Zakładając że przeżyjesz to ból głowy, złe samopoczucie, nudności.
Żaden filtr osobisty nie uchroni, jeśli dalej będziesz tam nabijał. Zmienić usługodawcę. Zaolejone powietrze świadczy o zbyt rzadkim spuszczaniu kondensatu, oszczędzaniu na filtrach, wadliwych filtrach, zużytej sprężarce, niewykonanych czynnościach okresowych i o tym że nabijający butle ma gdzieś Twoje życie i zdrowie.
Najlepszy sposób na ww problemy, to własna sprężarka. Właśnie jestem na etapie poszukiwań.
Miałem styczność z ,na szczęście nieistniejacym już,CN,gdzie w nowym kompresorze nie było żadnego wkładu filtrującego.Kiedy filtr dodany przez producenta kompresora wykazał zuzycie,Zabezpieczenia w maszynie zostały sprytnie ominięte a sam wklad usunięty.Z usług tego CN korzystało kilku śląskich i małopolskich instruktorów.
Kolega tak się zatruł. Dawał mi znaki pod wodą, że coś jest nie tak z jego powietrzem. Oddychałem z jego automatu i nic nie wyczułem, dopiero na powierzchni wyraźnie capiło z butli. Nie chciał wynurzyć się, więc kontynuowaliśmy nurkowanie. Po nurkowaniu był strasznie osowiały i opowiadał, że dostał duszności podczas wynurzania na kilku metrach, głębiej było znośnie. Miał wrażenie, że nie da rady wynurzyć się. Musiałem mu pomóc dojść do wiaty. Po kilkunastu minutach zaczął rzygać, później leżał z godzinę na ławce i jakimś cudem dał radę kierować samochodem (nie chciał, żebym go zawiózł do domu).
Aktualnie działające CN w Krakowie (nie wiem które, ale nie Kraken), zdarzenie latem br.
Z 10 lat temu nabiłem butle na Koparkach. Wkładam palec do środka zaworu i wyciągnąłem tłusty. Drugi problem, to że wtedy była tam sprężarka z silnikiem spalinowym i miejsce ustawienia wlotu powietrza było niekorzystnie ustawione do wiatru i wylotu spalin. Część spalin mogła zostać zassana - CO i CO2 przy zwiększonym ciśnieniu parcjalnym...
Warto zwrócić uwagę na to:
- jaka sprężarka, czy jest to Gera a jeśli tak to czy porządnie serwisowana - rzadkość,
- w straży, to zwykle wymieniają filtry w porę bo nie muszą oszczędzać, ale jeśli nie mają automatycznego spustu kondensatu i nie spuszczają go co 15 minut, bo im się nie chce, to nawet nowe filtry już nie działają i pompują olej z wodą,
- zapytać w jaki sposób obliczana jest żywotność filtra, tabele uwzględniające temperaturę i czas pracy, systemy automatyczne, wagowo, B-timer ale czy wprowadzono poprawkę na temperaturę, gdzie odnotowano czas i przebieg ostatniej wymiany?
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3725 Skąd: Katowice
Wysłany: 27-10-2015, 20:02
Jan Werbiński napisał/a:
Właśnie jestem na etapie poszukiwań.
Słusznie i naukowo. Jeśli nie przeszkadza ci diabelny hałas, polecam Bauera. Junior II jest naprawdę przenośny i przewoźny, niestety ekstremalnie głośny, w wersji silent za to mocno drogi. Większe (Mariner?) sa cichsze (niższe obroty), ale dużo droższe. Jak nie potanisz na filtrach i używasz oryginalnych - zapominasz o problemie.
Jan Werbiński napisał/a:
B-timer ale czy wprowadzono poprawkę na temperaturę
B-timer automagicznie wprowadza poprawkę, bo mierzy temperaturę filtra
Wytypowałem właśnie Bauera Junior II z silnikiem spalinowym na podróż i elektrycznym stacjonarnie. Głównie ze względu na jakość, mobilność oraz pełną kontrolę nad jakością. Liczyłem też na oszczędności finansowe, ale tu raczej nie ma szans. Jak bym nie liczył własna sprężarka wychodzi drożej.
Coltri odrzucam ze względu na kiepskie/drogie filtry i to że nie dożywają 400 godzin bez kapitalnego remontu za 3000 zł.
Są jeszcze stare Bauer Varius, ale tam też kiepsko z filtrami.
B-timer nie uwzględnia temperatury i wilgotności powietrza. Nie wie też o tym czy używane są filtry do wersji elektrycznej, czy spalinowej z pochłaniaczem CO. Oba rodzaje mają różną wydajność. Zatem trzeba wprowadzać poprawkę i ważyć wsad.
Dołączył: 30 Mar 2012 Posty: 100 Skąd: 542515N 162438E
Wysłany: 27-10-2015, 23:50
stara-pewna metoda sprawdzenia jeśli nie jestem pewny na maxa czynnika oddechowego jednorazową husteczke higieniczną przykładam do zaworu i lekkoo dkręcam => jeśli jakiekolwiek przebarwienie widze "po teście" flaszka niestety do sprawdzenia i ewentualnie do czyszczenia ...
Wiek: 61 Dołączył: 24 Maj 2004 Posty: 3725 Skąd: Katowice
Wysłany: 29-10-2015, 23:06
Jan Werbiński napisał/a:
emperatury i wilgotności powietrza. Nie wie też o tym czy używane są filtry do wersji elektrycznej, czy spalinowej z pochłaniaczem CO
Ależ wie O ile nastawisz właściwy typ filtra (numer). Jeśli masz problem z obsługą B-timera - będzie GIGO (garbage-in-garbage-out).
BTW - mierzy temperaturę filtra na którym jest zapięty. Przynajmniej w wersji, którą ja posiadam (rocznik zdaje się 2008 lub 2009). W każdym razie żywotność filtra zdecydowanie zależy od warunków zewnętrznych (lato/zima). Ja akurat otrzymałem b-timer w gratisie ze sprężarką, dokumentacja do niego i pragmatyka wskazują, że ma czujnik temperatury od spodu, a zapięty jest na korpusie filtra.
Dzięki za info. W instrukcji B-timera nie doczytałem o ustawianiu rodzaju flitra. Teraz B-timer jest w standardzie bez dopłaty.
Jak wygląda kwestia dokupienia silnika elektrycznego do Juniora? Oryginalny z okablowaniem 700EUR, a na Allegro poniżej 500 zł. Trzeba dorobić kółko paska klinowego u tokarza, pasują standardowe rozmiary czy można kupić samo kółko do typowego silnika 400V?
Nie wiem czy dobrze zrozumialem,ale nie ma czegoś takiego jak" standartowe kółko pasowe do silnika elektrycznego".Ja bym dobrze przyjżał się oryginalnemu systemowi,skopiował wymiary przełożenia,a potem zastosował silnik o podobnej ,lub wiekszej mocy i obrotach roboczych.Bo jesli nie trafisz z przełożeniem,kompresor może szybko paść.
Nie wiem czy dobrze zrozumialem,ale nie ma czegoś takiego jak" standartowe kółko pasowe do silnika elektrycznego".Ja bym dobrze przyjżał się oryginalnemu systemowi,skopiował wymiary przełożenia,a potem zastosował silnik o podobnej ,lub wiekszej mocy i obrotach roboczych.Bo jesli nie trafisz z przełożeniem,kompresor może szybko paść.
Jasne, że nie ma bo w porządnym sklepie z silnikami dostaniesz również koła pasowe o różnych rozmiarach (różnych średnicach i różnych rowkach - wszystko można dobrać). Ja w swojej spalinowej sprężarce wymieniłem silnik na elektryczny. Zmierzyłem jakie są obroty a potem dobrałem silnik o odpowiedniej prędkości obrotowej i właściwe koło pasowe tak aby obroty koła sprężarki były zbliżone do tych na oryginalnej spalinówce. Jak ktoś chce się bardzo bawić to można zastosować falownik i wyregulować dokładnie obroty.
To może być ciężko,dobrać tak wszystko z gotowych rzeczy,a dotaczanie kol pasowych to jedna z najprostszych i najtanszych operacji ktorymi zajmuja sie firmy slusarskie,a pamietaj że różnica paru mm. w rozmiarze koła zdawczego może powodować znaczne odchyłki od obrotoow nominalnych kompresora.Urządzenie to lekko sie rozni od zwyklej sprezarki do pompowania kol w aucie,jest w nim kilka stopni sprezania na poszczegolnych cylindrach,woda z powietrza w pewnym momecie musi sie wykroplic a olej ze smarowania cylindrow musi miec czas by osiąść na filtrze,i obroty nominalne mogą mieć duże znaczenie.Mozna tez powiedziec,co ty czlowieku pierd...olisz,zalozylem silnik,wszystko chodzi lata i sie nie psuje,no ale jesli mamy sie doktoryzowac na temat b-timerow i filtrow takich czy siakich lub skladu powietrza zasysanego,to ogolne warunki pracy sprezarki jako maszyny mechanicznej tez muszą miec znaczenie.
ps.Smoku to by miał teraz pożywke
Widzę że Bauer wsadza tam silniki na 2850 lub 3000 obrotów 230/400V i każde jest z innym kółkiem pasowym. Najlepiej będzie chyba po prostu zmierzyć wymiary albo zamówić u producenta. Numery części mam i widzę że kółko do benzynowego oraz elektrycznego 400V mają taki sam nr, a do 230V inne.
Wcale nie jest ciężko dobrać. Rozmiarówka jest dość szeroka a dotaczanie czegoś co można kupić za 20PLN moim zdaniem kompletnie mija się z celem.
Edit:
Jeśli różnica o 50 obr/min (przy kilku tys.) miałaby takie znaczenie to nie byłyby stosowane silniki spalinowe, tym bardziej, że tam mamy możliwość z poziomu użytkownika te obroty ustawiać nawet nie mając świadomości jakie one są. A te parę mm daje 3,14xparę mm na obwodzie a co za tym idzie nie jest to wielki wpływ na obroty, tym bardziej, że koło sprężarki jest wielokrotnie większe od koła silnika czyli obwód ma również wielokrotnie większy.
Pozdrawiam,
Mariusz
Ostatnio zmieniony przez md1974 31-10-2015, 10:42, w całości zmieniany 1 raz
Nuroslaw [Usunięty]
Wysłany: 31-10-2015, 20:55
jaros4 napisał/a:
To może być ciężko,dobrać tak wszystko z gotowych rzeczy,a dotaczanie kol pasowych to jedna z najprostszych i najtanszych operacji ktorymi zajmuja sie firmy slusarskie,a pamietaj że różnica paru mm. w rozmiarze koła zdawczego może powodować znaczne odchyłki od obrotoow nominalnych kompresora......:
ale bełkot. Nie ma to dużego znaczenia. Istotne są wartości graniczne a nie odchyłki.
No dobra, sięgnąłem sobie do dokumentacji w której jest napisane:
obroty silnika 4000 (spalinowy)
obroty sprężarki 2800
Przerabiając zamiast szukać w grubej dokumentacji zmierzyłem obroty:
obroty silnika 3700
obroty sprężarki 2550
Jak widać nie zgadzały się z dokumentacją ani obroty ani przełożenie, tyle że te rozbieżności zamykają się w 10%.
Po dobraniu odpowiedniego koła do silnika elektrycznego mam:
obroty silnika 3000
obroty sprężarki 2720
Bliżej wartości podanych w dokumentacji.
Naprawdę uważacie, że tego typu urządzenia są projektowane do pracy z prędkością obrotową regulowaną z dokładnością pojedynczych procentów?
Za duże obroty, to gorsza filtracja, przegrzewanie sprężarki i przyspieszone zużycie. Za małe obroty pewnie lepiej, ale słyszałem już teorię, że też się może przegrzewać z powodu niewystarczających obrotów wentylatora i słabszego smarowania.
Dalej nie wiemy jaką tolerancję obrotów zaleca Bauer.
Myślę że nie ma co kombinować, tylko trzeba użyć silnika o takiej samej mocy i obrotach, co oryginał i skopiować wymiary kółka.
Ostatnio zmieniony przez Jan Werbiński 01-11-2015, 00:10, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Administrator FORUM-NURAS uprzejmie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania i edytowania, w ciągu 24 godzin, postów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy tez propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady regulaminu.
Przypominam, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach funkcjonalnych, statystycznych i reklamowych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Korzystanie z serwisu Forum-Nuras przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko