Wiek: 61 Dołączył: 29 Maj 2011 Posty: 220 Skąd: Gliwice/Jastarnia
Wysłany: 15-02-2018, 20:46 Strażacy ratowali nurków na lodzie w bazie nurkowej "Ko
Trzech nurków na ośrodku nurkowym „Koparki” w Jaworznie miało problem z wydostaniem się ze skutego lodem zbiornika. Strażacy prowadzili akcje ratunkowa polegającą na wyciągnięciu ich z przerębla:
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 16-02-2018, 07:53
budiver napisał/a:
A jakbym tego przerębla nie było, co wtedy?
Tu akurat trywialna odpowiedz. Jeśli nurkowali z wystarczającym zapasem gazów i odpowiednim sprzętem oraz znali akwen mieli z >75% szans na dotarcie do przerębli wejściowej. Jak nie to mielibyśmy pierwszych dwóch utopionych nurków na koparkach.
Bardziej ciekawe jest co znaczy:
Cytat:
Zerwała się lina zabiezpieczająca.
Ja bym powiedział że to taki eufemizm do: nurkowali bez zabezpieczenia pod lodem i coś poszło nie tak... Nie byłby to pierwszy taki przypadek na Koparkach.
[ Dodano: 16-02-2018, 07:57 ]
mi_g napisał/a:
mielibyśmy pierwszych dwóch utopionych nurków na koparkach.
Mały błąd, miało być: mielibyśmy pierwszych dwóch utopionych nurków na koparkach pod lodem
Tu akurat trywialna odpowiedz. Jeśli nurkowali z wystarczającym zapasem gazów i odpowiednim sprzętem oraz znali akwen mieli z >75% szans na dotarcie do przerębli wejściowej. Jak nie to mielibyśmy pierwszych dwóch utopionych nurków na koparkach.
Ta sztuka nie udała się kilka lat temu na Hermanicach (moim zdaniem prostym nawigacyjnie akwenie).
Jak widać znajomość akwenu nie jest tu żadną gwarancją...
Michał skąd u Ciebie to 75% ?
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 16-02-2018, 10:18
Podobno tego przerębla nie było... Zapomniałem o jeszcze jednej opcji z której nasi koledzy podobno skorzystali. Jak lód jest cienki to można próbować się przebić. Jak łodzie podwodne na morzu arktycznym..
Tomasz Łach napisał/a:
Michał skąd u Ciebie to 75%
Tak z sufitu, założyłem, że tak co 4 zespół spanikuje (choć może mniej, może więcej). Te które nie spanikują powinny znaleźć drogę zakładając że mają gaz, kołowrotek i wiedzą jak to robić. Właściwie nawet jak mają gaz, znają zbiornik i wiedzą co chcą osiągnąć też w większości przypadków też sobie poradzą.
Oczywiście nawet ta mniejszość to i tak gigantyczne zagrożenie, dziesiątki czy setki razy większe niż niż inne omawiane na tym forum.
Hermanie są łatwiejsze nawigacyjnie ale wymagają większego zapasu gazów i większego opanowania, bo najłatwiejsza nawigacja jest przy dnie czyli dość głęboko.
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 21-02-2018, 08:37
Turlogh napisał/a:
Nie mieli kołowrotka, szpulki czy kompasu? Żadnej z tych rzeczy nie potrzeba mieć przy sobie? Pod lód wystarczy wejść uwiązanym na linie?
Nie nurkowali na linie/uwiązani na linie. Nawet czytając i oglądając filmik można być tego prawie pewnym: byli za daleko od przerębli, nie było nikogo na powierzchni, żeby o zerwać taką linę... Z innych źródeł wiem też że liny nie było.
Trzeba wiec przyjąć że albo nurkowali stawiając poręczówkę albo poszli z ułańską fantazją bez niczego a zerwanie liny to taka ściema dla prasy. Z tych samych innych źródeł dowiedziałem się ze poręczówka raczej była ale niestabilizowana i stawiana nieco niezgodnie z zasadami.
Oczywiście jeśli się zdecydowali na "jaskiniową" penetracje powinni mieć zapasowe kołowrotki lub szpulki, rozsądek również nakazuje zabranie kompasów. Czy mieli nie wiem i pewnie się nie dowiemy.
Jeśli prawdą jest info o tym jak stawiali poręczówkę to bym się nie zdziwił jakby nie mieli.
Odnośnie wypadku na kursie Marka Macnera,aby nie przedłuzac,nie chodziło o orientacje pod lodem,wypadek na kursie reb,jednym z pierwszych w tym czasie,niedoskonałe systemy,brak procedur.Kursant schodzi na zawał.Jaka była przyczyna?Kto teraz to odgadnie,fakt jest taki ze instruktora uniewinniono...znałem Marka w tamtym czasie,zapalony nurek,wewnetrznie spokojny i opanowany facet,potrafił te pasję zaszczepić innym,a przeciez decydując się na uprawianie tego sportu,akceptujemy jakiś poziom ryzyka...
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 02-03-2018, 12:15
jaros4 napisał/a:
wypadek na kursie reb,jednym z pierwszych w tym czasie,
Świat nożna podzielić na wojskowy i ludzki. Wojskowy dobrze się orientował w tych typach SCR CMF.
jaros4 napisał/a:
niedoskonałe systemy,brak procedur.
Rekreacja mogła przeczytać książkę istniejącą od 2000r "Aparaty Nurkowe z Regeneracją Czynnika Oddechowego" niestety nie czytał M.M. i T.Ż. Drugi z wymienionych napisał jajarski skrypt, można będzie pokazać jak się odważą wydrukować jakie bzdety są napisane. Minęło 10 lat, inni poszli mocno do przodu, gniot nie jest potrzebny. Sprzęt który był omawiany nie jest produkowany. Dlaczego omawiam te 2 osoby, obie miały za małe podstawy. Więcej w Nuras.Info z czerwca i września 2017r.
jaros4 napisał/a:
fakt jest taki ze instruktora uniewinniono...znałem Marka w tamtym czasie,
Kilka miesięcy posiedział w śledztwie. Z zawodu wypadł.
Powinna obowiązywać jasna zasada, zginął Tobie instruktorze kursant lub osoba z którą nurkowałeś, wylatujesz ze szkolenia na zawsze.
Tak też sie stało,przestał szkolić,ale uwazam ze z własnej woli.Nie słyszałem by miał zakaz szkoleń.
Wracajac do tematu,nawet takie koparki,gdzie jak się wydaje,znamy kazdy kat,potrafia się zamienić w śmiertelna pułapkę...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko