Wiek: 57 Dołączył: 20 Lis 2009 Posty: 295 Skąd: wola
Wysłany: 09-10-2019, 21:17
Zgadzam się z powyższą opinią. Sam rok testowałem tzw hybrydę, szkoda czasu.
Kup zestaw skrzydło z płytą np alu.
Rozwiązanie zarówno komfortowe jak i rozwojowe.
Jak przeszukasz watki w forum to znajdziesz dużo informacje na ten temat.
Wszystkie za i przeciw.
Pięknych nurków i nie idź drogą dżakietu 👌
[ Dodano: 09-10-2019, 21:19 ]
Zgadzam się z powyższą opinią. Sam rok testowałem tzw hybrydę, szkoda czasu.
Kup zestaw skrzydło z płytą np alu.
Rozwiązanie zarówno komfortowe jak i rozwojowe.
Jak przeszukasz watki w forum to znajdziesz dużo informacji na ten temat.
Wszystkie za i przeciw.
Pięknych nurków i nie idź drogą dżakietu 👌
Ja tam nie jestem jakimś starym wyjadaczem ale po AOWD znalazłem centrum gdzie mogłem pożyczyć skrzydło i wypóbować zanim kupię jacket.
I kupiłem skrzydło.Dlaczego, przede wszystkim swoboda ruchu.
jeszcze kilka mniejszych plusów ale swoboda ruchu w porównaniu z jacetem jest najważniejsza.
I ja potwierdzam. Po czytaniu tego forum i natknięciu się kilkukrotnie na ten temat postanowiłem spróbować popływać ze skrzydłem. Próbowałem na hybrydzie kolegi i komfort względem normalnego jacketu był nieporównywalny (na + dla hybrydy). Finalnie podjąłem decyzję (pod kątem ewentualnego rozwoju) o zakupie płyty z uprzężą i worka i nie żałuję. Ja kupiłem płytę i uprząż używane od kolegi z tego forum za niewielkie pieniądze i jedynie dokupiłem worek do singla XDEEP Zeos 38 (nowy za pośrednictwem innego kolegi z tegoż forum).
Jaki jacket nurkowy moglibyście polecić dla początkującego nurka?
Czesc!
Wiekszosc dzisiejszych jacketow bedzie dobrze spelniala swoje zadania.
Do takich ulubionych moich jacketow naleza "oceanic - ocean pro" i "scubapro - equator". Proste, bardzo wygodne, wytrzymale, kieszenie z balastem zrzucalnym, keszonki na balast trymujacy. Cenowo tez nie powinny byc drogie. Mam je juz wiele lat i nigdy mnie nie zawiodly. Dla poczatkujacego, jak i zaawansowanego - bez roznicy.
1. Maja modulowa budowe, mozna zmieniac plyty, uprzeze, dodawac kieszenie i zmieniac rozmiary pomiedzy singlem i twinem. Znaczy sie trzeba wszystkie elementy zdobyc, kupic itd, ale jest to rozwiazanie, ktore mozna modyfikowac zaleznie od warunkow i klimatu w ktorym nurkujemy
2. Swoboda ruchu jest niesamowita i praktycznie odblokowuje brzuch dla innego sprzetu - butli dodatkowych, aparatu czy latarek i generalnie nie czuje, zebym cos mial na sobie, jacket to zawsze bylo cos ograniczajacego zwlaszcza w suchym skafandrze
3. Jezeli pojdziesz w nurkowaniu w strone techniczna, zmiana konfiguracji bedzie dosc tania, a od jacketu zaczynasz zmiany od zera, kupujesz praktycznie wszystko
4. Spotkalem wiele osob, ktore dluzej plywajac narzekaly, ze nie kupily skrzydla od razu zamiast jacketu, ale nigdy odwrotnie
5. Jackety nowe sa dosc drogie, przy odsprzedazy dostajemy z powrotem grosze wlasnie z powodu punktu 4. Kupuja je glownie poczatkujacy w rekreacji szukajac okazji. Malo kto doswiadczony daje sie na nie nabierac.
6. Trym poziomy latwiej do utrzymania w skrzydle niz w jackecie. Zwlaszcza w statyce, co jest wazne np przy fotografii.
No ale kolega wyraznie zadal pytanie, ktory jacket wybrac... To po pierwsze.
W jackecie tez sie wygodnie plywa, mozna znakomicie utrzymac trym, zaklada sie go i sciaga nieporownywalnie latwiej, niz uprzaz. Kieszenie trymujace sa, kieszenie na gadzety tez sa, kieszenie zrzucalnego balastu, wiec nie trzeba nic dodawac i dokupowac.
Karollo - widze w opisie adv tmx, wiec pewnie otaczasz sie ludzmi o podobnych upodobaniach. Nie kazdy jednak ma ochote nurkowac technicznie. Gdziekolwiek na swiecie, gdzie pojedziemy na nurkowiska rekreacyjne, to wystepuje tam znakomita przewaga jacketow. Prakrycznie kazdy z nurkow, odbywa swoje pierwsze kroki nurkowe wlasnie w jacketach. Cos w tym jest... To niby dlaczego tak jest, bo z tego co piszesz, to skrzydla sa najlepsiejsze. A Ty w czym robiles pierwszy kurs? Ze tak spytam przewrotnie A przedmowcy...?
Wiek: 60 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 11-10-2019, 07:50
To oczywiste, że kurs podstawowy wszyscy przeszli w jackecie. Uprząż do płyty wymaga dość żmudnej regulacji i dopasowania do konkretnego osobnika i jego izolacji termicznej (długość szelek i pasa kroczowego) i póki nowa umożliwia dość precyzyjne ustawienie. Potem stopery dość mocno odciskają się na pasach i niewielkie zmiany są już bardzo kłopotliwe. Wypożyczalnie, bazy i instruktorzy będący właścicielami sprzętu dla kursantów mają jackety produkowane w rozmiarach, bo tak jest szybciej i mniej kłopotliwie.
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 11-10-2019, 08:45
Maciek Kos napisał/a:
W jackecie tez sie wygodnie plywa, mozna znakomicie utrzymac trym, zaklada sie go i sciaga nieporownywalnie latwiej, niz uprzaz.
Zgadzam się ze wszystkim powyższym... Osobiście do jednej butli, właściwie tylko na wyjazdy, biorę jacket do twina skrzydło.
Karollo napisał/a:
Maja modulowa budowe, mozna zmieniac plyty, uprzeze, dodawac kieszenie i zmieniac rozmiary pomiedzy singlem i twinem.
To bym powiedział marketingowy chwyt Najdroższy z zestawu jest worek i poza nielicznymi przypadkami musi być inny do singala i twina, dodatkowo do singla potrzebujesz adapter. Jak jeszcze pechowo nurkujesz w piance w ciepłych wodach a w zimnych w sucharze to dochodzi regulacja całości za każdym razem co jak pisał TomM, przyjemne nie jest szczególnie gdy wszystko z czasem się trochę pozaciska w uprzęży.
Za to zdecydowanie bym nie polecał drogiego jacketu. Najczęściej występujące tam bajery nie mają żadnego wpływu na komfort a poza tymi bajerami niewiele się różnią.
To oczywiste, że kurs podstawowy wszyscy przeszli w jackecie. Uprząż do płyty wymaga dość żmudnej regulacji i dopasowania do konkretnego osobnika i jego izolacji termicznej (długość szelek i pasa kroczowego) i póki nowa umożliwia dość precyzyjne ustawienie. Potem stopery dość mocno odciskają się na pasach i niewielkie zmiany są już bardzo kłopotliwe. Wypożyczalnie, bazy i instruktorzy będący właścicielami sprzętu dla kursantów mają jackety produkowane w rozmiarach, bo tak jest szybciej i mniej kłopotliwie.
wystarczy uprząż regulowana w skrzydle, idealna do szkoły. Wszystkie skrzydła mają ten sam rozmiar, odpada zabawa z wieloma jacketami w różnych rozmiarach. Stan może być znacznie mniejszy.
Maciek Kos napisał/a:
Prakrycznie kazdy z nurkow, odbywa swoje pierwsze kroki nurkowe wlasnie w jacketach. Cos w tym jest...
pewnie dlatego, że jacket jest ponad 2 razy tańszy niż skrzydło i jest prostszy w obsłudze.
Najprostszy jacket dla centrów nurkowych to koszt 500-600 zł, skrzydło 1200-1500 (oferty dla centrów nurkowych przy większych ilościach, hurt itd.)
Przejrzyj program szkoleniowy kursu OWD, wiele ćwiczeń jest dużo łatwiej wykonać w jackecie jak w skrzydle, nawet regulowanym. Np. zdjęcie pod wodą, założenie, zdjęcie i ubranie na powierzchni. Zabawy ze zdejmowaniem pasów balastowych itd. itd. itd. Wszystko to wymaga więcej pracy zarówno od instruktora jak i kursanta. Więcej pracy to dłuższy czas pod wodą, czyli mniejszy zarobek, czas to pieniądz.
Czy da się pływać poprawnie i w trymie w jackecie? OCZYWIŚCIE bez żadnego problemu.
w czym robiłem swoje OWD- w jackecie, w czym AOWD - w twinie
W czym szkolę: OWD - jacket/skrzydło - zależy od kursanta, jego planów, tego jak rokuje na dalszy rozwój i gdzie będzie nurkował dalej. Kursy ponad OWD - daje do testowania skrzydło. Większość osób uznaje je za lepsze rozwiązanie i kontynuuje naukę już na skrzydle.
Wykorzystuję skrzydło w wersji z kieszeniami balastowymi zrzucanymi, trymującymi na plecach i regulowaną uprzężą, czyli niestety najdroższa wersja jaka jest.
Jako, że przedmówcy zostali wezwani do tablicy to i ja potwierdzę, że OWD robiłem w jackecie. AOWD zrobiłem również w jackecie, bo z racji braku doświadczenia ze skrzydłem nie chciałem szkolić się w zupełnie czymś nowym (szczególnie, że trzeba było ogarniać inne rzeczy jak kompas, suchar, itd.).
Właśnie podczas AOWD instruktor przedstawił mi zalety skrzydła, więc po jakimś czasie mając możliwość spróbowania hybrydy skorzystałem i dla mnie różnica w swobodzie ruchów była olbrzymia - szczerze to pływając w skrzydle czuję, że jedyne do pleców mam coś przyczepione, ale po bokach i od przodu nie czuję niczego.
Ja zdecydowałem się na uprząż i płytę, bo liczę, że kiedyś w końcu zacznę nurkować na bardziej zaawansowanym poziomie, więc zmienię jedynie worek na większy nadal mają możliwość nurkowania rec z singlem posiadając prawie ten sam sprzęt.
Do tego w mojej opinii dochodzi jeszcze kwestia wszelkich plastikowych połączeń w jackecie, d-ringów, sprzączek i klipsów, które pomimo, że są z wytrzymałych tworzyw i tak mogą ulec zniszczeniu a ich wymiana w jackecie jest dość uciążliwa jeżeli nie niemożliwa. W uprzęży tego problemu raczej nie ma. Ale to tylko moje skromne zdanie.
pewnie dlatego, że jacket jest ponad 2 razy tańszy niż skrzydło i jest prostszy w obsłudze.
Najprostszy jacket dla centrów nurkowych to koszt 500-600 zł, skrzydło 1200-1500
wiecznychlopiec napisał/a:
Wykorzystuję skrzydło w wersji z kieszeniami balastowymi zrzucanymi, trymującymi na plecach i regulowaną uprzężą, czyli niestety najdroższa wersja jaka jest.
No wiec wlasnie, o to mi sie rozchodzi. Dokladajac do skrzydla balast zrzucalny, kieszenie trymujace, adapter do singla, uprzaz regulowana, staly balast, kieszen itd... powoduje, ze takie rozwiazanie jest bardziej skomplikowane od jacketu i a juz na pewno o wiele drozsze. Przez to tez ciezko jest udowadniac wyzszosc jednego nad drugim.
Nurkowania z wieloma butlami, to wiadomo ze nie ma co sie wyglupiac z jacketami, bo one do tego nurkowania nie sluza, chociaz sie tez od biedy nadadza.
Przez wiele lat bedac instruktorem, szkolenia przeprowadzalem jacketach. Przynajmniej te pierwsze, bo skrzydla generuja wiele problemow, przy pracy z nowicjuszami. Gdy juz jednak nabierze sie doswiadczenia, to tak naprawde roznice sa bardzo niewielkie podczas uzytkowania i raczej to rozumiem, jako kwestia gustu, czy upodobania. Kupujac jacket dla siebie, prosty i na miare, to w sumie mozna w nim szczesliwie przenurkowac cale zycie.
wro_bel napisał/a:
dla mnie różnica w swobodzie ruchów była olbrzymia - szczerze to pływając w skrzydle czuję, że jedyne do pleców mam coś przyczepione, ale po bokach i od przodu nie czuję niczego.
Ja dokladnie tak samo czuje sie w jackecie. Pod woda, fizyka sprawia, ze nie ma zadnych odczuc sciskania, czy to z przodu, czy na bokach. Nad woda, fizyka tez sprawia, ze chyba nie ma na swiecie osobnika, ktory szybciej sie wyswobodzi ze skrzydla, niz ja z jacketu
wro_bel napisał/a:
które pomimo, że są z wytrzymałych tworzyw i tak mogą ulec zniszczeniu
Bez przesady... pas uprzezy tez mozna przeciac, jesli komus upadnie na niego siekiera. Trzeba zachowac odrobine czulosci dla sprzetu, a klamra bedzie sluzyc latami. Nie nosimy na plecach przeciez paruset kilogramow, tylko kilkanascie, czy nawet dwadziescia pare
Maciek, ja tylko moge tutaj powiedziec, ze podobnie jak inni, OWD robilem w jackecie, a potem juz od AOWD bylo skrzydelko. Dostalem na sprobowanie i mi super podeszlo. Nigdy nie patrzylem wstecz
Jackety sa rzeczywiscie latwe to regulacji i mam wrazenie, ze przez nie dobrze mozna zbijac w dol koszty dzialalnosci centrow szkolacych nurkow rekreacyjnych. Mialem przez pewien czas jacket, kupil go facet na szkolke
Mi_g, to nie jest marketingowy chwyt, ja po prostu doceniam praktycznosc modulowego rozwiazania. Nurkowalem w parze z zona przez jakis czas i po prostu mielismy duzo szpeju, ktory skladalismy w odpowiednie zestawy. W jednym tygodniu potrafilem byc na basenie, zimnym kamieniolomie a zaraz za kilka dni w Egipcie. Nie mowie, ze posiadanie tylu gratow bylo tanie albo latwe, ale teraz jestem gotowy na wszystkie warunki. Plus tez modulowosc przydaje sie przy nurkowaniach w dziwnych miejscach, gdzie ciezko doniesc gory sprzetu i czasem trzeba nieco improwizowac...
Maciek tez pisze, ze pewnie moj stopien zobowiazuje. Oczywiscie, lubie sobie pyknac dobrego nurka deco na wieksze glebokosci, ale rekreacyjnie ze znajomymi tez sie zdarza. Nie dyskryminuje ze wzgledu na stopien, ale prezentowany poziom ogarniecia danego nurka jezeli juz. I wielokrotnie widzialem blysk w oku u mlodego adepta, ktory patrzy, ze wszystko na mnie wisi jak trzeba i gdzie trzeba, nic sie nie placze i nie dynda i nie nic mnie nie opina w suchym skafandrze.
Za to jeszcze jedna rzecz - jackety maja duzo elementow plastikowych i twardniejacych w zimnej wodzie. Wielokrotnie widzialem polamane haczyki, zapinki i inne takie. Po prostu zimnowodne nurki, typowe w naszym klimacie wymagaja dlugoterminowo czegos innego, solidnego. Jacket jakos mi sie stale kojarzy z typowym 'liptonem' w cieplym kraju i masowa turystyka.
wszystko na mnie wisi jak trzeba i gdzie trzeba, nic sie nie placze i nie dynda i nie nic mnie nie opina w suchym skafandrze.
To bardzo dobrze, ze ulozyles ladnie sprzet pod siebie.
U mnie w jackecie tez mam bardzo klarownie wszystko poukladane. Nic nie wisi, nie odstaje, nic mnie nie obciska i czuje sie znakomicie. Trzeba spedzic odrobine czasu, zeby pozniej na kazdym nurkowaniu miec powtarzalna i klarowna konfiguracje. Da sie to zrobic z jacketami, bez najmniejszego problemu.
Karollo napisał/a:
Jacket jakos mi sie stale kojarzy z typowym 'liptonem' w cieplym kraju i masowa turystyka.
Stad pozniej te legendy, ze w jacketach wszystko pieje na boki, a octopus ciagnie sie po dnie. Prawie wszyscy zaczynaja od jacketow i zanim nabiora wprawy, to marnie to wyglada. Jak juz jest doswiadczenie, to wszystkie te dziwactwa znikaja.
Karollo napisał/a:
jackety maja duzo elementow plastikowych i twardniejacych w zimnej wodzie
Zalezy w jakich modelach. Ja wole te najmniej skomplikowane.
Maciek, z madrym to dobrze jednak pogadac . Szanuje Twoj punkt widzenia i pewnie tak jest, ze mozna dosc do wprawy i w jackecie oraz bedzie to satysfakcjonujace. Pewnie zalezy to ogolnie od oczekiwan do jakiego stopnia nurkek aspiruje i przez to jakie nurkowania wykonuje.
Przyznam sie bez bicia, ze moja zarzucilem idee nurkowania rekreacyjnego po jakichs 9 miesiacach kariery nurkowej. Byc moze gdybym skupil sie na innych priorytetach, to moglbym cos wiecej o jacketach wiedziec
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 14-10-2019, 09:21
Karollo napisał/a:
Mi_g, to nie jest marketingowy chwyt, ja po prostu doceniam praktycznosc modulowego rozwiazania.
Tak, to jest modułowe rozwiązanie. Kontrowersyjne jest to czy myśląc o nurkowaniu z pojedynczą butlą i twinsetem jest bardziej praktycznym rozwiązaniem od posiadania dwóch niezależnych zestawów.
Różnica cen między dwoma pełnymi kompletami a modułowym kompletem do tworzenia dwóch zestawów to około 10-15% ceny a może nawet mniej. Jeśli porównamy modułowego zastawu parę skrzydło do twina i jacket do singla to drugi zestaw będzie pewnie ponad 30% tańszy.
Liczba szpejów do zapełnienia modułowości jest również duża a regulacja nie taka łatwa.
W tym miejscu trzeba by zająć się osobistymi preferencjami a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje. Ja wolałbym mieć albo dwa kompletne skrzydła minimalnie do tego dopłacając albo skrzydło i jacket i dodatkową gotówkę w kieszeni. Dlatego uważam punkt o uniwersalności za chwyt marketingowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko