Wysłany: 28-08-2015, 22:17 Jaki suchy skafander ??
Cześć,
Odświeżę temat suchych skafandrów bo dawno nie było tego tematu na forum.
Co obecnie polecacie? Chciałbym kupić skafander w okolicach maksymalnie 5 tyś.
Oczywiście standardowa propozycja to Santi Espace - po demo days można mieć w takiej cenie. Czy coś innego polecicie w podobnej cenie? Niektórzy zachwalają bardzo Bare?
Biorąc pod uwagę zakup, myślę również o szybim ewentualnym serwisie.
https://www.facebook.com/...65174927030964/
Moim zdaniem niezla oferta, chwile nawet się zastanawiałem czy nie wziąć, ale nadal jeszcze się nie przelamalem żeby porzucić pianke.
Szukam natomiast informacji przy danej propozycji dlaczego akurat taka?
Wszystkie, zaproponowane widziałem w necie, dziesiątki razy. Znam w zasadzie oferty większości producentów.. ale wiadomo jak to jest z kupowaniem "na oko".
Szukam opinii nt. jakości wykonania, ewentualnego serwisu, żywotności itp.
Fajnie jakby się takie opisy pojawiły, bo skorzystało by pewnie wiele osób.
Ja stoję przed podobnym wyborem. Wstępnie wybrałem 3: santi espace, no gravity baltic oraz bare trilam tech dry(z wklejonymi kieszeniami). Który wybiorę jeszcze nie wiem. O santi jest dużo informacji a o pozostałych dwóch nie ma prawie nic.
Wiek: 42 Dołączył: 09 Sie 2013 Posty: 65 Skąd: Haga
Wysłany: 30-08-2015, 21:24
Sam nurkuje w santi espace, podobnie wiekszosc znajomych - o tym skafandrze moge cos powiedziec. W NL tez widze troche lokalsow nurkujacych w santi (ale raczej e.lite), wiec swiadczy to niezle o marce.
Znam pare osob nurkujacych w equesach, pomaranczkach i jakis neoprenowych wynalazkach; nikt specjalnie nie narzekal a pomaranczki to wrecz zachwalali . eques i seawolf to polskie marki i pewnie da sie pozyczyc na kilka dni.
Jedyny skafander, na ktory znajomi psioczyli to aquata (ale moze mieli pecha).
Ostatnio zmieniony przez oskfiusz 30-08-2015, 21:25, w całości zmieniany 2 razy
W Espace nurkwowałem próbnie jest ok.
Ale wolałbym jeszcze z czymś porównać + fajnie mieć info, że np jakiś konkretny skafander ma wady.
IMHO wady miał dwie:
1. Suwak był o 5-7cm za krótki - i to było właśnie te kilka drobnych cholernych centymetrów, przez które musiałem się naszarpać jak głupi, żeby wyjmować prawą rękę z rękawa. Po zmianie na Tzipa koleś, który mi to wklejał, wziął odrobinę dłuższy suwak (naprawdę niewiele, bo na duże zmiany sama konstrukcja korpusu skafandra ze względu na szwy nie pozwalała), wkleił go (rozcinając te patki zakrywające suwak na końcach, żeby uzyskać odpowiedni zakres ruchu) i kurde jak to pierwszy raz potem rozbierałem, to myślałem, że do niego pojadę i go wycałuję.
2. Prawa kieszeń jest spieprzona. Jest to kieszeń dzielona z przegródką, żebyś bliżej ciała mógł włożyć wetnotes a dalej inne graty. Przegródka jest o kilka centymetrów za ciasna, niczego się tam włożyć nie da wygodnie ani wyjąć, musiałbym schudnąć z 10 kilo żeby mieć udo anorektyka, żeby to zadziałało - a niestety chudnąć nie mam z czego. Od dawna sobie obiecuję, że dam to do poprawienia, ale jakoś mi się czasowo nie składa.
Sam też nuram espace i polecam zdecydowanie.
Serwis, jego jakość, wykonanie suchara, dla mnie jest zadowalające.
mojej żony espace cieknie od samego początku - od 2 użycia, wymiana zaworu upustowego w ramach gwarancji - dalej to samo, w zależności od nurkowania różny stopień zamoczenia ocieplacza. Skafander leci na serwis. Wraca z załatanymi nieszczelnościami i dalej cieknie - ocieplacz w okolicy rękawa mokry na wylot - nurkowanie jest nieprzyjemne. Zawory upustowe we własnym zakresie testowo zamienione z 3 innymi skafandrami - dalej to samo. Cieknie w okolicy ręki, raz mniej raz bardziej. Dzisiaj skafander leci ponownie do serwisu. Prywatne testy szczelności typu nalej wodę do skafandra wywróconego na lewą stronę czy napompuj powietrzem i zamocz nie wykazują przecieków, a jednak jest mokro.
jakoś nie widzę na razie tej "super jakości" i świetnego serwisu
w rocznym skafandrze serwis łata trzy przecieki - powstałe nie z winy użytkownika - poważnie jakość? nie mówiąc już o tym, że zaczyna odkleja się taśma przykrywająca klejenie kryzy do skafandra - zaczyna to wyglądać mało estetycznie. Dodam, że o sprzęt dbamy - wisi na wieszaku cały czas w domu - 0 wilgoci itp.
z moim żadnych problemów, aczkolwiek jeszcze nie był na rocznym serwisie, wydaje się jednak, że będzie coś do uszczelniania.
coraz bardziej zastanawiam się czy dobrze zainwestowałem ponad 5 tys. Moja żona jest rozczarowana i lekko mówiąc wkurzona.
Ostatnio zmieniony przez wiecznychlopiec 31-08-2015, 15:07, w całości zmieniany 2 razy
Wysłany: 31-08-2015, 15:12 Re: Jaki suchy skafander ??
bonku5 napisał/a:
Cześć,
Odświeżę temat suchych skafandrów bo dawno nie było tego tematu na forum.
Co obecnie polecacie? Chciałbym kupić skafander w okolicach maksymalnie 5 tyś.
Oczywiście standardowa propozycja to Santi Espace - po demo days można mieć w takiej cenie. Czy coś innego polecicie w podobnej cenie? Niektórzy zachwalają bardzo Bare?
Biorąc pod uwagę zakup, myślę również o szybim ewentualnym serwisie.
Ilość nurkować kilkadziesiąt rocznie..
Santi bardzo dobre ale BARDZO też drogie... Jak się porówna cena/jakość - do pracy nie nadaje się. Opinia osób które kupiły go sobie i używają tutaj. Kombinujac komu by tu sprzedać...
Tu przyjeżdzają z nimi bogaci Rosjanie dla których tysiąc dolarów w tę czy druga strone nic nie znaczy..
Zainteresuj się włoskimi produktami firmy Rofos. Miałem - kompesowany neopren. BARDZO WYSOKIEJ JAKOŚCI. Wykonałem w nim ponad 3000 nurkowań. Neopren pozostał cały - wraki, jaskinie.. Zaczął ciągle przeciekać na szwach - Włosi w serwisie stwierdzili, zeby sobie odpuscić reperacje - bo ciągle zapewnie będzie przeciekał w nowych mejscach. Taniej wyjdzie kupic nowy..
Ceny nie podam bo jako wieloletni instruktor w absolutnie topowej bazie - przedstawicielstwo SSI Italy oraz jednocześnie baza właściciela organizacji nurkowej SNSI dostałem bardzo promocyjna cenę..
Ostatnio zmieniony przez Jan Dudzinski 31-08-2015, 15:18, w całości zmieniany 4 razy
Nie wiem jaki Żona ma zawór upustowy, ale ja miał niskoprofilowy, który był wymieniany parę razy, bo podciekał.
W końcu wstawiłem wysokoprofilowy, i podciekanie się skończyło.
Co tu można wiele powiedzieć. Ja w swoim Espace zrobiłem około 250 nurków, wraki kopalnie jaskinie itp, ostatnio wymieniłem zamek bo już puszczał. O suchara raczej mało dbam, bo nie mam czasu, zamek smarowałem jak już piasek mi zgrzytał między ząbkami.
Wśrod wspólnych znajomych których mamy, sam wiesz ilu znajomych nura w Santi, i ilu trafiło na problemy jakie ma Kasia.
Może trafiła się taka sztuka suchara, po prostu pech?
Ja mam ze swoim Espace podobne doświadczenia co Mucha.
Podobny przebieg, zamek smaruje jak już nie mam siły go zamknać/otworzyć.
Nigdy nic nie podciekło, suchy daje rade.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko