Wysłany: 11-01-2018, 12:20 Nuranie na płytkich wodach z uprzężą/płytą ale bez worka.
Witam serdecznie,
chcę rozeznać temat w zakresie płytkiego nurkowania (do 7-8 max) w konfiguracji sprzętowej dającej mi maksymalny komfort w pobliskich żwirowniach i okolicznych rzekach. Mając piankę 8+8 chcę podpiąć do płyty na uprzęży samą butlę (12l, albo mniej). Inflator zbędny. Moje obawy dotyczą kwestii wyważenia. Czy sam balast na pasie wystarczy? Nie będzie mną miotało głowa w górę lub nogi w górę? Może wyposażyć się w uprząż ze zintegrowanymi kieszeniami na balast? Chociaż to koszt dodatkowy i chyba nie konieczny. Proszę doświadczonych kolegów praktyków o rady w kwestii wyważenia;) Co do bezpieczeństwa, to dodam, że zdaję sobie sprawę z wszystkich zagrożeń od barotraumy po wszystkie inne. Pozdrawiam serdecznie i będę wdzięczny jeśli ktoś pomoże mi w moich teoretycznych rozważaniach.
w konfiguracji sprzętowej dającej mi maksymalny komfort w pobliskich żwirowniach i okolicznych rzekach. Mając piankę 8+8 chcę podpiąć do płyty na uprzęży samą butlę (12l
Nie zadawaj takich pytań i nie kombinuj. Załóż to skrzydło i zanurkuj w ten sposób, żeby było kompletnie puste i nie używaj inflatora. Znajdziesz wtedy wszystkie odpowiedzi na nurtujące Ciebie pytania, ale jeśli okaże się, ze masz słabe nogi, to dodasz powietrza do worka i się nie utopisz.
Z Twoich pytań można wywnioskować, ze masz bardzo niewielkie doświadczenie z nurkowaniem, lub prawie żadne, wiec takie kombinowanie możne zrobić Tobie krzywdę.
Skrzydło, lub jego brak nie ma też, kompletnie żadnego wpływu na komfort nurkowania, ale na bezpieczeństwo ma bardzo duże.
Chłonę Wasze uwagi i cieszę się z Waszej obawy o moje zdrowie ale wiedzcie, że wszystko co chcę zrobić zostanie najpierw poprzedzone próbami bezpieczeństwa bo to ono jest na pierwszym miejscu. Bez obaw, nie wyskoczę z pontonu na 8 metrów bez testów. Docelowo moje nurkowanie ma być na 2 -3-4 metry, gdzie tak naprawdę wystarczy odbić się od dna i po 2 sekundach jestem przy powierzchni. Nigdy też nie dopuszczę do sytuacji, żeby moja pływalność na powierzchni była ujemna. Macie racje, nie mam doświadczenia zatem poproszę o rozwinięcie myśli, że nie wyreguluję pływalności oddechem. Jak to mam rozumieć? Ja nie chcę wisieć pół metra nad dnem? Ja chcę pobawić się we freediving tyle, że z butlą. Aktywne pływanie ale możliwie w poziomie (barotraumę mam w świadomości). Przed zakupem sprzętu zastanawiam się jeno czy uda mi się to wyważyć. Na prezentowanym niżej filmie w czasie 4:05 jest moja inspiracja. Chłopaki dla bezpieczeńśtwa mają jeszcze kamizelki pneumatyczne, które ja również będę miał. Bardzo za wszystkie dotychczasowe i przyszłe rady.
12kg, czyli pewnie z pół to zmiany pływalności wynikające z kompresji.
... tak, tylko jest jeszcze ciężar butli w wodzie, plyty oraz gazu w butli, regulatora i dodatkowego sprzętu. Na głębokości moze okazac się, ze pływanie jest tak samo wygodne, jak pływanie w matkach na basenie, z 10kg na pasie
1. Ile balastu i jak rozmieścić - to trzeba sprawdzić praktycznie, rady forumowe nie pomogą, za dużo niewiadomych.
2. To co tu jest ważne, to kompresja pianki. Chodzi o to, że na 8 metrach straci tyle wyporności, że będziesz tonął albo ciągle walczył płetwami aby utrzymać głębokość. Zmęczysz się i utoniesz.
Kolego spinderling84 - nurkowanie to przepiękny "sport", ale tez może być bardzo niebezpieczny, jeśli zabieramy się do niego nie tak, jak trzeba. Dlatego własnie są kursy o rożnym stopniu zaawansowania.
Freediving z butla, to tez jakiś oksymoron. Nie ma czegoś takiego. Tak to nie działa.
Nie będziesz w stanie wyrównać pływalności oddechem, bo żaden chyba człowiek na świecie nie ma tak ogromnych płuc poprostu. Będziesz musiał polegać jedynie na sile Twoich nóg, a te tez raczej nie będą w stanie utrzymać Ciebie w toni, przy tak dużym obciążeniu.
Kamizelka pneumatyczna, jacket, worek wypornościowy, hybryda, to tylko rożne nazwy rożnych systemów wypornościowych. Chodzi w nich dokładnie o to samo - zęby wyrównały pływalność, gdzie płucami się nie da.
Szczerze mówiąc, już nie chce dalej ciągnąć tematu, bo online tez nurkować się nie nauczysz. Bez sensu są takie pomysły. Ja stanowczo odradzam takie kombinowanie, ale nikomu nie zabraniam. Twoje życie, Twoje zdrowie
Gdzieś po cichu liczyłem na to, że uda się uniknąć wątku pobocznego a mianowicie mojego bezpieczeństwa. Mam świadomość tego, że na czterech-pięciu metrach osiągając pływalność neutralną przy powierzchni musi być ona mocno dodatnia. Penetrując głębokie na 4-5 metrów odrzańskie dołki zdaję sobie sprawę, że sport, który wybrałem jest niebezpieczny. Ale chciałbym w takich dołkach zostać na wiele minut. Stąd też moje pytania o butlę. Nie wiem jak wpłynie owa butla na moje wyważenie. Tego po prostu nie wiem. Ale wiem, że jest tutaj wielu doświadczonych nurków scuba, którzy z pewnością mogli by w przybliżeniu określić co zacznie się ze mną dziać, gdy założę na plecy butlę 12l. Chodzi mi też po głowie butla 6l. Być może butla i freediving się wykluczają ale może jednak nie.
Gdzieś po cichu liczyłem na to, że uda się uniknąć wątku pobocznego a mianowicie mojego bezpieczeństwa.
No widzisz... liczyłeś , ale się przeliczyłeś... Tak samo przeliczysz się, jak będziesz "nurkował" w sposób opisywany przez Ciebie. Dosłownie wszystko, o czym piszesz jest błędne z zalozenia i skrajnie niebezpieczne, dlatego próbuje Tobie to wyjaśnić, jako instruktor.
Jeszcze raz i w ogromnym skrócie- Kiedy bierzesz chociaż jeden jedyny wdech z automatu, pod woda, to już nie jest to freediving. Zaczyna sie wtedy nurkowanie, które jest baaaaardzo rożne od freedivingu. Zupełnie inne zasady, na wielu poziomach, a Ty nie masz o nich zielonego pojęcia. Nie po chwili, nie po paru minutach, nie po paru razach, ale doslownie PO PIERWSZYM WDECHU.
Wiek: 49 Dołączył: 10 Mar 2002 Posty: 7224 Skąd: Nürnberg/RFN
Wysłany: 11-01-2018, 15:58
Maciek Kos napisał/a:
Nie będziesz w stanie wyrównać pływalności oddechem, bo żaden chyba człowiek na świecie nie ma tak ogromnych płuc poprostu.
Porozmawiaj z ludzmi, ktorzy nurkowali w latach 80..90 poprzedniego stulecia. Oni zazwyczaj nie mieli urzadzen do wywarzenia, po prostu istnieja metody zeby sobie poradzic bez. Jednym z kluczowych rzeczy jest ilosc balastu - byla ona duzo mniejsza niz w dzisiajszych czasach.
Dodatkowo jak zliczysz te dodatkowe kg (balast 12 kg, butla, płyta) i dołożysz kompresję pianki na 8m (zmniejszenie pływalności) to się okaże, że się nie wydostaniesz na powierzchnię bez zrzucenia sprzętu. Dlaczego worek do singla jako "wyjście awaryjne" tak bardzo Ci przeszkadza? Możesz mieć ten worek pusty cały czas, ale w razie awarii wspomóc się nim w wynurzaniu.
Tak jak piszą koledzy - brakuje Ci wiedzy na temat nurkowania i bardzo dużo ryzykujesz. Zrezygnuj z tego pomysłu lub zrób kurs OWD.
Maćku, jeśli powiem Ci, że mam o nich pojęcie? Że wiem o barotraumie, narkozie azotowej, wydechu przy wynurzaniu, rozprężaniu gazów, cezie, przystanku, ciągłym oddychaniu, kompresji pianki i o tych wszystkich niebezpieczeństwach fizjologicznych i fizycznych, które mi grożą bawiąc się z butlą, to uznasz, że z pełną świadomością chcę zrobić to co chcę zrobić? Mapy moich jezior i żwirowni nie pokazują na znacznych obszarach więcej niż 5 metrów. Są inne wody, które chciałbym w ten sposób spenetrować (wspomniane 8 metrów) ale to nie na te lata. Najpierw ze 30 nurów na wodzie 4 metrowej. I cały czas dylemat z tym wyważeniem w przypadku butli 10-12l
[ Dodano: 11-01-2018, 16:11 ]
Po takim treningu przyjdzie czas na rzeki Bo to jest mój cel. Nie chciałem o tym za bardzo mówić na początku, w obawie o ukierunkowanie tematu w stronę dywagacji na temat mojej ewentualnej śmierci.
Porozmawiaj z ludzmi, ktorzy nurkowali w latach 80..90 poprzedniego stulecia. Oni zazwyczaj nie mieli urządzen do wywarzenia, po prostu istnieja metody zeby sobie poradzic bez.
Metody są, tylko ze ja wyraźnie napisałem, ze samymi płucami nie będzie w stanie się utrzymać chyba żaden człowiek na świecie, pod takim obciazeniem. Może ktoś się znajdzie, ale nie brnijmy w jakieś niedorzeczności, proszę.
Wystarczy sprawdzić pojemność płuc u przeciętnego człowieka, czy nawet nieprzeciętnego. Wtedy pojemność płuc = max ciężar, który można utrzymać samymi płucami. Z fizyką się nie dyskutuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko