Witam
Ciekawa sprawa z tymi wyzszymi stopniami podlodowe i wrakowe
Pozdrawiam
Czym wy się w ogóle podniecacie? Przecież każdy z was może sobie założyć "federację nurkową"
Co więcej żeby ją założyć można nawet nie być certyfikowanym nurkiem i nadać sobie stopień CD Każdy z was może umieścić własną tabelę "stopni nurkowych" w takiej kolejności i konfiguracji jaką uważa za słuszną i po krzyku.
http://informator.zumi.pl...spodarcza/tt1bv
Ostatnio zmieniony przez Scaner 28-07-2015, 22:18, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 53 Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 335 Skąd: Radom
Wysłany: 28-07-2015, 23:22
Dokładnie A nawet idąc dalej ..... Jak sie pozbiera znajomych to można zarejestrować własny kościół. Przeważnie nawet motywacja jest podobna jak w tym przypadku (od razu dodam, ze chęć zysku uważam za zupełnie naturalny popęd u człowieka)
Sprawa jak zwykle rozbije sie o możliwości finansowo-marketingowo-organizacyjne (a trochę trzeba ich wyłożyć żeby wprowadzić nowy produkt na międzynarodowe wody) i ludzi czyli instruktorów. Schemat szkoleń łatwo narysować, ale kto np kwity na ccr bedzie wystawiał? Jest już chociaż ze trzy nazwiska?
Ps. I żeby nie było kibicuje, trzymam kciuki itp. Fajnie, ze coś sie dzieje
Tak jak każdy szeregowiec nosi w plecaku generalska buławe...tylko jakos nie każdy tym generałem zostaje moim zdaniem szacunek dla chłopaków (i dziewczyn?) za to, że maja wizje i jaja żeby ja realizować. Czekam z wypiekami na więcej informacji
Wiek: 53 Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 335 Skąd: Radom
Wysłany: 29-07-2015, 20:58
Ja rownież, zupełnie poważnie życzę im powodzenia.
Jaja wystarczą jak chcesz sobie wyrwać zęba bez znieczulenia (a i to na NFZ ) W biznesie natomiast przydają się jeszcze te elementy, o których wspomniałem
ale kto np kwity na ccr bedzie wystawiał? Jest już chociaż ze trzy nazwiska?
Skoro budowanie kadry będzie polegało na ,,zwerbowaniu '' instruktorów z już istniejących organizacji, to na zasadzie ,,uznania kwalifikacji '' ,od razu będzie pełna kadra z Komisją do Spraw Szkoleniowych.
Czekamy na szczegóły programowe, np. czym będzie się różnić kurs wrakowy IDF od np. TDI?
Deklaracja oraz określenie kompetencji weryfikowana jest formalnie i praktycznie wg skondensowanej procedury i pozwala na kompleksowe przeniesienie posiadanych uprawnień do systemu IDF.
rozumiem, że kandydat na instruktora danego kursu nie będzie musiał ani udowodnić w wodzie faktycznej własnej umiejętności wykonania wszystkich (wszystkich?!? jakiegokolwiek!) elementów/skillsów/standardów których powinien zostać nauczony nurek na takimż kursie ani nie będzie musiał udowodnić tego, że rzeczywiście potrafi przekazywać wiedzę / uczyć umiejętności, zgodnie z odpowiednią metodyką (np. w taki sposób, że prowadzone przez niego zajęcia nad wodą i pod wodą są obserwowane, oceniane i od wyniku tej oceny następuje dopuszczenie go do bycia instruktorem IDF lub nie).
W zasadzie nie powinno mnie to dziwić, skoro zawód instruktora nurkowania został sprostytuowany już dawno temu i są znacznie starsze i bardziej znane federacje, które przyjmują wszystkich bez jakiejkolwiek weryfikacji praktycznej, o czym pisaliśmy sobie nie tak dawno temu na przykład tutaj:
Są firmy, w których żeby zostać choćby sprzedawcą, trzeba przez dzień lub dwa udowadniać, że posiada się odpowiednie kompetencje - nawet, jeżeli w kilku innych firmach (nawet o bardzo zbliżonym profilu działalności) było się takim sprzedawcą przez ostatnie kilkanaście lat, osiągając udokumentowane dobre rezultaty. W nurkowaniu - wychodzi na to, że żeby być instruktorem innej niż obecnie reprezentowana federacji, trzeba udowodnić g.....
Z mojej strony rozczarowujące jest to niestety. Miałem nadzieję, że potrzeba szybkiej rozbudowy kadry nie przesłoni tego "SAFETY FIRST" z plakatu i że potencjalny kursant już na wstępie będzie mógł się dowiedzieć, że w tej konkretnej federacji poziom jest wysoki, bo wielu by w niej szkolić chciało ale do bycia instruktorem są dopuszczani jedynie najlepsi i to wyłącznie po dokładnej praktycznej weryfikacji. Na polskim rynku, gdzie instruktorów jest jak psów, z pewnością mógłby być to element wyróżniający, również z marketingowego punktu widzenia.
Życzę szczęścia nowemu przedsięwzięciu więc mam nadzieję, że się z tą otwartością na nowych członków trochę państwo opamiętacie.
Z tego zdania co zacytowałeś, w którym miejscu wynika że instruktorzy będą przechodzili "jak leci"? JA przeczytałem tam że kompetencje będą sprawdzane wg pewnych procedur.
Wiek: 50 Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 1532 Skąd: Jaworzno
Wysłany: 30-07-2015, 13:54
Turlogh napisał/a:
JA przeczytałem tam że kompetencje będą sprawdzane wg pewnych procedur.
Jak w większości przypadków każdy czyta co chce Wszystko zależy jak się zinterpretuje kilka słów w tej wypowiedzi (boldowania moje):
Cytat:
Błażej Pruski: IDF jest z założenia ukierunkowane na otwartość, więc każdy instruktor może przyłączyć się do naszej inicjatywy bez konieczności rezygnacji ze swojej dotychczasowej pozycji w środowisku. Deklaracja oraz określenie kompetencji weryfikowana jest formalnie i praktycznie wg skondensowanej procedury i pozwala na kompleksowe przeniesienie posiadanych uprawnień do systemu IDF.
[ Dodano: 30-07-2015, 13:55 ]
piotrkw napisał/a:
Są dwa przypadki powoływania takiego tworu , kasa lub ambicje .
Tylko dlaczego mają się do tego dokładać nurkujący ??? Odkryto nową niszę na rynku ???
Mało jest federacji ??
Tak tylko spytam, przeszkadza Ci to? A jeżeli tak to dlaczego?
Ja tam np. lubię kiedy jest większa konkurencja.
A nawiązując do Twojej wcześniejszej wypowiedzi - jak nie kasa i ambicja, to co jeszcze może być bodźcem do założenia federacji nurkowej?
Ostatnio zmieniony przez Turlogh 30-07-2015, 15:10, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 59 Dołączył: 02 Kwi 2006 Posty: 1304 Skąd: Kraków
Wysłany: 30-07-2015, 15:14
Przecież to fajnie, że ktoś w Polsce zakłada federację. Uda mu się super. Nie uda się to trudno.
Normalne że robi to dla chwały i pieniędzy. To bardzo dobre połączenie.
Może ma jeszcze też inne cele - wypowiedziane czy nie
Życzę sukcesów i żeby za wiele wiele lat (albo szybciej) była to największa federacja.
Maciek "Szczęściarz" Curzydło
Wiek: 61 Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 2478 Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 30-07-2015, 15:32
Turlogh napisał/a:
Tak tylko spytam, przeszkadza Ci to?
Mi nie , bo nie ja będę do tego dokładał
kraken napisał/a:
Uda mu się super. Nie uda się to trudno.
Dokładnie tak , ale nie muszę mu kibicować, federacja pewnie będzie rozpoznawalna w Koszalinie i okolicach, co najwyżej nowi adepci nurkowania będą mieli problem w świecie . Ale to wyjdzie w praniu .
Tylko dlaczego mają się do tego dokładać nurkujący ??? Odkryto nową niszę na rynku ???
Mało jest federacji ??
relax, konkurencja zawsze jest dobra dla klienta . jak beda potrafili zapewnic wysoka jakosc niezaleznie do jakiego instruktora trafisz, to moze im sie uda. jak bedzie poklepywanie po plecach i ociekanie wlasna zajebistoscia to beda szkolic we wspomnianym "koszalinie" i okolicach
z rozpoznawalnoscia moga miec faktycznie problem - powinni jak najszybciej zalatwic 2-stronne umowy o uznawaniu stopni nurkowych, wtedy moze bedzie latwiej.
Yavox napisał/a:
SAFETY FIRST
a ty co, nowy w internetach? logiczne przeciez ze "MONEY FIRST", co wcale nie musi byc zle pod warunkiem, ze klient ma rzetelne info o usludze.
Wiek: 53 Dołączył: 13 Sty 2011 Posty: 335 Skąd: Radom
Wysłany: 05-08-2015, 13:53
makalu napisał/a:
GerardM napisał/a:
ale kto np kwity na ccr bedzie wystawiał? Jest już chociaż ze trzy nazwiska?
Skoro budowanie kadry będzie polegało na ,,zwerbowaniu '' instruktorów z już istniejących organizacji, to na zasadzie ,,uznania kwalifikacji '' ,od razu będzie pełna kadra z Komisją do Spraw Szkoleniowych.
Czekamy na szczegóły programowe, np. czym będzie się różnić kurs wrakowy IDF od np. TDI?
Optymista
Pytanie zasadnicze: po co? Jaki interes będą mieli w tym instruktorzy? Bycie instruktorem więcej niż jednej federacji nie jest niczym nowym, ale musi być czymś sensownym podyktowane. Może to być większa rozpoznawalność drugiej organizacji, większa łatwość znalezienia pracy w jakimś centrum nurkowym, lepsze wsparcie merytoryczne od organizacji itp. Oczywiście pamiętać trzeba, że musi się to też opłacać finansowo bo instruktor zwykle wnosi stałe opłaty na rzecz organizacji. Instruktor powinien też kierować się interesem kursanta, czyli mieć przekonanie, że jego plastik będzie wszędzie rozpoznawany i akceptowany.
O "Komisję do Spraw Szkoleniowych" paradoksalnie będzie najłatwiej bo pewnie wielu poleci na prestiż bycia np. CD
Mam nadzieję, że się mylę i naszym kolegom i koleżankom uda się przeskoczyć pojawiające się trudności. Naprawdę serdecznie im tego życzę
Pozdrawiam
Gerard
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 29-04-2016, 11:16
Yavox napisał/a:
CCR diver od razu po OWD
Jak się wcześniej zaczynało od tleniaka w obiegu zamkniętym, bo otwartych nie było, to co, nie dało się ?
makalu napisał/a:
Lok nigdy nie był organizacją nurkową. Szkolił bowiem m.in. strzelców, kierowców, krótkofalowców, spadochroniarzy , judoków itp. Przede wszystkim na wypadek ,,W". Nie miał standardów, bo szkolił na czym miał, a że miał co bądź i cokolwiek co się dało zdobyć, to poziom wyszkolenia był różny.
Lok nie był więc organizacją nurkową.
Chyba jednak mało wiesz, LOK miał więcej sprzętu niż PTTK, wcześniej miał Kajmany i Marliny, Foki potem Krogulce. Uczestnikiem nurkowania saturowanego na Gustloffa był instruktor z mojego klubu Komacki. Było to w końcu lat 70. Że odbywał się tam cyrk to prawda, że kursanci w Jastarni byli na kursie na II a III nie powinni dostać, to również prawda po 89 r. W tatach 70 miałem w klubie wiele osób po szkole nurków i płetwonurków MW, też instruktorów sabotarzu podwodnego. Nurkowałem na własnym tleniaku. Od tej pory działam poza organizacjami z małymi sukcesami.
http://forum-nuras.com/viewtopic.php?t=41310
Mów o tym na co masz dokumentację. O burdelu w innych współczesnych organizacjach, też mogę opowiedzieć.
Cytat:
IDF
Chłopaki promują garażowego mCCR, którego autor przyrąbał czas ochronny 6 h, potem po moich ostrych komentarzach, skrócił ten czas, do rozsądniejszych granic.
Wyleciałem z kręgu znajomych na FB ojca założyciela, czego nie żałuję. Zawsze przeciwstawię się bzdurom zagrażającym życiu, wygłaszanym przez święte krowy, takiego czy innego gremium.
Organizacja jest traktowana z dystansem przez inne federacje.
Niech działają, niech szkolą, niech nie mają wypadków, czego wszystkim życzę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko