Strona Główna FORUM-NURAS
Froum dla nurkujących i nie tylko ...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy    KalendarzKalendarz
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat

Poprzedni temat «» Następny temat
Trimix a ilość Helu i azotu
Autor Wiadomość
Scaner 



Stopień: instruktor NAUI PSAI
Kraj:
Vatican

Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 1981
Skąd: Skątowni
Wysłany: 23-04-2016, 10:40   

HX napisał/a:

Tak wiem i dlatego pozwoliłem sobie na takie dosadne dowalenie, uważam je za równie śmieszne. ;)

A i ja napisałem o opiekunie nie wskazując nikogo, a ty wskazałeś ministra hmm......

Pozdrawiam.


Skąd to hmm?
Logicznie wnioskując po Twoim opisie osoby oczywiste było nazwisko Macierewicz nie trzeba było zatrudniać do tego profiera policyjnego :aaa:

[ Dodano: 23-04-2016, 11:52 ]
kraken napisał/a:

Osobiście nic nie potrafię wyliczyć - robi to za mnie komputer, za to na tyle dużo z tych wyliczeń rozumiem podobnie jak tysiące innych nurków i instruktorów, że po prostu bezpiecznie nurkujemy, bawiąc się dobrze pod wodą. Nie zmienia to faktu, że co jakiś czas lądujemy np. w komorach (sam byłem) ale nawet jak czasami się wgryzę w któryś z twoich kolejnych wywodów to moim zdaniem nie ma tam nic co mogło by wpłynąć na planowanie rekreacyjnych czy sportowych technicznych nurkowań
MSC


Tu się zgadzam w 100%
Imponuje mi wiedza Anarchisty ale mnie ona do nurkowania nie jest potrzebna. Nurkowanie to extremalnie prosta forma rekreacji nawet w wersji tech.
Co innego gdybym zamierzał konstruować sprzęt nurkowy lub leczyć nurków ale na szczęście żyję z czego innego a nurkowanie służy mi do wywoływania uśmiechu i dobrego samopoczucia.
Ostatnio zmieniony przez Scaner 23-04-2016, 10:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pawlos1976 


Kraj:
Poland

Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 501
Skąd: Szczytno
Wysłany: 23-04-2016, 11:14   

Scaner napisał/a:

Imponuje mi wiedza Anarchisty ale mnie ona do nurkowania nie jest potrzebna. Nurkowanie to extremalnie prosta forma rekreacji nawet w wersji tech.
Co innego gdybym zamierzał konstruować sprzęt nurkowy lub leczyć nurków ale na szczęście żyję z czego innego a nurkowanie służy mi do wywoływania uśmiechu i dobrego samopoczucia.

Podpisuję się pod tym, lepiej tego nie można ująć. Masz u mnie dobre piwko.

Pozdrawiam
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 23-04-2016, 15:41   

kraken napisał/a:
innego szaleńca i profesora smoleńskiego
Skład komisji nie był jednoosobowy byli to pracownicy i wykładowcy z Wojskowej Akademii Technicznej. Mogli w ocenie zapytać Akademię Marynarki Wojennej, ocenili sami. Wyjątkowo paskudna forma argumentacji, poniżanie nawet jak się nie wie kto to jest.
kraken napisał/a:
niestety nie każdy taki człowiek jest Banachem. Znaczy na jednego Banacha przypada setki niebanachów.
Owszem Stefan Banach wyprzedzał swoje czasy, w zachodniej literaturze matematycznej jest określenie "Przestrzenie Polskie" chodzi o przestrzenie wektorowe których fragment to przestrzenie Banacha.
kraken napisał/a:
Moim zdaniem nic nie rozumiesz z tego co potrafisz wyliczyć.
Macieju z mojej perspektywy opowiadasz głupoty, możesz mieć to w standardach PADI, co nie zmienia faktu że powtarzasz bez zrozumienia.

Mnie zaprosili do PTMiTH już trochę znali. Wyczekałem na moment w którym miałem 2 patenty, wtedy przestałem być nikim. Znajomy z Towarzystwa ma powiedzenie "A kim jest instruktor nurkowania ?" Naprawdę nie chcesz usłyszeć odpowiedzi ani jego, ani mojej. W ostatnim zgłoszeniu współautorem jest ktoś, który dokładnie wywraca Twoją argumentację. Nie wiesz kto to jest, zachowam jak zwykle asa w rękawie. Macieju czy jakiś główny konstruktor w europejskiej fabryce sprzętu nurkowego wojskowego, czytał twój patent ? Odpowiedź znamy.
kraken napisał/a:
Kiedyś jak się jeszcze wspinałem to znałem takiego gościa który w skałkach podkrakowskich uwielbiał opowiadać o użyciu tlenu w Himalajach (gdzie nigdy nie był). Skałkowicze go nie słuchali bo to raczej było nie na temat naszych skałkowych problemów a nasi bardziej doświadczeni koledzy którzy bywali w Himalajach nie raz, też go nie słuchali bo w sumie podobno opowiadał pierdoły których nie dało się słuchać
To że w Himalajach stosują wzbogacanie w tlen, nie oznacza że stosowanie LiO2 jest złym rozwiązaniem, zwłaszcza dla osoby o pełnoobjawowej chorobie wysokościowej.

pozdrawiam rc

[ Dodano: 23-04-2016, 17:29 ]
mi_g napisał/a:
No właśnie. Co temat z przed 1.5 roku na temat GF'ów ma do pytania
Nie używa się tej tkanki do obliczeń, nawet 1,5 roku temu. Dodatkowo ta tkanka wypada z szeregu geometrycznego, czasów połowicznego odsycania.
mi_g napisał/a:
Tak ja nie napisałem dlaczego funkcja jest ciągła a ty nie nie przedstawiłeś dowodu że jest ona nieciągła więc na razie mamy remis 1:1. Ktoś gada bzdury nikt nie dowiódł kto.
Po co kłamiesz.
http://forum-nuras.com/vi...ghlight=#370332

pozdrawiam rc
 
 
mi_g 



Stopień: P2,Cave,nTMX
Kraj:
Poland

Wiek: 50
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1532
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 24-04-2016, 11:09   

anarchista napisał/a:
Nie używa się tej tkanki do obliczeń

Co za różnica którą tkankę weźmiesz jako przykład żeby pokazać jak działają GF'y ?
anarchista napisał/a:
Po co kłamiesz.

To jest dowód? Chyba żartujesz. Wrzuciłeś jaką tabelę i twierdzisz że zerowe czasy wynikają z nieciągłości. A może z czegoś innego np z tego że tabela jak to tabela jest zestawem dyskretnych wartości i jeśli coś się rozegra krócej niż zakładany krok to wychodzą dziury.
Jeśli:
Pamb,tol = (Pt-a)*b
To przy zmianie w czasie mamy:
Pamb,tol(t) = (Pt(t)-a)*b
A nasycenie tkanki:
P(t)=Pg0+R(t-1/k)-(Pg0-Pt0-R/k)*e^-kt
R=R(t) - funkcja wynurzenia (ciągła bo raczej nikt na tym świecie się jeszcze nie teleportuje)
To że powyższa jest ciągła jest oczywiste, ale tak naprawdę mamy układ n takich równań
Pamb,tol = min((Pt(t,n)-an)*bn)
gdzie czas (t) i funkcja wynurzenia R(t) są identyczne a pozostałe współczynniki są stałe.
Pozostaje ci udowadniać że taki układ równań ma nieciągłości.
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 24-04-2016, 12:13   

mi_g napisał/a:
ale tak naprawdę mamy układ n takich równań
Wreszcie zrozumiałeś że równań jest wiele, kiedyś zrozumiesz że nasz wykresik maksymalnej prężności jest składanką tkanek, które kontrolują dekompresję. Wreszcie znajdziesz sytuacje w których 2 tkanki mogą kontrolować dekompresję, na tym samym przystanku. Jeśli są 2 to funkcja nie jest ciągła, bo nie jest wzajemnie jednoznaczna.

Nadal nie liczyłeś dekompresji w modelu, albo styl spod budki z piwem albo kłamiesz że nie podałem dowodów skoro podałem ich wiele.
Zwykle wiele tkanek kontroluje poważne dekompresje, każdą opisuje Moi i ΔMi obie wielkości modyfikowane konserwatyzmem, dla każdej tkanki to inne wartości. Składanka ograniczeń tkankek nie jest ciągła.

Ten argument już podawałem tylko idiota by nie zrozumiał.
mi_g napisał/a:

anarchista napisał/a:
Nie używa się tej tkanki do obliczeń

Co za różnica którą tkankę weźmiesz jako przykład żeby pokazać jak działają GF'y ?
Tej tkanki się nie używa, w obliczeniach dekompresji. Wycinasz istotny fragment: "Dodatkowo ta tkanka wypada z szeregu geometrycznego, czasów połowicznego odsycania." Tego też nie wiesz.

pozdrawiam rc

[ Dodano: 24-04-2016, 13:27 ]
"mi_g", która jedna tkanka kontroluje taką dekompresję ?

http://i2.wp.com/tecidc.c...ession_dive.png
Niestety nie jest to jedna tkanka, więc i funkcja maksymalnej prężności nie jest jedna, tylko to składanka wielu funkcji. Te niestety mają różne współczynniki.

pozdrawiam rc
 
 
mi_g 



Stopień: P2,Cave,nTMX
Kraj:
Poland

Wiek: 50
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1532
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 24-04-2016, 14:44   

anarchista napisał/a:
Składanka ograniczeń tkankek nie jest ciągła.

Nadal nie podałeś żadnego argumentu mówiącego że ten układ równań jest nieciągły.
anarchista napisał/a:
która jedna tkanka kontroluje taką dekompresję

Jeśli teraz dowolnej chwili t weźmiesz wartości nasycenia każdej z tkanek na tym wykresie wykresie i wsadzisz do wzoru Pamb,tol = (Pt-a)*b otrzymasz 16 wyników z których przynajmniej jeden będzie najmniejszy i to właśnie będzie ta tkanka która w tym momencie kontrolną.
Tak przy okazji ponieważ wzór na sufit:
Pamb,tol = (Pt-a)*b
jest liniowy to sytuacja że Pamb,tol(t,n)-Pamb,tol(t,n+1) = 0 oraz Pamb,tol(t+dt,n)-Pamb,tol(t+dt,n+1) = 0
jest możliwa tylko wtedy gdy na jakimś odcinku czasu wykresy na twoim rysunku by się pokrywały albo były liniowo przesunięte. Jak widać tak nie jest.
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 24-04-2016, 18:35   

mi_g napisał/a:
Nadal nie podałeś żadnego argumentu mówiącego że ten układ równań jest nieciągły.
http://forum-nuras.com/viewtopic.php?t=41418

Po co kłamiesz w oczy, nowa strategia.
mi_g napisał/a:
Jeśli teraz dowolnej chwili t weźmiesz wartości nasycenia każdej z tkanek na tym wykresie wykresie i wsadzisz do wzoru Pamb,tol = (Pt-a)*b otrzymasz 16 wyników z których przynajmniej jeden będzie najmniejszy i to właśnie będzie ta tkanka która w tym momencie kontrolną.
Czyli jest wiele tkanek, z nich wybieramy jedną która ma najdłuższy czas dekompresji, na przystanku. Niestety wybieramy kres górny czasów, bo wszystkie muszą osiągnąć prężność umożliwiającą osiągnięcie kolejnego przystanku.

Przykład przeliczeń czasu dekompresji tlenowej.

"6 P6 21,40(0,5^(t/38,3)) = 15,75 m t=16,93
7 P7 19,33(0,5^(t/54,3)) = 14,85 m t=20,654
8 P8 17,07(0,5^(t/77)) = 14,3 m t=19,66
9 P9 14,95(0,5^(t/109)) = 13,68 m t=13,96

Czas dekompresji tlenowej wyni�s� 20,65 min, kontroluje ten sam 7 przedzia�.
Porzedni wariant dawa� czas P7 20,12(0,5^(t/54,3)) = 14,85 m t=23,792.
"
mi_g napisał/a:
Jak widać tak nie jest.
W obliczeniach jesteś po prostu dupa. W przeklejaniu masz stopień mistrzowski.

Czy zauważasz zmianę tkanek i różne "każdą opisuje Moi i ΔMi obie wielkości modyfikowane konserwatyzmem, dla każdej tkanki to inne wartości. Składanka ograniczeń tkanek, nie jest ciągła. "

Jesteś zielony i bez honoru, ratujesz bzdurę kłamstwem w oczy. Nie liczysz w modelu, a fee kolejny błąd gruby.

pozd5rawiam rc

[ Dodano: 24-04-2016, 19:45 ]
Jak widzimy tkanki P7 i P8 mają różne prężności a czasy są podobne, Zgodnie z tym co bredzi "mi_g" musiały by mieć bardzo zbliżone prężności. NIE MAJĄ. Nie wie o tym bo nigdy tego nie liczył. Identyczna sytuacja mam miejsce jak obliczamy czas na innym przystanku, wybieramy kres górny.

pozdrawiam rc
Ostatnio zmieniony przez anarchista 24-04-2016, 18:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mi_g 



Stopień: P2,Cave,nTMX
Kraj:
Poland

Wiek: 50
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1532
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 25-04-2016, 21:32   

anarchista napisał/a:
Przykład przeliczeń czasu dekompresji tlenowej.

6 P6 21,40(0,5^(t/38,3)) = 15,75 m t=16,93
7 P7 19,33(0,5^(t/54,3)) = 14,85 m t=20,654
8 P8 17,07(0,5^(t/77)) = 14,3 m t=19,66
9 P9 14,95(0,5^(t/109)) = 13,68 m t=13,96

Od czego by tu zacząć... Może od pytania.
Nie podstawiłeś swoich wartości do wzorów które podałem bo nie umiesz liczyć czy dlatego żeby nie wyszło ze nie masz racji?

Obliczyłeś prężności gazu w różnych tkankach w różnym czasie. Czego to miało dowodzić nie wiem. Niestety jak to zwykle w twoich przykładach brak jest pełnych danych ale skoro założyłeś przy obliczeniach prężności gazu w tkance półokresy N2, więc ja pozwoliłem sobie przyjąć wartości M0 i dM też dla azotu.
Poniżej tabelka i wykres, żeby nie było że twoje obliczenia poszły na marne to też je tam wsadziłem - te na czerwono.
Dla każdej chwili czasu t, bieżącą Pinert(t) podstawiłem do wzorów na głębokość tolerowaną (notacja Buhlmanna z M0 i dM żeby nie mieszać): Pamb(t) = (Pinert(t)-M0)/dM
Rysunek z boku przedstawia zależność dla każdej z wymienionych przez ciebie tkanek a linia przerywana "sufit" dekompresji dla każdego czasu t.



Jak łatwo zauważyć zarówno wykresy sufitu dla pojedynczych tkanek jak i dla wartości maksymalnej są ciągłe.
Widać też, że za wyjątkiem kilku punktów przecięć sufit wyznacza jedna tkanka. Nigdzie dwie tkanki jednocześnie nie limitują sufitu dla odcinka czasu.

Może wiec skoro dowieść swych tez nie potrafisz a liczenie ze zrozumieniem ci nie wychodzi, bo wrzucasz sobie cyferki ze wzorów bez ładu i składu, to zajmiesz się czymś mniej obciążającym intelektualnie...
Może nurkowaniem? Nawet forum byś nie musiał zmieniać...
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 26-04-2016, 06:44   

mi_g napisał/a:
Od czego by tu zacząć... Może od pytania.
Nie podstawiłeś swoich wartości do wzorów które podałem bo nie umiesz liczyć czy dlatego żeby nie wyszło ze nie masz racji?
Cała reszta tematu jest w sieci łatwo możesz dotrzeć są pełne obliczenia. Darek nie lubi linkowania ordynarnie wpuszczasz na minę.
mi_g napisał/a:
P(t)=Pg0+R(t-1/k)-(Pg0-Pt0-R/k)*e^-kt
Tu "mi_g" chwycił wzorek z sieci, nie zauważył że "e" podnosimy do potęgi. Też nie mamy zróżnicowania czasu połowicznego odsycania tkanki.

Posługuję się taką reprezentacją w obliczeniach
P(t) = Pi + (Po - Pi)(0,5^(t/T) T-czas połowicznego odsycania Nie zawiera prędkości wynurzania R w szybkości spadku ciśnienia inertu. Dla pobytu na przystanku ten czynnik wynosi 0. Pi-ciśnienie inetru w czynniku oddechowym na przystanku, Po-prężność inetu w tkance w chwili wejścia na przystanek. używam 2^-1=0,5
Dzięki temu mam dodatni wykładnik. T czas połowicznego odsycania tkanki, t bieżący czas.

P(t) = Pi + (Po - Pi)(0,5^(t/T) dla tlenu Pi =0 wzorek się upraszcza do P(t) = Po(0,5^(t/T) takim się posługiwałem i to w słowach napisałem chodzi o dekompresję tlenową. Tego też "mi_g" nie wiedział i zamiast zapytać stawia zarzut. Gdyby wiedział to by nie pytał. Tyle że tego nigdy nie liczył.
mi_g napisał/a:
Jak łatwo zauważyć zarówno wykresy sufitu dla pojedynczych tkanek jak i dla wartości maksymalnej są ciągłe.
Gratuluję manipulujesz pięknie. Funkcja liniowa jest ciągła, lecz złożenie fragmentów w których tkanki kontrolują dekompresję ciągłe nie jest i o tym mowa.
mi_g napisał/a:
Może wiec skoro dowieść swych tez nie potrafisz a liczenie ze zrozumieniem ci nie wychodzi, bo wrzucasz sobie cyferki ze wzorów bez ładu i składu, to zajmiesz się czymś mniej obciążającym intelektualnie...
Może nurkowaniem? Nawet forum byś nie musiał zmieniać...
Wmawiaż że nie udowodniłem, pokazuję przypominam potwierdzasz swoje kłamstwo. Dostajesz przeliczenie, nadal twierdzisz że jest złe bo przeczy Twojej bzdurnej tezie.

6 P6 21,40(0,5^(t/38,3)) = 15,75 m t=16,93
7 P7 19,33(0,5^(t/54,3)) = 14,85 m t=20,654
8 P8 17,07(0,5^(t/77)) = 14,3 m t=19,66
9 P9 14,95(0,5^(t/109)) = 13,68 m t=13,96

Tkanki po dekompresji osiągnęły prężności P6 21,40 a muszą mieć prężność na powierzchni 15,75 m to czas tego procesu dla tej tkanki o czasie połowicznego odsycania wyniesie t=16,93 min. Wzorek który wpisywałeś dla dekompresji tlenowej przyjmuje uproszczoną formę. Tego nie wiesz bo się na tym nie znasz.
Tak pozyskane czasy w których tkanki osiągają żądane prężności. służą do kreślenia czasu dekompresji. Wybieramy najdłuższy czas, bo tylko on, zapewnia osiągnięcie właściwej prężności we wszystkich tkankach.
mi_g napisał/a:

otrzymasz 16 wyników z których przynajmniej jeden będzie najmniejszy i to właśnie będzie ta tkanka która w tym momencie kontrolną.
TU Się WYRĄBAŁEŚ i zasuwasz kolejną bzdurę. Teraz "mi_g" będzie kłamał że jest fachowcem od dekompresji. KOLEJNY GRUBY BŁĄD.

pozdrawiam rc

[ Dodano: 26-04-2016, 11:38 ]
To pierwotna bzdura "mi_g"
mi_g napisał/a:
Wysłany: 07-04-2016, 15:36 Jeśli o wykresie sufitu czy jeszcze precyzyjnej krzywej optymalnego wynurzenia (odcięta - czas, rzędna - głębokość, wykres - krzywa osiągnięcia wartości M) to będzie to punktem gdzie przestanie istnieć pierwsza pochodna. Tak w ogóle to wykres będzie to funkcją C0 - czyli funkcja ciągłą ale mająca nieciągłe pierwsze pochodne (to te punkty gdzie zmieniają się tkanki wiodące).

Przejście na kontrolę następnej tkanki to przeskok na inny segment, który prawie zawsze ma niższe wartości Moi i ΔMi. Ograniczenie dla 1 tkanki to Moi i ΔMi

Mk(h) = Mok + ΔMk*h dla tkanki numer k.
dla tkanki k+1 to
M(k+1)(h) = Mo(k+1) + ΔM(k+1)*h
Dodatkowo Mok> Mo(k+1) i ΔMk>ΔM(k+1)
Zajmijmy się prawostronną granicą dla tkanki k+1 i lewostronną dla tkanki k dla głębokości zmiany tkanki kontrolnej równej H

M(k+1)(H) = Mo(k+1) + ΔM(k+1)*H
Dla tkanki k to
M(k)(H) = Mo(k) + ΔM(k)*H
Żeby funkcja była ciągła te wartości muszą być równe z obu ston zbiegając do głębokości H. Czyli różnica tych wartości funkcji równa się zero.

0 = Mo(k+1) + ΔM(k+1)*H - Mo(k) - ΔM(k)*H
porządkując
0 = Mo(k+1) - Mo(k) + [ΔM(k+1)- ΔM(k)]*H
Ale dodatkowo Mok> Mo(k+1) i ΔMk>ΔM(k+1)
Otrzymaliśmy sprzeczność bo Mok> Mo(k+1) czyli różnica jest różna od zera, analogicznie ΔMk>ΔM(k+1) różnica jest różna od zera.

Wniosek "mi_g" nie ma pojęcia o czym mówi potem kłamie, podawałem argumentację o wartościach współczynników. Gdy uwzględnimy konserwatyzm wygląda to podobnie, o ile nie przejdziemy na model stałej wartości Mo i ΔM, taki również jest możliwy tylko w takim modelu "mi_g" ma rację. Tyle że to obsesja Pawła Poręby, model stałej wartości przesycenia.
anarchista napisał/a:
Wysłany: 07-04-2016, 22:20 Nie będzie funkcją ciągłą, nie jest gładką. Czy nie zauważasz że Moi > Mo(i+1) i ΔMi > ΔM(i+1). Dodatkowy dowód na bzdurność mówienia o funkcji ciągłej, to 2 tkanki kontrolujące dekompresję o takim samym czasie na przystanku, nie liczyłeś tego, nie wież o takiej możliwości, wiem o tym.

Nasz "mi_g" kłamał kilkukrotnie.

pozdrawiam rc
Ostatnio zmieniony przez anarchista 26-04-2016, 07:21, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
mar cin 

Kraj:
Poland

Dołączył: 05 Wrz 2014
Posty: 20
Skąd: podkarpacie
Wysłany: 26-04-2016, 19:29   

Panowie!
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?
W innym dziale np pt. Podstawy obliczeń tkanek czy czegos tam...
Poważnie.
Bo czytam i nie rozumiem z tego nic.
Pewnie nie tylko ja. Dzieki .
 
 
mi_g 



Stopień: P2,Cave,nTMX
Kraj:
Poland

Wiek: 50
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1532
Skąd: Jaworzno
Wysłany: 26-04-2016, 20:57   

mar cin napisał/a:
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?

To trochę zależy co masz na myśli...anarchista próbuje udowodnić że rozumie o czym inni mówią, ja próbuje dowieść że czytanie ze zrozumieniem mu nie wychodzi.
Merytorycznie raczej wszystko i tak nie ma tu głębszego znaczenia.
Za to obiecuje że mój post w tym temacie jest ustani bo się na wakacje wybieram i będę miał ciekawsze zajęcia. :-)

anarchista napisał/a:
Dostajesz przeliczenie, nadal twierdzisz że jest złe bo przeczy Twojej bzdurnej tezie.
6 P6 21,40(0,5^(t/38,3)) = 15,75 m t=16,93

Czy ty spojrzałeś na obliczenia na rysunku tam twoje wartości są, tyle że stanowią dane do kolejnego wzoru. Jak sam zacytowałeś od samego początku była mowa o funkcji sufitu od czasu czyli tolerowanej głębokości mówiąc bardziej fachowo. Nie wiem czy ty nie umiesz czytać czy po porostu nie wiesz jak to policzyć?
anarchista napisał/a:
Mk(h) = Mok + Mk*h dla tkanki numer k.

Wspaniały dowód tyle że nie na temat.
Nie badamy wiec funkcji Mk(h) = Mok + Mk*h tylko Htol(t) = (Pinert(t,k)-Mo(k))/dM(k)
Nie wiem czy rozumiesz ze jest różnica miedzy "M = tolerowane ciśnienie gazu obojętnego" a "Tolerowana głębokość" dla danej tkanki czyli sufit deko? Jeśli nie wiesz może warto poczytać... Ot choćby w Understanding m-values Eric C.Baker'a, prosto więc powinieneś zrozumieć.
anarchista napisał/a:
TU Się WYRĄBAŁEŚ i zasuwasz kolejną bzdurę. Teraz "mi_g" będzie kłamał że jest fachowcem od dekompresji. KOLEJNY GRUBY BŁĄD.

Wstaw sobie te twoje ciśnienia P(t) do wzoru na tolerowaną głębokość (już o tym pisałem, ba jak widać na wcześniejszym rysunku nawet to zrobiłem dla twoich danych) i być może wynik cię zaskoczy...
Ja dla odmiany nie napisze że kłamiesz bo to by wymagało uznania ze rozumiesz (kłamstwo to świadome działanie). Stwierdzenie nie rozumiesz jest bardziej adekwatne.

PS. Ponieważ przy okazji robienia wykresów musiałem sobie zrobić excela który liczy takie cusie to po uporządkowaniu go z chęcią udostępnię. Każdy będzie sobie mógł spróbować czy da się uzyskać "nieciągłą funkcje opisująca sufit dekompresji" albo tak dobrać parametry aby dla odcinka czasu <t1,t2> dwie tkanki dawały taką sama wartość tego sufitu. Ale to po urlopie.
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 26-04-2016, 21:37   

mar cin napisał/a:
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?
"mi_g" udaje że rozumie o co chodzi, wali jedną głupotę za drugą.
mar cin napisał/a:
Bo czytam i nie rozumiem z tego nic.
Pewnie nie tylko ja. Dzieki .
Nie martw się jesteś w większości. W odróżnieniu od "mi_g" mówisz jasno, on musi mijać się z prawdą, robi z siebie fachowca który nigdy nie przeliczył dekompresji krok po kroku.
mi_g napisał/a:
tyle że stanowią dane do kolejnego wzoru.
Klasycznie masz wynik i obliczenie, wmawiasz że to dane wejściowe. Przelicz
mi_g napisał/a:
Wspaniały dowód tyle że nie na temat.
Nie badamy wiec funkcji Mk(h) = Mok + Mk*h tylko Htol(t) = (Pinert(t,k)-Mo(k))/dM(k)
Nie wiem czy rozumiesz ze jest różnica miedzy "M = tolerowane ciśnienie gazu obojętnego" a "Tolerowana głębokość" dla danej tkanki czyli sufit deko? Jeśli nie wiesz może warto poczytać... Ot choćby w Understanding m-values Eric C.Baker'a, prosto więc powinieneś zrozumieć.
O tej Twojej GŁUPOCIE rozmawiamy.
mi_g napisał/a:
Wysłany: 07-04-2016, 15:36 Jeśli o wykresie sufitu czy jeszcze precyzyjnej krzywej optymalnego wynurzenia (odcięta - czas, rzędna - głębokość, wykres - krzywa osiągnięcia wartości M) to będzie to punktem gdzie przestanie istnieć pierwsza pochodna. Tak w ogóle to wykres będzie to funkcją C0 - czyli funkcja ciągłą ale mająca nieciągłe pierwsze pochodne (to te punkty gdzie zmieniają się tkanki wiodące).
Przedstawiłem dowód że nie jest to funkcja ciągła. AMEN.
mi_g napisał/a:
PS. Ponieważ przy okazji robienia wykresów musiałem sobie zrobić excela który liczy takie cusie to po uporządkowaniu go z chęcią udostępnię. Każdy będzie sobie mógł spróbować czy da się uzyskać "nieciągłą funkcje opisująca sufit dekompresji" albo tak dobrać parametry aby dla odcinka czasu <t1,t2> dwie tkanki dawały taką sama wartość tego sufitu. Ale to po urlopie.
Zmieniasz temat, Mówimy o ciągłości z wypowiedzi "Wysłany: 07-04-2016, 15:36", Po mistrzowsku manipulujesz jestem pełen podziwu.

Czy możesz przedstawić chociaż jedno przeliczenie całej dekompresji, wariant biała kartka liczysz wszystko sam, z pominiętym przystankiem dekompresyjnym na 9 m, Opublikowany przez Ciebie w sieci.
Wiem że nie masz nic takiego.

pozdrawiam rc
 
 
grol 



Stopień: CMAS P2, SS, Nitrox
Kraj:
Poland

Wiek: 56
Dołączył: 05 Kwi 2009
Posty: 1071
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 26-04-2016, 21:41   

mar cin napisał/a:
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?

Raczej nie próbuj zrozumieć.
Działalność (oględnie mówiąc specyficzny sposób pisania postów) anarchisty vel smok vel rc vel ... prędzej czy później prowadzi do rozróby i zbanowania go na forum oraz kaca moralnego lub/i odejścia z forum co bardziej zawziętych dyskutantów. Kupić popcorn i obserwować albo uruchomić funkcję Ignor przy słabszych nerwach :)
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 26-04-2016, 21:48   

anarchista napisał/a:
Wysłany: 08-04-2016, 09:09   
Jest też kolejny powód, to różne tkanki. Dlatego nie jest ciągła, bo nie możemy badać lewo i prawostronnej zbieżności na różnych obiektach.
Trajter napisał/a:
Wysłany: 12-04-2016, 11:30     
anarchista napisał/a:

Udowodnij że funkcja jest ciągła.



Bardzo śmieszne.
Przecież funkcja jest w różnych przestrzeniach (tkanki o różnych półczasach). Nawet robiąc złożenie funkcji to i tak pojawią się nieciągłości. To, że funkcja przybiera wartość ZERO nie świadczy, że jest nieciągła
Ciągłości można jedynie zachować w pewnych przedziałach czasowych.
To jest sprawa której całkiem nie kuma Poręba i robi te swoje cudaczne wykresy "niewiadomoczego" w funkcji "czegośtam" - inaczej tego się nie da nazwać, no chyba, że to działalność artystyczna w sensie rysunkowym.
"Trajter" to wie "mi_g" kłamie w oczy że jest fachowcem. Jak porównywać różne wymiary 16 lub 32 wymiarowej przestrzeni wektorowej. Dla "mi_g" to funkcja ciągła. Czy: długość, szerokość i wysokość, to wymiary w jednym i tym samym kierunku, czy w 3 różnych w R3. Też taką bzdurę wciska czytelnikom w oczy.

pozdrawiam rc

[ Dodano: 26-04-2016, 23:00 ]
mar cin napisał/a:
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?
W innym dziale np pt. Podstawy obliczeń tkanek czy czegos tam...
Poważnie.
Bo czytam i nie rozumiem z tego nic.
Pewnie nie tylko ja. Dzieki .
Serio i na ostro. Sytuacja wygląda tak, jest bardzo mało osób które potrafią obliczyć dekompresję krok po kroku. Znakomita większość instruktorów tego nie potrafi. To naprawdę zła sytuacja. Lecz widzisz, cytowałem post "Trajter" i rozumie o czym mówię, także że "mi_g" bredzi.

pozdrawiam rc
 
 
Scaner 



Stopień: instruktor NAUI PSAI
Kraj:
Vatican

Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 1981
Skąd: Skątowni
Wysłany: 26-04-2016, 22:16   

mi_g napisał/a:


PS. Ponieważ przy okazji robienia wykresów musiałem sobie zrobić excela który liczy takie cusie to po uporządkowaniu go z chęcią udostępnię. Każdy będzie sobie mógł spróbować czy da się uzyskać "nieciągłą funkcje opisująca sufit dekompresji" albo tak dobrać parametry aby dla odcinka czasu <t1,t2> dwie tkanki dawały taką sama wartość tego sufitu. Ale to po urlopie.


fajnie że Ci się chce, tylko po co to komu? :?;

Udanych wakacji
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 26-04-2016, 22:22   

Scaner napisał/a:
fajnie że Ci się chce, tylko po co to komu?
Po to żeby pozostać u Macieja jako ekspert.

pozdrawiam rc
 
 
WS5 

Stopień: AOWD
Kraj:
Poland

Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 14
Skąd: Kraków
Wysłany: 26-04-2016, 22:23   

mar cin napisał/a:
Panowie!
Czy możecie wytłumaczyć normalnych ludziom o co chodzi?


o, dokladnie ;)

anarchista napisał/a:
Trajter" to wie "mi_g" kłamie w oczy że jest fachowcem. Jak porównywać różne wymiary 16 lub 32 wymiarowej przestrzeni wektorowej. Dla "mi_g" to funkcja ciągła. Czy: długość, szerokość i wysokość, to wymiary w jednym i tym samym kierunku, czy w 3 różnych w R3. Też taką bzdurę wciska czytelnikom w oczy.


no dobra, po co zaraz mieszac 16, czy 32 wymiary?

Wg mnie sytuacja jest banalna. Mamy zadana funkcje glebokosci zalezna od czasu, chcemy znac wartosc sufitu dla kazdej wartosci czasu.
Rozumiem, ze udowodnienie , ze taka funkcja jest ciagla moze byc trudne (?), ale pokazanie , ze nie jest wymaga podani przynajmniej jednego kontrprzykladu, czyli spodziewalbym sie pokazania takiego punktu nieciaglosci. czyli np. podania 2 profili rozniacych sie o "epsilon", powiedzmy glebokosc o 1cm lub czas o 1s, a dajacych sufit dekompresyjny rozniacy sie znaczaco...
Ostatnio zmieniony przez WS5 26-04-2016, 22:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
anarchista
[Usunięty]

Wysłany: 26-04-2016, 22:33   

WS5 napisał/a:
no dobra, po co zaraz mieszac 16, czy 32 wymiary?
Jak wejdziesz TMX to każdej tkance odpowiada azot i hel czyli 2 wymiary tkanek jest 16. Dla jednego gazu tylko 16 np azotu czy helu w helioksie.
WS5 napisał/a:
Rozumiem, ze udowodnienie , ze taka funkcja jest ciagla moze byc trudne (?), ale pokazanie , ze nie jest wymaga podani przynajmniej jednego kontrprzykladu, czyli spodziewalbym sie pokazania takiego punktu nieciaglosci. czyli np. podania 2 profili rozniacych sie o "epsilon", powiedzmy glebokosc o 1cm lub czas o 1s, a dajacych sufit dekompresyjny rozniacy sie znaczaco...
Dostaje wiele różnych dowodów, zawsze stwierdza że nie dostał nic. Klsyka manipulacji. Podmiana tematu to kolejna sztuczka. Dlatego cytuję bazową bzdurę.

mi_g napisał/a:

Wysłany: 07-04-2016, 15:36 Jeśli o wykresie sufitu czy jeszcze precyzyjnej krzywej optymalnego wynurzenia (odcięta - czas, rzędna - głębokość, wykres - krzywa osiągnięcia wartości M) to będzie to punktem gdzie przestanie istnieć pierwsza pochodna. Tak w ogóle to wykres będzie to funkcją C0 - czyli funkcja ciągłą ale mająca nieciągłe pierwsze pochodne (to te punkty gdzie zmieniają się tkanki wiodące).
Funkcje Mi(h) dla różnych tkanek są ciągle jako liniowe funkcje.vLecz składanie dla tkanek kontrolnych nie ma tej własności, wystarczy podstawić do ZHL16 z dowolnej kolumny dla kolejnych tkanek, dowód przedstawiłem i NIC to dla "mi_g" nie oznacza.
Będzie w oczy kłamał.

pozdrawiam rc
 
 
Scaner 



Stopień: instruktor NAUI PSAI
Kraj:
Vatican

Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 1981
Skąd: Skątowni
Wysłany: 26-04-2016, 22:39   

anarchista napisał/a:
Scaner napisał/a:
fajnie że Ci się chce, tylko po co to komu?
Po to żeby pozostać u Macieja jako ekspert.

pozdrawiam rc


Do nurkowania mnie to niepotrzebne, matematyka mnie nie kręci ale Wu-Ef by się przydał jakbyś coś miał to chętnie poczytam i poćwiczę :ping:
 
 
WS5 

Stopień: AOWD
Kraj:
Poland

Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 14
Skąd: Kraków
Wysłany: 26-04-2016, 23:16   

anarchista napisał/a:
WS5 napisał/a:
no dobra, po co zaraz mieszac 16, czy 32 wymiary?
Jak wejdziesz TMX to każdej tkance odpowiada azot i hel czyli 2 wymiary tkanek jest 16. Dla jednego gazu tylko 16 np azotu czy helu w helioksie.


Nie, nie, nie ;) nie o to mi chodzi, zalozmy, ze ten nasz algorytm to czarna skrzynka (nie ma znaczenia, czy liczy na 3 , 16, czy 160 tkankach) Jako dane wejsciowe dostaje funkcje glebokosci od czasu, na wyjsciu ma podac sufit dekompresyjny od czasu. To wszystko. Teraz tylko pytamy, czy ta funkcja jest ciagla (czyli np. wg wikipediowej definicji male zmiany danych wejsciowych powoduja male zmiany wartosci funkcji). Jesli uwazasz, ze nie jest ciagla to podaj przyklad, czyli konkretnie:
Dwa profile nurkowania rozniace sie "nieznacznie" (np. glebokosc +-1cm, czas +-1sek), a wyliczony wg algorytmu sufit mamy ewidentnie rozny w jakims czasie+ oczywiscie konkretny model (16 tkanek)
Ostatnio zmieniony przez WS5 26-04-2016, 23:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Dodaj do: Wypowiedź dla Wykop  Wypowiedź dla Facebook  Wypowiedź dla Wyczaj.to  Wypowiedź dla Gwar  Wypowiedź dla Delicious  Wypowiedź dla Digg  Wypowiedź dla Furl  Wypowiedź dla Google  Wypowiedź dla Magnolia  Wypowiedź dla Reddit  Wypowiedź dla Simpy  Wypowiedź dla Slashdot  Wypowiedź dla Technorati  Wypowiedź dla YahooMyWeb
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi
umieszczanych przez użytkowników na Forum. Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24
godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.

Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki.
Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko
FORUM-NURAS topic RSS feed