innych okolicznych basenach poza Oświęcimiem nie przypinali się tak mocno jak u mnie ale chętnie spoglądali na moje uprawnienia (jakoś byli spokojniejsi).
Może najpierw rozeznaj czy jest taka możliwość że sobie popływasz ze sprzętem u siebie na basenie , żeby nie było że wydasz na to kasę a potem zonk! że nie da rady.
Wiek: 59 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 2349 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-12-2014, 10:07
Jagmin napisał/a:
Jak pisze Marcin13736 dla Twoich potrzeb zaopatrz się w lekką butlę typu 7 litrów, 150 atmosfer/bar (czyli mieszczącej około 1000 litrów powietrza).
To pozwoli Ci pływać w tym basenie około 30 minut, przyjmując zużycie powietrza (tzw. SAC) 30 litrów/min. oraz np. 45 minut gdy spadnie do 20 l/min
No no, to ja proponuję iść dalej... jak się bedziesz chciał wybrać do Egiptu to bedziesz potrzebować samolot, setewardese troche paliwa..... kurs pilotażu zrobisz sobie po powrocie
Co na przykład ? Chciałem poprawić literówkę (z "czytuj" na "cytuj"), nie moja wina że skrypt powtórzył post.
Gdybyś czytał ze zrozumieniem i zastanowił się chwilę to byś zrozumiał co zaszło.
Czepiasz się dla zasady ?
Jak pisze Marcin13736 dla Twoich potrzeb zaopatrz się w lekką butlę typu 7 litrów, 150 atmosfer/bar (czyli mieszczącej około 1000 litrów powietrza).
To pozwoli Ci pływać w tym basenie około 30 minut, przyjmując zużycie powietrza (tzw. SAC) 30 litrów/min. oraz np. 45 minut gdy spadnie do 20 l/min
No no, to ja proponuję iść dalej... jak się bedziesz chciał wybrać do Egiptu to bedziesz potrzebować samolot, setewardese troche paliwa..... kurs pilotażu zrobisz sobie po powrocie
Nie ma co przesadzać. Nurkowania, do głębokości 30m, na powietrzu, każdy myślący człowiek jest się w stanie nauczyć z książki/internetu. Wymaga to sporo samodyscypliny, zajmuje więcej czasu niż kurs, ale jest możliwe. Gotówkę zamiast na kurs - wydaje się na sprzęt.
Idąc krok dalej przykładem który podałeś. Samolot możesz zrobić sobie sam. Nie wiem czy z zasięgiem aż do Egiptu, ale polatać można.
kup sobie książkę "Nurkowanie" któres tam wydanie i przeczytaj ciekawa nawet jak nie zamierzasz nurkować. Ja się z niej uczyłem sam nurkowałem sam przez 10 lat ze sprzętem do 35 metrów i żyję ale nie polecam takiej ścieżki
butla ucieczkowa to bez sensu lepiej kupić małą butlę ze 2 do 4 l np z witkowić i automat apeksa + noszak - są wtedy opory napewno większe niż z rurką ale ta ucieczkowa to zabawka.
pzd
Art
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko