Dołączyła: 02 Paź 2010 Posty: 887 Skąd: może być z Pucka :)
Wysłany: 27-04-2016, 00:18
Scaner napisał/a:
wiedza Anarchisty (...) mnie ona do nurkowania nie jest potrzebna. Nurkowanie to extremalnie prosta forma rekreacji nawet w wersji tech.
Co innego gdybym zamierzał konstruować sprzęt nurkowy lub leczyć nurków ale na szczęście żyję z czego innego a nurkowanie służy mi do wywoływania uśmiechu i dobrego samopoczucia.
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 27-04-2016, 07:48
WS5 napisał/a:
Jako dane wejsciowe dostaje funkcje glebokosci od czasu, na wyjsciu ma podac sufit dekompresyjny od czasu. To wszystko.
Dwa może rok, lata temu wpisałem taki wzorek na FN jest prosty.
WS5 napisał/a:
Dwa profile nurkowania rozniace sie "nieznacznie" (np. glebokosc +-1cm, czas +-1sek), a wyliczony wg algorytmu sufit mamy ewidentnie rozny w jakims czasie+ oczywiscie konkretny model (16 tkanek)
W innym temacie coś takiego zrobię, chodzi o wskazanie że przy pewnych warunkach, 2 tkanki kontrolują koniec dekompresji.
Ponieważ przeliczenie wprost jest długie i żmudne, to nie pali mi się do niego. Jeszcze drobiazg mówimy o funkcji ograniczenia maksymalnej prężności w tkankach.
Ostatnio "mi)_g" dryfuje w kierunku głębokości sufitu, zmienia temat. Robi też grube błędy w innych fragmentach wiedzy o modelu dekompresji, szopka potrwa.
pozdrawiam rc
[ Dodano: 27-04-2016, 08:09 ]
anarchista napisał/a:
WS5 napisał/a:
Jako dane wejsciowe dostaje funkcje glebokosci od czasu, na wyjsciu ma podac sufit dekompresyjny od czasu. To wszystko.
Dwa może rok, lata temu wpisałem taki wzorek na FN jest prosty.
Motti napisał/a:
Wysłany: 17-07-2014, 07:54 Głębokośc sufitu dekompresyjnego to hs = sup(hi=[Pi(t)-ai]/bi) gdzie Pi(t) prężnośc' w i-tej tkance i=1, 2, .... 16 w ZH-L16, ai to Moi z konserwatyzmem, bi to dMi z konserwatyzmem.
Proste i znane.
Dopisałem numer tkanki do dM
to wzorek "mi_g"
mi_g napisał/a:
Wysłany: 24-04-2016, 15:44 Jeśli teraz dowolnej chwili t weźmiesz wartości nasycenia każdej z tkanek na tym wykresie wykresie i wsadzisz do wzoru Pamb,tol = (Pt-a)*b otrzymasz 16 wyników z których przynajmniej jeden będzie najmniejszy i to właśnie będzie ta tkanka która w tym momencie kontrolną.
Tak przy okazji ponieważ wzór na sufit:
Pamb,tol = (Pt-a)*b
To tematy w których liczę głębokości sufitu, w zależności od prędkości wynurzania.
mi_g napisał/a:
Może wiec skoro dowieść swych tez nie potrafisz a liczenie ze zrozumieniem ci nie wychodzi, bo wrzucasz sobie cyferki ze wzorów bez ładu i składu, to zajmiesz się czymś mniej obciążającym intelektualnie...
Biedaczek "mi_g" nie zrozumiał, choć pisał w temacie.
mi_g napisał/a:
To jest dowód? Chyba żartujesz. Wrzuciłeś jaką tabelę i twierdzisz że zerowe czasy wynikają z nieciągłości. A może z czegoś innego np z tego że tabela jak to tabela jest zestawem dyskretnych wartości i jeśli coś się rozegra krócej niż zakładany krok to wychodzą dziury.
To tabele dekompresyjne helioksowe, stosowane przez U.S. Navy.
Gdybyś przeczytał oznaczenia to byś wiedział. Gdybyś znał tą pozycję literatury i kilka innych to można by rozmawiać. Teraz możesz głupkowatej argumentacji używać.
pewnie uda mi się porównać różnicę w czasach poprzednich profili deko i toksyczności po nurach.
Będzie różnica w toksyczności i niewielka w czasie. Bez uwzględnienia skurczu tętnic, czas wychodzi dokładnie taki sam.
Ponieważ nie nurałem porządnie od 2 tygodni, to teraz zanuram w starym temacie w sieci
Robiłem ostatni kilka razy, zgodnie z tym co promujesz last deko na 3m. Szczerze to nie odczułem żadnego pozytywnego wpływu na organizm. Wszystko odbyło się na RGBM'ie, bo nie chciało mi się wisieć dłużej na runtime. Pomijając mniejszą ilości procentów na kompie, w miejscu gdzie pokazuje mi toksyczność płucną i mózgową, nie było pozytywnych efektów. Ponownie bardziej jednak skłaniam się do przewalania parcjalu i wiszenia na minimum 1,6. Zazwyczaj po takiej akcji bardzo dobrze się czuję i wychodzę bez zbytniego zmęczenia z nurka.
Ok a teraz do konkretów, mam do Ciebie dwa pytania:
1. Jaki według Ciebie wpływ medyczny może mieć znaczne przekraczanie toksyczności (pomijam oczywiście te o których uczymy się na kursach)? Nie chodzi o to że powoduje wazokonstrykcję i wpływa na odsycanie tkanek ale np. teorię wolnych rodników itp. o których czasami się słyszy.
2. Napisałeś że : zmiana parcjalu dla dekompresji "bez uwzględnienia skurczu tętnic, czas wychodzi dokładnie taki sam." Czy w takim razie uważasz że programy liczące deko, uwzględniają zawężenie się tętnic i doliczają odpowiednie przedłużenie przystanku ? Nie bardzo rozumiem twoją wypowiedz.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez HX 22-06-2016, 16:44, w całości zmieniany 1 raz
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 25-06-2016, 08:27
HX napisał/a:
1. Jaki według Ciebie wpływ medyczny może mieć znaczne przekraczanie toksyczności (pomijam oczywiście te o których uczymy się na kursach)? Nie chodzi o to że powoduje wazokonstrykcję i wpływa na odsycanie tkanek ale np. teorię wolnych rodników itp. o których czasami się słyszy.
Wysokie ppO2 powodują fragmentację DNA, czy słyszałeś o tym na kursach ? jest w "Zarys medycyny hiperbarycznej" dla uspokojenia, działają też systemy naprawcze. Dużo więcej jest w tej publikacji, polecam.
HX napisał/a:
2. Napisałeś że : zmiana parcjalu dla dekompresji "bez uwzględnienia skurczu tętnic, czas wychodzi dokładnie taki sam." Czy w takim razie uważasz że programy liczące deko, uwzględniają zawężenie się tętnic i doliczają odpowiednie przedłużenie przystanku ? Nie bardzo rozumiem twoją wypowiedz.
Jeżeli osiągnąłeś prężność w tkance po poprzednich etapach dekompresji, to dla dekompresji tlenowej równanie odsycania przyjmuje uproszczoną formę. W niej musisz odczekać określony czas, jak jego rozłożysz nie wpływa na to że suma musi się równać temu czasowi. Skurcz nie jest uwzględniony w większości programów. Wiadomo o tym problemie od dawna, że równania nie są spełnione. np "Podstawy Tlenoterapii Hiperbarycznej" z 1977r.
Nieliczne to czynią. Czytane z rękopisu książki podsumowującej badania nad dekompresją trymiksową dla aparatu CRABE, Ryszarda Kłosa. Program ABYSS ma 3 podejścia do dekompresji ABYSS 150, Prężności są zwiększone o 50 % a czasy połowicznego odsycania o 150%. Poziom 120 prężności zwiększone 25 %, czasy połowicznego odsycania o 120%. Poziom 100 jest najmniej konserwatywny oparty o 30 tkanek nieznacznie interpolowane w stosunku do ZH-L12 z 1983r. Ostatni poziom był zbliżony do wybranego dla wojskowych nurkowań.
pozdrawiam rc
[ Dodano: 25-06-2016, 23:10 ]
Tak wygląda wzorek na prężność tkanki w funkcji czasu i zależności od ciśnienia inertu w czynniku oddechowym.
iP(t) = Pi + (iPo - Pi)0,5^t/Ti
iP(t) prężność inertu w i-tej tkance w funkcji czasu.
Pi ciśnienie inertu w czynniku oddechowym.
iPo prężność w chwili t=0 w i-tej tkance, tylko na samym początku po długiej przerwie to te same wartości dla wszystkich tkanek.
0,5 to inna reprezentacja 2^-1.
Ti czas połowicznego odsycania i-tej tkanki.
Jak oddychamy tlenem to Pi = 0
iP(t) = 0 + (iPo - 0)0,5^t/Ti
iP(t) =iPo0,5^t/Ti
iPo prężność w tkance przy wejściu na przystanek 6m.
iP(t) to przyrównujemy do Mo z nałożonym konserwatyzmem i obliczamy czas. Czy odbębnimy na 6 m na tlenie czy na 6 i 3 m. To nadal musimy odczekać ten sam czas.
Wysokie ppO2 powodują fragmentację DNA, czy słyszałeś o tym na kursach ?
Nie, a może po prostu nie przyswoiłem. Na kursach które preferuję czyli w czasie wyjazdu, zazwyczaj są ciekawsze zajęcia niż dogłębne analizowanie wszystkich teoretycznych aspektów dekompresji i dlatego douczam się w domu. Jako ciekawsze zajęcia mam na myśli więcej czasu w wodzie i na ćwiczeniach praktycznych.
anarchista napisał/a:
jest w "Zarys medycyny hiperbarycznej" dla uspokojenia, działają też systemy naprawcze. Dużo więcej jest w tej publikacji, polecam.
Ło.. matko i córko .. chyba jednak będę musiał jednak tam zajrzeć. Czy znasz może jakieś nowsze opracowania na ten konkretny temat?
anarchista napisał/a:
Czy odbębnimy na 6 m na tlenie czy na 6 i 3 m. To nadal musimy odczekać ten sam czas.
Dzięki za przypomnienie, wzorek unaocznił że do 10m i tak wyjdzie tyle samo. Przekazywali na kursach ale jak pisałem posta to jakoś wyleciało.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz.
Ostatnio zmieniony przez HX 27-06-2016, 14:22, w całości zmieniany 1 raz
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 27-06-2016, 22:33
HX napisał/a:
Czy znasz może jakieś nowsze opracowania na ten konkretny temat?
"Zarys medycyny hiperbarycznej" wydanie II 2007r. Nie ma nic nowszego po polsku, z działki medycznej. Pogrnicze to "Możliwości Doboru Dekompresji dla Aparatu nurkowego AMPHORA" 2012r i "Możliwości Doboru Dekompresji dla Aparatu nurkowego CRABE" 2011r Ryszard Kłos.
Hmmm. Pytanie było kogoś, kto chce zaliczyć 100 i pyta o najprostszy sposób. Oczywiście wywiązała się dyskusja.Ilość gazów (4 czy 5), teoretyka co do dekompresji, itd., itp. Wręcz szkolenie jakby 150 chciał zrobić. Sprawa jest prosta. Gość chce w pierwszej kolejności zrobić windę, a do tego wystarczą mu 3 gazy. Trimix 12/52 i nitroksy 32 i 75. Po co gmatwać?
Ostatnio zmieniony przez SPQ 12-10-2016, 04:32, w całości zmieniany 2 razy
Hmmm. Pytanie było kogoś, kto chce zaliczyć 100 i pyta o najprostszy sposób. Oczywiście wywiązała się dyskusja.Ilość gazów (4 czy 5), teoretyka co do dekompresji, itd., itp. Wręcz szkolenie jakby 150 chciał zrobić. Sprawa jest prosta. Gość chce w pierwszej kolejności zrobić windę, a do tego wystarczą mu 3 gazy. Trimix 12/52 i nitroksy 32 i 75. Po co gmatwać?
przy zmianie gazu z denneo na deko z 36% azotu na 68% azotu masz kontrdyfuzję na zamówienie (skok 1.89 grubo
Problem polega na tym, gdzie ten pan chce tę 100 zrobić? W Polsce czy lajtowo w Egipcie. Zgodzę się na trymix z mniejszą zawartością azotu, jeśli chce to zrobić na Hańczy, bo i temperatura, jak i brak światła spotęgują narkozę. Tutaj też przyda się travel. Co do Egiptu, te 3 gazy wystarczą. 32 na travel, winda na dennym. Azot jest obliczony na 40m., co wystarczy przy ciepłej wodzie i dobrej widoczności. Do 40 metra na 32, dalej na trymixie. Powrót podobnie. Od 40 do 12 na 32, potem na 75.
Robiłem, to wiem. Teoria mnie mało interesuje. 2 godz. maksymalnie.
Ostatnio zmieniony przez SPQ 17-10-2016, 00:39, w całości zmieniany 2 razy
Problem polega na tym, gdzie ten pan chce tę 100 zrobić? W Polsce czy lajtowo w Egipcie. Zgodzę się na trymix z mniejszą zawartością azotu, jeśli chce to zrobić na Hańczy, bo i temperatura, jak i brak światła spotęgują narkozę. Tutaj też przyda się travel. Co do Egiptu, te 3 gazy wystarczą. 32 na travel, winda na dennym. Azot jest obliczony na 40m., co wystarczy przy ciepłej wodzie i dobrej widoczności. Do 40 metra na 32, dalej na trymixie. Powrót podobnie. Od 40 do 12 na 32, potem na 75.
Robiłem, to wiem. Teoria mnie mało interesuje. 2 godz. maksymalnie.
Egipt to stan umysłu, rozumiem, ale nawet tam setki nie nazwał byl lajtową.
Fizyka działa tak samo w koło równika jak na północy, czy w każdym innym miejscu.
Idąc tym tropem: Gdyby mieć 200 metrową szklaną rurę o średnicy 1 metra i asystę rodziny, blizkich, znajomych i powiedmy lekarza asystujących i wspierających nas. Temperatura 28 stopni, pełen kontakt wzrokowy. I co? Możemy lajtowo palnąć nureczka?
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 18-10-2016, 09:07
norbertkoziar napisał/a:
Fizyka działa tak samo w koło równika jak na północy, czy w każdym innym miejscu.
Człowiek to fizjologia, stan umysłu wpływa na fizjologię, w drugą stronę również. W zimnych ciemnych warunkach łatwiej o problemy. Dlatego w komorach mamy wyższe ppO2 niż w nurkowaniu, bo było za dużo problemów z zatruciem tlenem.
norbertkoziar napisał/a:
przy zmianie gazu z denneo na deko z 36% azotu na 68% azotu masz kontrdyfuzję na zamówienie (skok 1.89 grubo
Od dawna znanym rozwiązaniem jest stosowanie CCR, w którym zmiany składu czynnika oddechowego następują gładko.
, bo i temperatura, jak i brak światła spotęgują narkozę.
Z tym się nie zgadzam, na bazie moich doświadczeń z różnymi ludźmi, po pierwsze zimna woda orzeźwia, po drugie raczej głeboko się jest na poczatku nurkowania, jeśli ktoś już wtedy odczuwa zimno, to współczuję na deco, po wtóre brak światła i słaba wizura powodują, że nie notuje się ewentualnych problemów ze wzrokiem, łatwiej je zaobserwować w przejrzystej wodzie i wtedy łatwiej można się przejąć narkozą.
Krzykus, tak się składa, że wszystkie osoby, które ci to powiedziały wiedzą coś o nurkowaniu w ciemnych, zimnych miejscach i w dodatku głęboko. Ja mogę się pod tym też podpisać.
Krzykus, tak się składa, że wszystkie osoby, które ci to powiedziały wiedzą coś o nurkowaniu w ciemnych, zimnych miejscach i w dodatku głęboko. Ja mogę się pod tym też podpisać.
Pozdrawiam,
Mariusz
No to super, cięszę sie,
Byli chociaż na 120 metrach w ciemnej zimnej wodzie? Ja byłem 3 tygodnie temu, mam też, sporo własnych i nie tylko doświadczeń w głębokim nurkowaniu np na gazie 14/40 w Chorwacji i w Attersee, takie mam wnioski. 85 metrów w Chorwacji odpowiada 100 w ciemnym zimnym Attersee, temat dotyczy doboru trimixu,a dokładniej tytuł tematu.
A piszę to dlatego, że jestem przekonany że nie tylko mnie to dotyczy, widziałem narkozę u nurka na normoxiku 19/35 na 50 metrach, w ciepłej wodzie o wizurze kryształ, ten sam był wczesniej w ciemnej zimnej 20 metrów głebiej na takim samym gazie, bez objawów narkozy.
Ostatnio zmieniony przez krzkus 20-10-2016, 21:36, w całości zmieniany 1 raz
anarchista [Usunięty]
Wysłany: 20-10-2016, 22:47
krzkus napisał/a:
85 metrów w Chorwacji odpowiada 100 w ciemnym zimnym Attersee,
467 m n.p.m.
Przypomnij dlaczego zrezygnowano z dekompresji tlenowej, głębiej w zimnych wodach ?
krzkus napisał/a:
widziałem narkozę u nurka na normoxiku 19/35 na 50 metrach
Jesteś pewien że jemu hel domieszali, osobiście zmierzyłeś ?
Jesteś pewien że jemu hel domieszali, osobiście zmierzyłeś ?
Też chętnie poznam odpowiedź na to pytanie
Krzykus, Ty i twój kolega jesteście zatem wyjątkowi. Często mówi się, że wyjątki potwierdzają regułę. Tak się składa, że wszyscy których znam mają dokładnie odwrotne doświadczenia z tym związane. Nawet pewne organizacje certyfikujące nurków do głębokich nurkowań powietrznych (tak, pamiętam, że to temat o doborze trymixu) kursy na najwyższe zakresy głębokości realizują tylko w ciepłych, jasnych wodach. Ciekawe dlaczego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko