Strona Główna FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy    KalendarzKalendarz
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Specjalizacja "Dry Suit"
Autor Wiadomość
Jeziu 

Stopień: OWD
Kraj:
Poland

Dołączył: 11 Sie 2017
Posty: 2
Skąd: Pomorskie
Wysłany: 11-08-2017, 19:22   Specjalizacja "Dry Suit"

Witam,
chciałbym się zapytać o waszą opinię na temat wyżej wymienionej specjalizacji. Słyszałem wiele głosów na "za" ale też bardzo wiele przeciw, tzn że to prawie jak zwykła pianka i wystarczy 15 minut żeby ogarnąć działanie. Co wy o tym sądzicie?
Dzięki z góry za odpowiedzi,
M.
 
 
PiotrKl 

Stopień: Rescue
Kraj:
Poland

Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 40
Skąd: Wrocław
Wysłany: 11-08-2017, 20:09   

Cześć, Jeśli chcesz nurkować w polskich wodach, chcesz nurkować jesienią bądź zimą to znajdź dobrego instruktora. Nie takiego co zrobi papier pokaże Ci film i ogarniesz w 15 minut, ale będzie Cię uczył najpierw na basenie, potem w wodach otwartych a jak już opanujesz "swobodne wiszenie" na przystanku bezpieczeństwa zabierze Cię na egzamin z nurkowania. Potem będziesz mógł samodzielnie z Partnerem nurkować i cieszyć się pięknem polskich jezior, Bałtyku czy też kamieniołomów.
Powodzenia!
 
 
 
Yavox 



Stopień: T1 (GUE nTmx)
Kraj:
Poland

Wiek: 48
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 3419
Skąd: Warszawa / Józefów
Wysłany: 11-08-2017, 21:21   

Ogarniesz działanie i bez nikogo. Ale jak chcesz to zrobić raz a dobrze, to IMHO tak ze dwa dni pracy z dobrym instruktorem. A wcześniej też by się przydał, żeby pomóc w sensownym doborze sprzętu.
 
 
Jeziu 

Stopień: OWD
Kraj:
Poland

Dołączył: 11 Sie 2017
Posty: 2
Skąd: Pomorskie
Wysłany: 11-08-2017, 23:17   

Takie sprostowanie, nie chodzi mi o "wartość" suchara, tzn wiem że w polskich wodach bez niego ciężko i jestem na niego w 100% zdecydowany, jednak nie jestem pewnie czy kurs za 400 zł jet warty swojej ceny.

[ Dodano: 12-08-2017, 00:17 ]
nie jestem pewien*
 
 
al_fik 

Stopień: kilka
Kraj:
Poland

Dołączył: 10 Gru 2014
Posty: 248
Skąd: Kraków
Wysłany: 12-08-2017, 11:50   

to zależy od tego na ile jesteś nerwowy pod wodą :bee; - w sychym raczej pływa się po "dyrektorsku" w sposub dystyngowany - żadnych gwałtownych ruchów :ping: . Jeśli jesteś pod wodą spokojny - dasz radę i bez instruktora. Doczytasz i ogarniesz jak w sytuacjach awaryjnych trzeba działać. Ja robiłem kurs :aaa: , ale ja nerwowy jestem :snajp:
 
 
mi_g 



Stopień: P2,Cave,nTMX
Kraj:
Poland

Wiek: 50
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1532
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 12-08-2017, 18:02   

Jeziu napisał/a:
wystarczy 15 minut żeby ogarnąć działanie

Ktoś albo przesadziła w jedną albo w druga stronę. Jeśli chodzi o ogarnięcie w stylu: tu jest zawór dodawszy jak czujesz że obciska - wciśnij, tu zawór upustowy - nie zakręcaj i trzymaj to miejsce w górze jak się wynurzasz, to jak widać nawet 5minut wystarczy :-)
Jeśli chcesz się nauczyć to potrzebujesz kilku-kilkunastu nurkowań, jak się chcesz nauczyć dobrze to jak pisał Yavox, najlepiej zacząć z kimś kto się na tym dobrze zna czyli z instruktorem.

Aby żadne nerwowe działania ci się w słuchaczu nie przydarzały i abyś zawsze pływał jak pisał al_fik, po "dyrektorsku" będziesz musiał opanować myślenie o tym co się stanie za 5-10 sekund i reagować automatycznie.
 
 
wpawlicki 


Stopień: Generał
Kraj:
Poland

Wiek: 46
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 192
Skąd: Kamionki/Kołobrzeg
Wysłany: 12-08-2017, 18:58   

Jeziu napisał/a:
jednak nie jestem pewnie czy kurs za 400 zł jet warty swojej ceny
Po ostatnich dyskusjach na jednym z nurkowisk poruszony został temat odpowiedzialności ubezpieczyciela w przypadku wypadku w suchym skafandrze bez specjalizacji na suchara.
Stanowisko sporej liczby instruktorów na miejscu potwierdzało że specjalizację trzeba mieć bo inaczej ubezpieczyciel w razie wypadku nie weźmie za takowy odpowiedzialności..
Napisałem do DAN prośbę o zajęcie stanowiska czy nurkując w sucharze muszę mieć specjalizację żeby być objętym ochroną ubezpieczeniową, podobnie też spytałem czy jak zanurkuję z aparatem fotograficznym bez specjalizacji to też nie obowiązuje.
Nurkuję od lat, wykonałem sporą liczbę nurków w sucharze i nigdy raczej nie przyszłoby mi do głowy aby tą specjalizację zrobić. Mając na uwadze ilość nurkowań i doświadczeń zdobytych w boju mogę powiedzieć parafrazując powyższy cytat, że: jednak nie jestem pewien, czy plastik za 400 zł jest warty swojej ceny.
Po odpowiedzi od DAN będę wiedział czy wyrzucę pieniążki na ten plastik czy też nie.
 
 
gienas 


Stopień: deep
Kraj:
Poland

Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 259
Skąd: tamtejszy
Wysłany: 14-08-2017, 09:57   

wpawlicki napisał/a:
...Stanowisko sporej liczby instruktorów na miejscu potwierdzało że specjalizację trzeba mieć bo inaczej ubezpieczyciel w razie wypadku nie weźmie za takowy odpowiedzialności..
....

Pytanie należałoby dokończyć - i kto bierze odpowiedzialność za wypadek na kursie?
Bo kiedy można pociągnąć kasę to ok, ale kiedy stanie się coś złego - wtedy było to poza kursem/ zwykły wyjazd nurkowy...

Plastyk na suchego jest potrzebny jedynie w wypożyczalni nurkowej.

Ogólnie nie ma przepisów zabraniajacych nurkownia bez uprawnień, robisz je jedynie po to żeby wiedzeć jak się nie zabić nurkując.
 
 
BitPump 



Stopień: DIR-ektor
Kraj:
Poland

Wiek: 49
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 1166
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-08-2017, 14:06   

Jeziu napisał/a:
Słyszałem wiele głosów na "za" ale też bardzo wiele przeciw, tzn że to prawie jak zwykła pianka i wystarczy 15 minut żeby ogarnąć działanie.


Czasem najtaniej jest zapłacić.
 
 
Sebiriusz 



Kraj:
Poland

Wiek: 43
Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 684
Skąd: Płock
Wysłany: 15-08-2017, 09:36   

Nie święci garnki lepią...
Jeżeli masz kogoś kto POTRAFI posługiwać się SS i ma żyłkę pedagoga to załatwicie sprawę na kilku nurkowaniach :tak:

...jednak, jak masz ocenić czy ten ktoś ogarnia SS. Jeżeli jesteś na początku drogi to każdy wyżej sprawia wrażenie eksperta. Czy ten przypuszczalny ekspert nie przedstawi Ci błędnych zasad, które w jego ocenie się sprawdzają? Czy zapewni Ci bezpieczeństwo podczas ćwiczeń z np. symulacją uszkodzenia zaworu dodawczego (ciągle podaje powietrze), pływanie głową w dół (i oczywiście nogami w górę, gdzie tak często się powtarza że tak się nie da). Czy pokaże Ci prawidłowe różnice przy posługiwaniu się workiem i SS dla poprawnej wyporności?

Moja propozycja - zapytaj tu na forum o polecanego instruktora z Twojej okolicy i zrób u niego kurs. Poproś o pełen wycisk - będziesz zadowolony.

:marl:
 
 
 
nurkująca Sarna 

Stopień: cos tam jest
Kraj:
Poland

Dołączył: 20 Lis 2017
Posty: 14
Skąd: Warszawa
Wysłany: 01-12-2017, 15:19   

Bez plastiku jest szansa ze firma ubezpieczeniowa może Tobie nie wypłacić odszkodowania. firmy nie są chętne do wypłacania odszkodowania wiec znajda nawet mały szczegół żeby nie zapłacić. Postaw się w roli ubezpieczyciela.
 
 
Maciek Kos 

Stopień: AOWD
Kraj:
Ireland

Wiek: 45
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 156
Skąd: Shannon
Wysłany: 03-12-2017, 03:57   

nurkująca Sarna napisał/a:
Bez plastiku jest szansa ze firma ubezpieczeniowa może Tobie nie wypłacić odszkodowania

Jak zawieram ubezpieczenie, czy cokolwiek na papierze, to zawsze sie pytam o cos i kaze odpowiedz podpisac, na papierze. Jak ktos sciemnia, to podpis bedzie sprawial mu jakis problem :) I tym sposobem nie place juz ubezpieczen pare ladnych lat. Nigdy nie rozumialem pomyslu, tych ubezpieczen. Ze o co, w nich chodzi?
 
 
plamczak1979 


Kraj:
Netherlands

Wiek: 44
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 112
Skąd: nieuw vennep
Wysłany: 04-12-2017, 20:25   

mialem ten sam dylemat,czy zrobic czy nie. Ale sie skusilem i zrobilem warto bo mialem 2 x base i 2 x wody otwarte. robilem rozne czwiczenia od filolkow awarii zaworow .... po wybica bedac napompowanym ja misiek michelin pletwami do gory zeby sie obrocic, polecam bo mozna sie wiele nauczyc.
 
 
monkahead 


Stopień: AOWD
Kraj:
Poland

Wiek: 44
Dołączył: 06 Cze 2016
Posty: 68
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 04-12-2017, 22:14   

mi_g napisał/a:
Jeśli chcesz się nauczyć to potrzebujesz kilku-kilkunastu nurkowań, jak się chcesz nauczyć dobrze to jak pisał Yavox, najlepiej zacząć z kimś kto się na tym dobrze zna czyli z instruktorem.

Ja zacząłem od kursu z instruktorem. Po kursie kupiłem suchara i teraz mam w planie ćwiczyć cały kolejny sezon aby go dobrze opanować. Nury oczywiście w asyście partnera, już nie koniecznie instruktora. Moim zdaniem lepiej iść na kurs, bo jak Cię wywali nogami do góry, to się możesz zdziwić :-)
Maciek Kos napisał/a:
Jak zawieram ubezpieczenie, czy cokolwiek na papierze, to zawsze sie pytam o cos i kaze odpowiedz podpisac, na papierze. Jak ktos sciemnia, to podpis bedzie sprawial mu jakis problem I tym sposobem nie place juz ubezpieczen pare ladnych lat. Nigdy nie rozumialem pomyslu, tych ubezpieczen. Ze o co, w nich chodzi?

W ogóle nie posiadasz ubezpieczenia nurkowego?
 
 
Maciek Kos 

Stopień: AOWD
Kraj:
Ireland

Wiek: 45
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 156
Skąd: Shannon
Wysłany: 05-12-2017, 02:32   

monkahead napisał/a:
W ogóle nie posiadasz ubezpieczenia nurkowego?

A no nie posiadam, juz od dawna. Ubezpieczenie nie jest obowiazkowe (nie dotyczy instruktorow i DM), wiec nie lubie rozrzucac pieniedzy, na rzeczy mi niepotrzebne. Jestem doroslym, odpowiedzialnym czlowiekiem. Znam swoje mozliwosci i punkt widzenia na pewne sprawy. Mi pod woda, nic sie stac nie moze :) Nie zrozum mnie zle... Nie czuje sie jakis niezniszczalny. Mam przed woda ogromny respekt i poprostu wiem, ze nie zrobie nigdy nic glupiego, w wodzie i nic mi sie nie stanie :) . Nie potrzebuje ubezpieczenia.
 
 
wpawlicki 


Stopień: Generał
Kraj:
Poland

Wiek: 46
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 192
Skąd: Kamionki/Kołobrzeg
Wysłany: 05-12-2017, 07:03   

Otrzymałem odpowiedź od DAN, która sprowadza się mniej więcej do tego, że skoro pierwsze uprawnienia nabyłem w 1989 r w LOK a wtedy nie było "specjalizacji" dry suit, za to były suche skafandry i zostałem przeszkolony do nurkowania w takowym, to takie nurkowanie mieści się w ramach moich uprawnień.
 
 
pawlos1976 


Kraj:
Poland

Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 501
Skąd: Szczytno
Wysłany: 05-12-2017, 08:15   

Maciek Kos napisał/a:
Mi pod woda, nic sie stac nie moze :) Nie zrozum mnie zle... Nie czuje sie jakis niezniszczalny. Mam przed woda ogromny respekt i poprostu wiem, ze nie zrobie nigdy nic glupiego, w wodzie i nic mi sie nie stanie :) . Nie potrzebuje ubezpieczenia.


Zawsze może Ci się coś stać, a tak pisząc nie masz respektu do wody. Mimo że ty będziesz uważał zawsze może zadziałać czynnik 3, na który nie masz wpływu.
Pozdrawiam
 
 
xaltuton 


Stopień: Hańcza Diver
Kraj:
Poland

Dołączył: 13 Lip 2013
Posty: 385
Skąd: Białystok
Wysłany: 05-12-2017, 10:25   

pawlos1976 napisał/a:

Zawsze może Ci się coś stać, a tak pisząc nie masz respektu do wody. Mimo że ty będziesz uważał zawsze może zadziałać czynnik 3, na który nie masz wpływu.
Pozdrawiam


Niektorzy nie wyobrazaja sobie nie miec ubezpieczenia na zycie, AC na samochod czy polisy na dom i w ogole ubezpieczaja sie od wszystkiego, a inni maja to gdzies i zyja jak kiedys.
To kwestia podejscia i wazenia.
 
 
 
pawlos1976 


Kraj:
Poland

Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 501
Skąd: Szczytno
Wysłany: 05-12-2017, 11:09   

xaltuton napisał/a:
pawlos1976 napisał/a:

Zawsze może Ci się coś stać, a tak pisząc nie masz respektu do wody. Mimo że ty będziesz uważał zawsze może zadziałać czynnik 3, na który nie masz wpływu.
Pozdrawiam


Niektorzy nie wyobrazaja sobie nie miec ubezpieczenia na zycie, AC na samochod czy polisy na dom i w ogole ubezpieczaja sie od wszystkiego, a inni maja to gdzies i zyja jak kiedys.
To kwestia podejscia i wazenia.


Nie miałem tu na myśli ubezpieczenia tylko stwierdzenia, że (w wodzie i nic mi sie nie stanie).
Pozdrawiam
 
 
Maciek Kos 

Stopień: AOWD
Kraj:
Ireland

Wiek: 45
Dołączył: 30 Gru 2016
Posty: 156
Skąd: Shannon
Wysłany: 05-12-2017, 15:51   

pawlos1976 napisał/a:
Zawsze może Ci się coś stać, a tak pisząc nie masz respektu do wody. Mimo że ty będziesz uważał zawsze może zadziałać czynnik 3, na który nie masz wpływu.

Wiem, ze moge zaplatac sie w sieci, spadnie na glowe klif, moge dostac zawalu, czy moze mnie zaatakowac rekin. Takie zdarzenia sa bardzo malo prawdopodobne. Jesli tak zgine kiedys , podczas nurkowania, to trudno. Takie mam podejscie do sprawy i nie ma to nic wspolnego z respektem do wody :)
xaltuton napisał/a:
Niektorzy nie wyobrazaja sobie nie miec ubezpieczenia na zycie, AC na samochod czy polisy na dom i w ogole ubezpieczaja sie od wszystkiego, a inni maja to gdzies i zyja jak kiedys.
To kwestia podejscia i wazenia.
Cos wlasnie na ten sposob rozumuje :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Dodaj do: Wypowiedź dla Wykop  Wypowiedź dla Facebook  Wypowiedź dla Wyczaj.to  Wypowiedź dla Gwar  Wypowiedź dla Delicious  Wypowiedź dla Digg  Wypowiedź dla Furl  Wypowiedź dla Google  Wypowiedź dla Magnolia  Wypowiedź dla Reddit  Wypowiedź dla Simpy  Wypowiedź dla Slashdot  Wypowiedź dla Technorati  Wypowiedź dla YahooMyWeb
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi
umieszczanych przez użytkowników na Forum. Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24
godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.

Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki.
Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko
FORUM-NURAS topic RSS feed