Wiek: 54 Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 247 Skąd: Wysokie Maz
Wysłany: 09-12-2011, 10:50
jacekplacek napisał/a:
Nigdzie nie napisałem, żeby go liczyć pod wodą, tylko że powinien być opisany na tej samej kartce co % ilość tlenu - dla mnie to ważniejsza informacja, więc powinna być bardziej widoczna
Mnie uczono, że na flaszce mają być dwie nalepki, przynajmniej na stage'ach.Na twinie nie stosuję tego, bo przy nurkowaniu trymiksowym zamawiam gazy z lekkim zapasem co do głębokości planowanej i tego się trzymam.Nie używam nitroksu jako gazu dennego.Natomiast przy zmianie gazów na travel lub deko bardzo ważne jest, by nie pomylić flaszek, mod napisany na dole powinien być widoczny dla partnera, który kontroluje przepięcie i potwierdza "okejką" prawidłowy stage.Pod wodą ciężko zobaczyć bazgroły z małej karteczki, obowiązuje kolejność przypinania lub strony, jeśli konfigurujemy obustronnie.W nurkowaniu partnerskim nurek obok obserwuje zmianę gazu partnera i ma potwierdzić prawidłowo użyty gaz lub zareagować w przypadku złego wyboru.Duży napis na dole butli pozwala także na stwierdzenie , jaki to gaz w przypadku przekazania stage'a przy awarii lub utracie gazu.Co więcej, ja w oparciu o własne doświadczenia stosuję inne automaty lub węże LP (kolor)zawsze do tych samych stage.Nalepka na wierzchu flaszki jest do kontroli na powierzchni i po to, aby każdy wziął swoje.Dziwi mnie tylko, że jako posiadacz uprawnień advanced nitrox tego nie wiesz.
Natomiast twierdzenia z tymi przecinkami kompletnie nie rozumiem.Jak nurkuję trymiksowo, czyli w moim przypadku głęboko, nie zostawiam nic przypadkowi i nie bawię się w zgadywanie.
Ostatnio zmieniony przez wagrzes 09-12-2011, 10:56, w całości zmieniany 1 raz
jacekplacek [Usunięty]
Wysłany: 09-12-2011, 11:04
BitPump napisał/a:
W rzeczywistych warunkach nurkowych jest duża szansa, że nie zmierzył helu tylko go wyliczył.
Nie sądziłem, że GUE dopuszcza taką możliwość. O ile przy helu tragedii nie będzie, to już z tlenem gorsza sprawa. Dla mnie: gazy nie zmierzone = nie nurkujemy bo może być ostre kuku.
wagrzes napisał/a:
Mnie uczono, że na flaszce mają być dwie nalepki, przynajmniej na stage'ach.
Temat jeszcze nie zszedł na stage i procedury zmiany gazów. Pozwólmy Bartkowi samemu go rozwijać
[ Dodano: 09-12-2011, 11:09 ]
wagrzes napisał/a:
Natomiast twierdzenia z tymi przecinkami kompletnie nie rozumiem.Jak nurkuję trymiksowo, czyli w moim przypadku głęboko, nie zostawiam nic przypadkowi i nie bawię się w zgadywanie.
Dokładnie. O ile jeszcze można iść na jakiś kompromis z helem przy osobistym mieszaniu, to już przy gazach zamówionych nie wyobrażam sobie możliwości nie wykonania pomiaru - bo zliczyć nie ma podstaw.
Wiek: 49 Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1166 Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 13:27
Judas napisał/a:
A dlaczego z prawego?
Ja na moje rozumienie świata - bo jeżeli odkręcenie separatora (tj. pokręcenie gumką) nie otworzy przepływu (uszkodzony zawór - na stałe zamknięty) - przy naszej nieświadomości tego faktu - to mierzymy to, czym będziemy oddychać.
Wiek: 54 Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 247 Skąd: Wysokie Maz
Wysłany: 09-12-2011, 13:35
klon napisał/a:
w GUE?
Absolutnie nie.
klon napisał/a:
bo zdaje się, że wątek mówi o tym jak uczy GUE
No dobrze, a co było przed...Przecież te procedury są mniej więcej uniwersalne.Skądś oni to wzięli.A że dołożyli do nich mnóstwo niepotrzebnego, to już inna bajka...Świadome nurkowanie powinno być oparte nie na filozofii, a na łączeniu sprawdzonych sposobów i doświadczeń.
Wiek: 56 Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 3897 Skąd: Łódź/Gliwice
Wysłany: 09-12-2011, 14:23
Z zasady standardowe gazy TMX GUE są mieszaniną helu i EAN 32. Więc, jeżeli przygotowujemy w ten sposób (parcjalnie) TMX, to mierząc tlen mamy zarazem pomiar azotu - stosunek tlen/azot jest zawsz okoł 32/68. Stąd pomiar tlenu, przy braku możliwości zmierzenia helu, można w takiej sytuacji uznać za wystarczający.
Stosowanie gazów z takim samym stosunkiem ilościowym tlen/azot upraszcza też liczenie dekompresji a idea jego przygotowania ułatwia logistykę gazów.
Odpowiadając na pytanie Jacka - na Zakrzówku pewnie bym wszedł do wody, choć taka sytuacja jest wyjątkowo mało prawdopodobna, biorąc pod uwagę, że mierzę gazy również u blendera. Natomiast na wraku, do jaskini czy nawet na nieznanym jeziorze niezdecydowałbym się na nurkowanie.
Wiek: 50 Dołączył: 26 Lut 2002 Posty: 533 Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 14:39
BitPump napisał/a:
Judas napisał/a:
A dlaczego z prawego?
Ja na moje rozumienie świata - bo jeżeli odkręcenie separatora (tj. pokręcenie gumką) nie otworzy przepływu (uszkodzony zawór - na stałe zamknięty) - przy naszej nieświadomości tego faktu - to mierzymy to, czym będziemy oddychać.
No tak skupiłem się na założeniu separator otwarty... THX
Wiek: 59 Dołączył: 02 Kwi 2006 Posty: 1304 Skąd: Kraków
Wysłany: 09-12-2011, 14:53
Cytat:
Ja na moje rozumienie świata - bo jeżeli odkręcenie separatora (tj. pokręcenie gumką) nie otworzy przepływu (uszkodzony zawór - na stałe zamknięty) - przy naszej nieświadomości tego faktu - to mierzymy to, czym będziemy oddychać.
Dlatego jak ktoś jest ostrpożny to dobrze zmierzyć z obu zaworów bo z tego lewego zaworu też MOŻEMY oddychać. Szczególnie w opisanej sytuacji czyli seperator jak podano w przykładzie jest uszkodzony i trwale zamknięty o czym na razie nie wiemy.
Wiek: 49 Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1166 Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 15:14
kraken napisał/a:
Dlatego jak ktoś jest ostrpożny to dobrze zmierzyć z obu zaworów bo z tego lewego zaworu też MOŻEMY oddychać.
Fakt zamkniętego zaworu zostanie odkryty dosyć szybko. Chyba, że ktoś nie lubi patrzeć na manometr
Sytuacja, że mam zamknięty separator o czym nie wiem _i_ muszę być dawcą gazu _i_ w lewej mam zły gaz jest nieprawdopodobna na poziomie wyższej wygranej w totka.
Pragnę zauważyć, że uszkodzony separator i konieczność bycia dawcą gazu to zdarzenia niezależne.
A jak ktoś jest na prawdę bardzo ostrożny... to bardzo dobrze sprawdza się harmonijka ustna, której także jestem fanem.
Wiek: 47 Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
Wysłany: 09-12-2011, 17:24
BitPump napisał/a:
Przy zapisie trimiksu mamy np.
No ok, ale:
1. Na fotce był nitrox, również tak szczegółowo opisany.
2. Co mi po takiem rozróżnieniu, skąd znam skład mieszanki? Albo jestem pewien co mam w butlach albo nie. Nie bardzo rozumiem, jakie ma zastosowanie wiedza czy zmierzyłem czy "zgadłem"? Wpisałem, więc jestem pewien ze tak jest.
Wiek: 47 Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
Wysłany: 09-12-2011, 19:15
hubert68 napisał/a:
Nitrox zawsze jest szczegółowo opisany - zawsze bowiem musimy zanalizować zawartość tlenu.
No ale po co tak szczegółowo, z dokładnością do dziesiętnych?
Przecież czujnik tlenowy ma swój błąd pomiaru, warunki pomiaru też nie są idealne.
Dlatego zastanawiam się, czy jeśli wyjdzie Ci na analizatorze np EAN 31,8 to korygujesz MOD czy zaokrąglasz do 32?
Wiek: 49 Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 1166 Skąd: Warszawa
Wysłany: 09-12-2011, 19:35
wojtek_r napisał/a:
korygujesz MOD czy zaokrąglasz do 32
Jakie korygowanie MODu? Niezależnie czy masz EAN21 czy EAN32 i tak nurkujesz maks. do 30m.
jacekplacek [Usunięty]
Wysłany: 09-12-2011, 19:52
hubert68 napisał/a:
Z zasady standardowe gazy TMX GUE są mieszaniną helu i EAN 32. Więc, jeżeli przygotowujemy w ten sposób (parcjalnie) TMX, to mierząc tlen mamy zarazem pomiar azotu - stosunek tlen/azot jest zawsz okoł 32/68. Stąd pomiar tlenu, przy braku możliwości zmierzenia helu, można w takiej sytuacji uznać za wystarczający.
Tak, ale wyłącznie w przypadku jeżeli w blenderni nie ma możliwości nabicia niższego niż EAN32 gazu. Jeżeli jest taka możliwość - a zdaje się jest prawie wszędzie - to stosowanie tego jako zasady ogólnej jest lekko niebezpieczne: nurkowanie na 21/0 zamiast 21/35 niesie pewne ryzyko, nie sądzisz?
hubert68 napisał/a:
Odpowiadając na pytanie Jacka - na Zakrzówku pewnie bym wszedł do wody, choć taka sytuacja jest wyjątkowo mało prawdopodobna, biorąc pod uwagę, że mierzę gazy również u blendera. Natomiast na wraku, do jaskini czy nawet na nieznanym jeziorze niezdecydowałbym się na nurkowanie.
Na wraku rozumiem: zmniejszenie głębokości z 30m na 22m np. na Malutkiej nie ma najmniejszego sensu. A jaki sens widzisz w jaskini czy jeziorze? Po prostu nurkujesz płycej: nie ma przymusu osiągania głębokości maksymalnej.
Ostatnio zmieniony przez jacekplacek 09-12-2011, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 47 Dołączył: 12 Sie 2008 Posty: 136 Skąd: Wrocław
Wysłany: 09-12-2011, 20:35
BitPump napisał/a:
Jakie korygowanie MODu? Niezależnie czy masz EAN21 czy EAN32 i tak nurkujesz maks. do 30m.
No tak, GUE.
Przykład nienajlepiej dobrany ale w takim razie - skoro nurkuję z założenia max do 30 - metrów to tym bardziej, jakie znaczenie ma to jedno miejsce po przecinku?
Żeby być dobrze zrozumianym - dopytuję przez ciekawość bo być może takie dokładne oznaczanie ma jakiś sens.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko