Film pokazuje w soczewce sporą część korzyści jakie dostają niejako w pakiecie właściciele i dzierżawcy wód udostępniając je dla uprawiania łowiectwa podwodnego.
Żeby nie było monotonnie na ekranie, to na filmie znaleźć można ujęcia z róznych jezior: Ińsko, Woświn, Pogoria 1, 3 i 4, Trześniowskie, Łagowskie, Powidzkie, Żarnowieckie oraz z wędkarskiego łowiska karpiowego.
Właściwie nigdy nie zaglądam to podforum bo niby po co i teraz wiem ze głupio zrobiłem.
Bardzo fajny i mądrze zrobiony film i z super komentarzem.
Troche dzięki temu poczytalem i tak sobie myśle ze taki film może dużo odmienić w myśleniu.
Wydaje mi sie ze dużo bardziej bym sie odnalazł w tej formie "polowania" czy "lowiectwa" niż w szeroko pojętym wedkowaniu.
Nigdy nie zrozumiesz co sie dzieje pod woda siedząc z piwem na pomoscie i wyciągając niewymiarowe ryby bo akurat złapał.
A akcja z niszczeniem sieci i wnykow to mistrz. Greenpace by sie nie powstydzil
Wiek: 59 Dołączył: 02 Kwi 2006 Posty: 1304 Skąd: Kraków
Wysłany: 23-09-2014, 22:48
Zawsze "łowcy" podwodni będą próbowali się wybielić i inaczej przedstawić swoją działalność która po pierwsze kończy się ranieniem wielu ryb. Poza tym to jest niezbyt miłe czerpanie przyjemności z męczenia zwierząt.
Czekam aż tematy "łowców" znikną z forum nurkowego i będą mogli sobie przebywać tam gdzie ich miejsce - na swoich forach.
Po prostu krótko mówiąc, nie przy moim stoliku.
MSC
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 24-09-2014, 11:53
Kaleczenie ryb? Cóż. Długa nauka przed kandydatem na łowców. Bo nie wrzucaj gorącokrwistych maniaków co kupili kuszę w decathlonie do osób które robią to z pasją.
Sprawdź, w Starostwie, ile wydali w Twoim rejonie uprawnień na Łowcę Podwodnego.
Na chwilę obecną, walka o dobry PR jest ważna, bo na na jednego Łowcę przypada 10 osób z kuszami.
Kraken, czaple albo kormorany macie na Zakrzówku? To typowe zranienie od czapli:
Prawda, że łudzące podobne? Potrafisz rozróżnić rany zadane przez ww. ptaki lub wydrę? Czy z automatu zwalasz od razu na Łowców ?
Cytat:
Po prostu krótko mówiąc, nie przy moim stoliku.
uuuuu, kolego. Gdybyśmy właśnie siedzieli przy wspólnym stoliku dostałbyś kubel zimnej wody na głowę . To jest nasz stolik - jesteś w dziale łowiectwo podwodne. Więcej taktu kolego.
Cóż mogę napisać ... Film jedynie zmontowany przeze mnie z niewielkiej części materiału filmowego zrobionego przez łowców podwodnych odwiedzających Jezioro Trześniowskie w 2014 roku:
Panowie spokojnie,Kraken ma prawo nie lubic klusownikow,faktem jest ze ciupia mu co wieksze sztuki pod bokiem,i wyglada na to ze sa bezkarni.trzeba byc skonczona gnida by strzelac do ryby przyzwyczajonej do widoku nurkow.Ale to wlasnie te szczegoly odrozniaja lowcow od klusownikow.
Znowu nie zakumales o co biega,Kraken dal cudzyslow przy łowcach,a to przynajmniej mnie, tlumaczy Jego mocno negatywny stosunek,zwlaszcza ze ci czasem bywaja klientami bazy.
Jak juz jestes tym moderatorem ,z bozej laski ,to chociaz czytaj dokladniej.
Na pewno dasz rade...
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 28-09-2014, 08:13
Znów go tłumaczysz? Temat nie jest o kłusownikach, gdzie wyraża swoje zdanie na ich temat. Temat jest "wizerunek łowcy podwodnego" i próba zrobienia dobrego PR. Nie wybielanie, jak insynuuje Kraken, ale pokazanie prawdy. Że nie taki wilk straszny jak go malują.
Dołączył: 23 Sie 2002 Posty: 1556 Skąd: Inowrocław
Wysłany: 28-09-2014, 15:34
jaros4 napisał/a:
,Kraken dal cudzyslow przy łowcach
Odpowiedź była do Ciebie - nie zauważyłem u Ciebie cudzysłowia - i nadal nie widzę, choć założyłem dodatkowe okulary.
[ Dodano: 28-09-2014, 15:45 ]
jaros4 napisał/a:
z bozej laski
Najwyżej z łaski DarkaS, nie widzisz różnicy?
Ostatnio zmieniony przez nuras5 28-09-2014, 15:47, w całości zmieniany 1 raz
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 28-09-2014, 17:24
Przeczytałem jeszcze raz.
Teraz to zastanawiam się czy Kraken próbuje obrazić Łowców, pisząc "łowcy"? Bo gdy Łowcy próbują zrobić swój dobry PR, Kraken bezpośrednio pije do Łowców, że chcą się wybielać.
Cóż, Łowca nie ma czego wybielać, niczego, co nie jest skutkiem działania "łowców".
Toteż nawiązanie bezpośrednie do Łowców, pisane jako "łowców" jest pewną forma obrazy. Wyczuwalną, gdy zwróci się uwagę na to "" w kontekście dalszej części wypowiedzi.
Nurasie piąty,znowu nie zakumales o co w tej rozmowie chodzi.Występujesz jako moderator,czy strona w dyskusji .Rzecz w tym ze ostatni raz kiedy dyskutowalismy o lowiectwie,rzecz nie miala dobrego konca,zadna ze stron nie byla zadowolona ani przekonana o racjach adwersaży.Mysle ze tym razem nikomu nie zalezy na napierdalankach,no moze z Twoim wyjatkiem.Cudzyslow w wypowiedzi Krakena to dobry zaczyn na dyskusje dzieki ktorej nauczymy odrozniac łowców od żeznikow.
Nurasie piąty,mialem napisac cos innego pod Twoim adresem Kolego, bo nie wierze w Twoje dobre intencje jako bezstronnego moderatora.Tego nie zrobie w nadziei ze nie bedziesz tu dokladal swoich 3 groszy bo o rzeczy nie masz zielonego pojecia.pozdrawiam.
Dołączył: 23 Sie 2002 Posty: 1556 Skąd: Inowrocław
Wysłany: 29-09-2014, 10:32
jaros4 napisał/a:
bo nie wierze w Twoje dobre intencje jako bezstronnego moderatora.Tego nie zrobie w nadziei ze nie bedziesz tu dokladal swoich 3 groszy bo o rzeczy nie masz zielonego pojecia
jaros4 napisał/a:
odrozniac łowców od żeznikow.
jaros4 napisał/a:
.Występujesz jako moderator,czy strona w dyskusji
Ad 1 - i słusznie - wiele lat polowałem i wiem jaka to robota i trudność oraz sznuję ryby. Obecnie tego nie robię, bo jezira są przelowione i nie zarybiane.
Ad. 2 rzeźników
Ad 3 jedno i drugie- jestem moderatorem, ale też nurkiem i łowcą[ takim nadal się czuję - mam papiery].
Wiek: 59 Dołączył: 24 Maj 2005 Posty: 2349 Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-09-2014, 11:17
Nuroslaw napisał/a:
Cóż, Łowca nie ma czego wybielać, niczego, co nie jest skutkiem działania "łowców".
No cóż łatkę zabójców rybek polujący z kuszami mają nie od dziś. Myśliwi też oddają strzał na komorę, a nie mówią ze strzelają w serce. Ja wiem tylko jedno nie chce aby taki niedouczony gamoń ( znawcy tematu się chyba nie obraża) z ostrzem na gumce kręcił się dookoła mnie gdy jestem pod wodą.
NIestety nurkowie osobom postronnym kojarzą się z polujacymi na rybki. Pewno kazdy odpowiadal na pytanie czy choc raz w zyciu strzelal do ryb.
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 29-09-2014, 11:37
I o to idzie.
Każdy nurek to złodziej, pijak i poluje na ryby? Dla wędkarzy tak , podobnie jak to, że nurkowie mają w butli zawsze tlen.
Czy łowcy zabijają ryby? Tak. Ale ten co kupuje ryby/mięso w sklepie - musi być pewien że też je zabija- bo kupując wydaje zlecenie.
Ale o tym już pisaliśmy wcześniej. Dobry PR jak wiadomo buduje się latami, a zniszczy to jeden wygłup jakiegoś debila.
Co do pływania wokół gościa z kuszą...... dobrze byłoby nauczyć wszystkich co oznacza boja nurkowa. I gonić tych co tego nie przestrzegają (dotyczy i tych co pod wodą i tych co na wodzie nie przestrzegają wymaganej odległości).
Ok,istotnie jeziora i rzeki,przynajmniej te ktore znam, sa mocno przelowione.Buszowanie w nich z kusza to "kaszana".Kamera w reku nurka to jakis "erzats" celnego strzalu z kuszy.
Na pewno jednak na przyszly wyjazd do Montenegro kusze zabiore ze soba.
Wlasnorecznie przyzadzona zupa z malzy i ryb,na plazy-to jest dopiero cos
.trzeba byc skonczona gnida by strzelac do ryby przyzwyczajonej do widoku nurkow.Ale to wlasnie te szczegoly odrozniaja lowcow od klusownikow.
Mylisz się waść.
Nigdy nie strzelamy w jeziorach, w których nurkują ludzie ze sprzętem. Wybieramy inne. Myślę, że wielu wiele by dało, aby zobaczyć małe jeziorko, gdzie pod skrzydłem lezącego tam na dnie samolotu są wspaniałe węgorze a woda często nadzwyczaj czysta. A co powiecie na "jatę", w oku której są wspaniałe sandacze, w jest ona zaczepiona o wrak czołgu (chyba?, bo wielkie, grube. ale z mułu niewiele wystaje)
A że nas zwą "kłusownikami". bo nie przestrzegamy przepisów, to wina tych, co je ustanowi. Są nieżyciowe.
Waszym problemem są tzw. "przyzwoici nurkowie", którzy nurkując w sprzęcie, w powszechnie dostępnych nurkowiskach - vide Zakrzówek - biorą kuszę do reki i tłuką jak na strzelnicy przyzwyczajone do nurków ryby.
U nas taki nie ma szans.
Ale to "Wasi" a nie "Nasi" - wiec sami się nimi zajmijcie.
Waterman,mam inne doswiadczenia .Valdanos w poblizu miasta ktore znamy to idealne miejsce ,zwlaszcza jesli ktos da rade doplynac i wrocic oczywiscie o wlasnych silach pod te wielkie skaly ktore widac na zamieszczonej fotce.Nie ma tam zywej duszy,czasem trafiaja sie Ruscy na takich dziwnych deskach,ledwo unoszacych sie na falach.Raj dla lowcow,sztuke mozna dokladnie wybrac i namierzac do woli.
A miejscowi?Maja to gleboko w d...bo widzac kogos z kusza ,cichutko sie podsmiechuja,planujac kolejny wieczorny polow za pomoca dynamitu.
Wiem,bylem ,widzialem.
Samo zycie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko