Wiek: 46 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 10 Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-01-2017, 17:11 Zalany kanister Azon 3000
Niestety po drugiej probie mam juz pewność że kanister mojego azona jest nieszczelny i nie chodzi o pomarańczowy oring. zalewa go za każdym razem niezależnie od tego jak bardzo nie czyściłbym oringu i krawędzi styku z obudową. Oczywiście oring był odpowiednio natłuszczany. Pytanie czy ktoś z was próbował kiedyś w miarę mało inwazyjnie rozebrać taki kanister przy przepuście kabla? czy jest jakieś typowe miejsce które może cieknąć i można by je uszczelnić? Czy ktoś z Was próbował samodzielnie przerobić latarkę tak żeby można było wymienić kanister na jakiś inny/innego producenta? Szkoda mi tej latarki i fajnie byłoby ją jeszcze zreanimować a z tego co słyszałem producent azonów wycofał się z rynku.
Wiek: 46 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 10 Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-01-2017, 17:40
Fiktor napisał/a:
O ile pamiętam, to przepust jest klejony na stałe. Zobacz, czy kabel nie ma uszkodzeń.
Kabel wygląda dobrze. Podejrzewam że cieknie przy przepuście albo na dole przy tej mosiężnej nakrętce. Ponieważ wnętrze jest skorodowane (otworzyłem kanister 2 dni po nurkowaniu) i pomimo czyszczenia jest w słabym stanie - pomyslałem żeby dokupić inny kanister - najlepiej taki którego się nie rozbiera do ładowania - czyli odłączany z hermetycznym wtykiem.
pomyslałem żeby dokupić inny kanister - najlepiej taki którego się nie rozbiera do ładowania - czyli odłączany z hermetycznym wtykiem.
każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy, mam oba typy kanistrów, zarówno ładowane po otwarciu jak i ładowane przez zewnętrzne gniazdo - odłączany kabel latarki. Za najpewniejszy uważam 3 typ, który robi np. Trojan - kabel e/o - zarówno latarka jak i ładowanie podłączane przez ten kabel - nigdy nic nie rozbierasz i masz w poważaniu oringi , niestety trwałość styku e/o jest o połowę krótsza w takim wypadku, dodatkowo nie chciałem latarki na e/o.
Najpewniejsze jest złącze Gralmarine. Złącze E/O to jest zło konieczne. Głowica Azon 3000 poprawnie chodzi na zasilaniu 4x Li-XX. Zostało to sprawdzone. Zapewne zasobnik cieknie dołem, to stary problem tej konstrukcji.
Wiek: 47 Dołączył: 08 Maj 2013 Posty: 30 Skąd: Elbląg
Wysłany: 03-01-2017, 06:59
w moim karnistrze od gilgamesza też podciekało problemem okazało się poluzowanie nakrętki od wewnątrz na przepuście nie wiem jak jest w twoim ale u mnie przepust jest zrobiony jako zwykła tulejka z kołnierzem i oringiem przykręcanym od dołu nakrętką kabel jest zalany w tej tulejce jakąś żywicą więc wnoszę że dławica tego nie uszczelnia tylko zabezpiecza kabel przed załamaniem sprawdź czy cała ta tulejeczka z kablem przypadkiem ci się nie obraca tak leciutko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko