Wysłany: 22-04-2014, 14:06 DS4+XTX50 a DS4+XTX50 Nitrox
Jak w temacie, czy poza kolorem i rodzajem O-ringów czymś te zestawy jeszcze się różnią ? Czy jak w zwyczajnym (nie czysto tlenowym) DS4+XTX50 użyje się service kita tego czysto-tlenowego to będzie można używać z 100% O2 ?
Ostatnio zmieniony przez raist007 22-04-2014, 14:07, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 22-04-2014, 18:11 Re: DS4+XTX50 a DS4+XTX50 Nitrox
TomM napisał/a:
raist007 napisał/a:
service kita tego czysto-tlenowego
Jest jeden service-kit AP0241+AP0219, kompatybilny tlenowo, ale nie czysty tlenowo.
Hmm, skoro service kit'y są te same, bez znaczenia czy wersja "zwykła" czy nitrox w takim razie nie różnią się chyba niczym oprócz koloru i ceny .... Może w wersji nitrox jest używane tylo jakieś "smarowidło" kompatybilne tlenowo podczas serwisu ??? (tak sobie głośno myślę :])
Różnica jest taka ze tubka zwykłego smaru kosztuje 20 zl a tubka smaru kompatybilnego tlenowo kosztuje 200 zl. Można tez zrobic bez smarowania i wtedy nic nie kosztuje. Taka jest różnica.
Wysłany: 22-04-2014, 19:41 Re: DS4+XTX50 a DS4+XTX50 Nitrox
TomM napisał/a:
A jednak. Czystością tlenową.
Nie uszczelnieniami, smarem, ani konstrukcją.
Hmm dalej mam troche niejasności... Zapytam inaczej, czy da rade przerobić "zwyczajne" DS4/XTX50 na wersje nie ustępujące niczym tym "zielonym". Jeżeli tak to jakie warunki muszą być spełnione ?
Da się. Ja to robię na zwykłych servis kitach. Wystarczy je doprowadzić do czystości tlenowej (servis kit i automat - odpowiednie mycie i na to też są domowe i tanie metody) i zastosować kompatybilny tlenowo smar. Smar wcale nie kosztuje 200PLN, można kupić małą tubkę za 20PLN a i tak starczy na wiele automatów - tego nie smaruje się na grubo.
Automaty będą ustępować tym zielonym tylko ... kolorem.
Pozdrawiam,
Mariusz
Ostatnio zmieniony przez md1974 22-04-2014, 20:05, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 60 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3724 Skąd: Katowice
Wysłany: 22-04-2014, 21:26 Re: DS4+XTX50 a DS4+XTX50 Nitrox
raist007 napisał/a:
czy da rade przerobić "zwyczajne" DS4/XTX50 na wersje nie ustępujące niczym tym "zielonym"
Oczywiście. Jak sie kto uprze, nawet można założyć gwint M26
raist007 napisał/a:
Jeżeli tak to jakie warunki muszą być spełnione ?
Czystość tlenowa.
Uprzedzając kolejną kaskadę pytań - od wielu lat automaty Aqualung i Apeks w wersji DIN są dostarczane jako zdatne do pracy z nitroksem do 40%. Są kompatybilne tlenowo (smary, uszczelnienia), ale w stanie fabrycznym nie sa czyste tlenowo, proces produkcji i montażu nie zapewnia wymaganego weryfikowalnego braku zanieczyszczeń, za wyjątkiem droższych wersji czystych tlenowo.
Automaty te można doprowadzić do czystości tlenowej, wymaga to rozebrania automatu na części i oczyszczenia do wymaganego poziomu oraz wymiany niektórych elementów na nowe - tych, które po rozebraniu nie mogą być uzyte ponownie. Zawsze będzie koszt takiego zabiegu - porównywalny z róznicą w cenie...
Ostatnio zmieniony przez TomM 22-04-2014, 21:44, w całości zmieniany 4 razy
Myjka to narzędzie, które można do tego użyć. Od biedy da się to zrobić bez niej. Jak masz myjkę to odpowiedni wlew załatwia sprawę.
TomM napisał/a:
Zawsze będzie koszt takiego zabiegu - porównywalny z róznicą w cenie...
Tak, ale tylko w przypadku gdy ktoś chce sobie nowy automat doprowadzić do czystości tlenowej. A można przecież to zrobić z automatem, który akurat wymaga serwisu.
Jak już zaczynacie wgłębiać się w temat o zacznijmy od tego ze nigdzie w Polsce nikt wam nie zrobi czystości tlenowej…..na to sa odpowiednie procedury i maszyny ..z tego co kojarze to tylko jedna komora jest w Polsce i to w wojsku do zrobienia czystości…to co wy nazywacie czystością to jest KOMPATYBILNOŚC TYLENOWA…a to zupełnie inna bajka… To ze oddacie automat do kumpla po znajomości lub dacie na allegro i wam napisze w książce serwisowej ze automat ma czystość tlenowa to tylko dowód na to ze serwisant nie maił pojęcia o serwisowaniu…jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości to niech dzwoni do Marcina z Techniki Podwodnej i zapyta jak nie wierzy
Bez komentarzy. Ciekawe co by na to powiedział np. Stefan Dratwicki czy Rysio Gałach...
I jeszcze wielu innych serwisantów.
Ja robię serwis automatów sam, w domu, bez żadnych udziwnień. Wszystkie automaty, które mam przygotowuję tak aby można je było używać z czystym tlenem. Tlenu używam pod wodą w 90% nurkowań i nigdy nie miałem żadnych problemów.
Jak ktoś chce płacić za ekspertyzę wystawioną przez jakiś certyfikowany ośrodek to jego sprawa, tyle, że tam zrobią mu serwis dokładnie tak samo jak gdzie indziej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko