Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 02-10-2009, 05:44
Na trzecim roku studiów pracowałem cały rok na basenie jako ratownik. Poza tym miałem codziennie dwa treningi (nie pływackie) i czsami wieczorem, tak po 23 lubiłem jeszcze trochę popływać. Także pod wodą. Po marcowych Mistrzostwach Polski, w okresie roztrenowania zrobiłem kurs instruktora pływania. Wtedy, na 25 metrowym basenie "ustanowiłem" swój rekord - 100 m. Z tym, że z samego odbicia po nawrocie przepływałem prawie 20... Pod wodą w bezruchu wytrzymałem 3,05 min. Teraz, po prawie 20 latach: basen bez płetw 25 m, pod wodą 55 sek.
Ostatnio zmieniony przez hubert68 02-10-2009, 05:45, w całości zmieniany 2 razy
troche potrenowałem i statyka 4:20 (wydaje mi sie że moge jeszcze pociągnąć) dynamika bez płetw 50
jacekplacek [Usunięty]
Wysłany: 06-10-2009, 13:38
Około trzydziestki(latek): 75m bez płetw w poziomie(basen 33m). A teraz, kicha: kombinuję jak by tu przepłynąć z twinem+2 stage 21m Na razie zbijanie wagi
Statyka 4'15"
Dystans pod wodą bez płetw 75m na 25m basenie
W dół 17m
Ciekawostka, pracując na basenie widziałem chłopaka w wieku
koło 15 lat. Kopcił jak smok. Przepływał pod wodą 100m (4 długości)
w czasie 1min 10sek. Aha, nie ćwiczył NIC.
Przepływał pod wodą 100m (4 długości)
w czasie 1min 10sek
- aż nie chce mi się wierzyć , to 17,5s/basen. Czy płynął bez płetw ? Nawet w płetwach to bardzo nie ekonomiczna prędkość (wręcz zapie...nie).
Włodek K [Usunięty]
Wysłany: 03-02-2011, 11:49
hubert68 napisał/a:
Wtedy, na 25 metrowym basenie "ustanowiłem" swój rekord - 100 m. Z tym, że z samego odbicia po nawrocie przepływałem prawie 20... Pod wodą w bezruchu wytrzymałem 3,05 min. Teraz, po prawie 20 latach: basen bez płetw 25 m, pod wodą 55 sek.
Toś był wielki mocarz
Bo ja tylko na bosaka 75 m (nie był to max ale nie miałem parcia na więcej), bezdech około nieco ponad 2 min (choć chłopaki udowodnili mi że kiedyś na San Vito Lo Capo pyknąłem od niechcenia 4 min), z odbicia tylko szerokość basenu czyli 12 m potem inercji brakowało i opadałem brzuchem na dno mimo 90 kilogramowej rozpędzonej masy, robiłem dowolną ilość powtórzeń przepływania dynamicznie szerokości basenu z jednym wdechem i z powrotem na drugą stronę, takie same 25 m na bosaka już miałem ograniczenie do kilku powtórzeń, robiłem dowolną ilość powtórzeń dystansu 25+12= 37 m od butli do butli we trzech na zmianę, robiłem 50 m bardzo dynamicznego pływania szybkiego w płetwach na maxa - czasu już nie pamiętam ale dość szybko to szło, głębokość na bezdechu w płetwach to 30 m. w naszych jeziorach w toni i w m Śródziemnym, w 6 osób oddychaliśmy z jednego AO i takie tam harce basenowe .
Ja w swojej grupie wtedy byłem najlepszy w te klocki choć w bezdechu statycznym byli lepsi ale w dynamicznych pływaniach siadali. Najlepszy bezdechowiec którego spotkałem bez treningów osiągał 6 minut!!
Dzisiaj cóż czas leci Kiedy w Łodzi na basenie z 10 lat temu popływałem z młodzieżą, to jeszcze miałem coś do powiedzenia choć nie powinienem!!. Ale to nie świadczy o mojej kondycji a o jej braku u nich
Ale jak wiesz progres może być dodatni lub ujemny W moim wieku i otoczeniu progres w te klocki musi być ujemny
Ostatnio zmieniony przez Włodek K 03-02-2011, 11:54, w całości zmieniany 1 raz
Przepływał pod wodą 100m (4 długości)
w czasie 1min 10sek
- aż nie chce mi się wierzyć , to 17,5s/basen. Czy płynął bez płetw ? Nawet w płetwach to bardzo nie ekonomiczna prędkość (wręcz zapie...nie).
No właśnie zapier... . Próbował kiedyś zrobić statykę. Wytrzymał z trudem 1'20".
Dla niego po prostu nie było rożnicy czy przez tą minutę z kawałiem zapier..czy stoi.
Mutant jakiś. Ale cholernie demotywujący.
Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 04-02-2011, 06:53
Włodek K napisał/a:
Toś był wielki mocarz
Oczywiście te 20 m to po dobrym ustawieniu się. Ale faktycznie trenowałem wówczas po 4-6 godzin dziennie i potrafiłem robić serie przysiadów ze sztangą 180-190 kg na barkach.
Włodek K [Usunięty]
Wysłany: 04-02-2011, 10:51
hubert68 napisał/a:
Oczywiście te 20 m to po dobrym ustawieniu się.
Jest to świetny sposób na sprawdzenie sylwetki i pozycji ) Każde nie tak natychmiast odczuwasz.
hubert68 napisał/a:
Ale faktycznie trenowałem wówczas po 4-6 godzin dziennie i potrafiłem robić serie przysiadów ze sztangą 180-190 kg na barkach.
E.... ja nigdy nie trenowałem ale potrafiłem podnieść jedną ręką nawet 70 kg do góry. Kiedyś na zabawie ze sztangą na leżąco podnosiłem wielokrotnie 90 kg i Tomka S uwieszonego na drążku (z 1,9 m długości ale dość szczupły był) Dzisiaj mam skutki takich zabaw Ale mówili do mnie Luśka Luśka ty masz imadło w paluszkach )
najlepsi freedive'rzy robią setkę w ok. 1m40s - 2min. Coś nie tak kolego mamut. Na powierzni ok, ale nie pod wodą i to 4 długości. Może skuter?
Ale najlepsi fdive'rzy robią to na basenie w ok. 2 min. nie dlatego że szybciej nie mogą, tylko dla ekonomicznego gospodarowania tlenem, aby starczyło go na kolejną setkę albo i dalej
Ostatnio zmieniony przez fatzo 04-02-2011, 11:15, w całości zmieniany 1 raz
fatzo "nie dlatego że szybciej nie mogą, tylko dla ekonomicznego gospodarowania tlenem" jest oczywiste ,ale -"starczyło go na kolejną setkę albo i dalej" to już przesadziłeś" .Tak dla przykładu : http://www.freediving.com..._wyniki-MEN.pdf
Koledzy zaczynają opowiadać "wędkarskie " opowieści.
Fatzo przepłyń 50 m pod wodą w 35 s , a potem pogadamy .
Pozdrawiam
najlepsi freedive'rzy robią setkę w ok. 1m40s - 2min. Coś nie tak kolego mamut. Na powierzni ok, ale nie pod wodą i to 4 długości. Może skuter?
No dobra.
Wiem że trudno w to uwierzyć, i gdybym sam tego kilkakrotnie nie widział pewnie
sam bym też nie uwierzył.
To był 2002 rok, basen Kalinowa w Sosnowcu. Pracowałem tam drugi sezon jako
ratownik. Chłopak o którym mówię - pływał szybko. Ja robiłem 100m w czasie
1'20-1'25 i to były moje zyciowe rekordy. A ten delikwent pływał pod wodą szybciej
niż ja po powierzchni. Pare razy się ścigaliśmy i zawsze przegrywałem.
Parę razy mierzyłem czas- zawsze dla niego oscylował ok minuta dziesięć na sto.
Ja po kilkuletnim treningu pływałem max75 pod wodą -on 100.
Dlatego mówię że to jakaś mutacja była.
A ten delikwent pływał pod wodą szybciej
niż ja po powierzchni. Pare razy się ścigaliśmy i zawsze przegrywałem.
Normalne, dlatego w przepisach FINA są wprowadzone ograniczenia w dystansie, który można przebyć po starcie lub nawrocie w płynięciu w zanurzeniu (pod wodą). W pewnym momencie pojawiło się kilku zawodników, którzy przepływali basen pod wodą szybciej niż reszta na powierzchni. I również w stylu motylkowym nad wodą a delfinem bez użycia rąk pod wodą.
GJ
Marcin13736 [Usunięty]
Wysłany: 08-02-2011, 15:32
Z moją mizerną kondycją- basen 25m przepływam na spokojnie w 20sekund. Sprintem nie liczyłem- jak będę na basenie w tym tygodniu to może się sprawdzę.
A propo dystansu- tak z 30-32m przepłynę. Potem kończy się "paliwo" i trza wziąć wdech
Ja wczoraj :statyka równe 4 minuty, kiedyś wydawało mi się że 3 to jest coś:), w Egipcie kilka lat temu w płetwach 28m (mółbym głębiej ale dno było), 20 lat temu podczas kursu wodnego ratownika bez płetw 50m, w najbliższym czasie spróbuje pobić te rekordy.
Osiągnęłam niedawno swój rekord na basenie i zrobiłam 50m- bez płetw.
Byłoby pewnie lepiej, gdyby nie fakt, że musiałam ciągle zawracać, bo basenik ma 10m długości.
Zastanawiam się czy nie poprosić trenera z siłowni za ścianą o asekuracje w razie blackoutu, ale wciąż nie mam odwagi. Może kiedyś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko